Holandia w finale mundialu

Reprezentacja Holandii została pierwszym finalistą piłkarskich mistrzostw świata. Po pasjonującym meczu Holendrzy pokonali Urugwaj. Już jutro drugi półfinał w którym zmierzą się Niemcy i Hiszpanie.

Holandia – Urugwaj 3-2 (1-1)
18′ van Bronckhorst, 70′ Sneijder, 73′ Robben – 41′ Forlan, 90′ Pereira
W pierwszej połowie przewagę bezdyskusyjnie posiadali Pomarańczowi. W 18. minucie Giovanniemu van Bronckhorstowi wyszedł strzał życia. Po jego fenomenalnym uderzeniu piłka odbiła się od słupka i wpadła w okienko bramki Muslery. Urugwaj od tego czasu atakował nieco śmielej. W końcu geniuszem błysnął Diego Forlan, którego strzału nie potrafił wybronić Stekelenburg. Na początku drugiej połowy mogło być już 2-1 dla piłkarzy z Ameryki Południowej. Pereira nie wykorzystał jednak błędu holenderskiego bramkarza. Później nastąpiły trzy minuty które wstrząsnęły Urugwajem. Najpierw Sneijder, później Robben zapewnili Holendrom spokojne ostatnie piętnaście minut. Forlan i spółka ambitnie atakowali i nawet strzelili bramkę kontaktową, jednak na więcej zabrakło czasu. Holandia w finale!

Holandia: Maarten Stekelenburg – Khalid Boulahrouz, John Heitinga, Joris Mathijsen, Giovanni van Bronckhorst – Dirk Kuyt, Mark van Bommel, Wesley Sneijder, Demy de Zeeuw (46. Rafael van der Vaart), Arjen Robben (89. Eljero Elia) – Robin van Persie

Urugwaj: Fernando Muslera – Diego Godin, Mauricio Victorino, Walter Gargano, Maximiliano Pereira – Martin Caceres, Diego Perez, Alvaro Pereira (78. Sebastian Abreu), Egidio Arevalo – Edinson Cavani, Diego Forlan (84. Sebastian Fernandez)

Sędzia: Rawshan Irmatow (Uzbekistan)

—————

Niemcy – Hiszpania, 7 lipca godz. 20.30
Już jutro o 20.30 oczy fanów futbolu z całego świata zwrócone będą na Durban. Tam bowiem zostanie rozegrany kolejny szlagier piłkarskich mistrzostw świata, który będzie jednocześnie rewanżem za finał mistrzostw Europy. Żądni rewanżu Niemcy na pewno zrobią wszystko by pokonać Hiszpanów i zemścić się tym samym za finał sprzed dwóch lat. W tym meczu nie ma faworyta. Z jednej strony finezyjnie grająca Hiszpania, która posiada najmocniejszy skład ze wszystkich drużyn na mundialu. Z drugiej strony zabójcza niemiecka machina, która w ostatnich dwóch meczach zdobyła osiem bramek, strzelając je nie byle komu bo Anglii i Argentynie. Na Durban Stadium szykuje się więc prawdziwa piłkarska uczta!