Strona główna » Aktualności » Latem niektórzy odejdą…
Latem niektórzy odejdą…
Wysokie kontrakty i nadwyżka piłkarzy w pewnych formacjach drużyny – z tymi problemami chce podczas najbliższego mercato uporać się Juventus. Niektórzy odejdą, to pewne. Ważą się losy Zebiny, Grygery, Cannavaro, Grosso, De Ceglie, Poulsena, Giovinco (na zdjęciu) i Trezeguet.
Nie ulega wątpliwości, że w pewnych obszarach piłkarskich w ekipie Juventusu mamy do czynienia z istnym nadmiarem, w innych natomiast z absolutnym niedoborem. Co gorsza, wskutek takiej a nie innej polityki transferowej część piłkarzy grzejących ławkę jest opłacanych dużo lepiej, niż ci, co grają, wskutek czego turyński klub traci pieniądze na tych, z których nie ma praktycznie wielkiego pożytku. To między innymi musi się zmienić.
Nie trzeba być ekspertem, żeby stwierdzić, że w ekipie Starej Damy brakuje dobrych skrzydłowych, klęska urodzaju panuje za to w środku pola. Tyle, że “klęska urodzaju” jeśli mówimy o liczebności, a sama “klęska”, jeśli chodzi o jakość gry i umiejętności co poniektórych. Weźmy pod uwagę następujących zawodników: Felipe Melo, Momo Sissoko, Christian Poulsen i Claudio Marchisio. Cała czwórka pełni podobną rolę, choć ten ostatni jest ostatnimi czasy wystawiany przez trenera również na skrzydle, co okazuje się często średnim rozwiązaniem. Prawie pewne jest, że któryś z tej czwórki odejdzie. Największe szanse na to mają Felipe Melo i Christian Poulsen, przy czym z tej dwójki z kolei najpewniej to Duńczyk zmieni barwy klubowe. Mówi się o Fenerbahce, którego szefowie już jakiś czas temu starali się sprowadzić go do Turcji. Do tego Poulsen ma ugrane niegdyś z Secco wysokie zarobki, dlatego pożegnanie z nim oznaczałoby pozbycie się drogiego kontraktu, z którego Włosi nie mają zbyt wielu korzyści.
Podobny problem dotyczy niestety młodego Sebastiana Giovinco. Włoch nie gra, częściej szansę dostają: stały bywalec Diego oraz nowy nabytek Antonio Candreva. Choć agent Giovinco zaklina się na wszystko i zapewnia, że Seba zostanie w Juve, coraz częściej mówi się o ponownym wypożyczeniu oraz o tym, że Bettega być może będzie chciał coś na młodym piłkarzu ugrać. Co takiego? W grę wchodzi wymiana za Pazziniego lub Kjaera – ewentualnie innych piłkarzy, którzy faktycznie przydaliby się w drużynie Juventusu. Klub opuści też prawdopodobnie Paolo De Ceglie, przy czym turyński klub poszukuje innego skrzydłowego obrońcy na jego miejsce – o Grosso już nawet nie wspominając.
www.tuttosport.com