Strona główna » Aktualności » Italia przeciwko Interowi?
Italia przeciwko Interowi?
Dzisiejszy mecz finałowy Champions League w teorii jest pojedynkiem włosko-niemieckim, ale tak naprawdę należałoby go chyba nazwać pojedynkiem Niemcy vs reszta świata, bo przeciwnik Bawarczyków z włoskim pochodzeniem niewiele ma wspólnego. “Jeśli Inter przegra finał Ligi Mistrzów, jestem pewien, że nasi kibice wyjdą na ulice, by to świętować” – słowa Giampiero Paradiso, prezydenta Juventus Club w Rivoli. “Nie zorganizowaliśmy niczego szczególnego, bo to przynosi pecha. Gadając zbytnio ryzykujemy tym, że Nerazzurri dostaną nagle skrzydeł, a do tego doprowadzić absolutnie nie chcemy“. Dobrze zorganizowane kibicowanie nie niesie za sobą niebezpieczeństwa. “Przegrana Interu w ogóle by nas nie wzruszyła” – przyznaje Carlo Perruquet, prezydent Forza Juve Fans Club. “Gdyby była to drużyna włoska, nasze zachowanie byłoby o wiele cieplejsze, jednak biorąc pod uwagę fakt, że grają tam sami obcokrajowcy, o wiele lepiej będzie, jeśli przegrają. Nie warto się z tym kryć“.
Nieco odmienną opinię zdaje się prezentować, przynajmniej w słowach, Club Torino Doc: “Inter to nasz najpoważniejszy wróg, jednak mamy zamiar uszanować walory sportowe. Na chwilę obecną nie mamy w planach żadnego świętowania”. Wtóruje mu Juventus Club Primo Amore i jego prezydent, Andrea Scilipoti: “Zawsze kibicuję włoskim ekipom, nawet jeśli nazywają się Inter. Jednak z pewnością niektórzy nasi członkowie również będą wspierać Bayern. Najlepszym dla nich wyjściem byłoby pojechać do Madrytu wspierać własną drużynę, ale nie mogąc tego zrobić życzą jak najgorzej naszemu rywalowi“.
W jeszcze innym tonie wypowiedział się Stefano, jeden z przedstawicieli Drughi. “Koncentrując się na manifestacji z 29 maja nie mamy czasu na takie sprawy. Przy tej okazji uczcimy pamięć 39 tifosich, ale podniesiemy głos także w sprawie 29 tytułów mistrzowskich, które nam skradziono. Nikt tutaj nikomu nie zabrania świętowania ewentualnej klęski Interu. Osobiście jednak nie obejrzę tego spotkania, jest wiele ciekawszych rzeczy do zrobienia“.
www.tuttojuve.com
