Del Neri na konferencji prasowej
Trener Juventusu, Luigi Del Neri (na zdjęciu), wziął udział w konferencji prasowej zorganizowanej dzisiaj w Varese, w trakcie której odpowiadał na pytania dziennikarzy – te dotyczyły natomiast między innymi Diego, drużyny Shamrock Rovers i przygotowań do nowego sezonu.
“Wszyscy piłkarze mają w mojej drużynie równe szanse i są na równym poziomie” – powiedział zaraz na początku Del Neri. Szkoleniowiec Juve uważa, że formacją, w której wzmocnienia są najmniej pilne, jest atak. “To prawda. Mamy tam pięciu piłkarzy: Iaquintę, Amauriego, Trezeguet, Diego i Del Piero. To pięciu świetnych zawodników, których wartości nie należy bagatelizować. Są bardzo zaangażowani, więc jesteśmy na dobrej drodze“.
Zapytany, dlaczego wobec tego nazwisko Diego włączane jest w każde bardziej poważne negocjacje, Del Neri odpowiedział: “Świat futbolu zmienia się bardzo dynamicznie i jest dosyć skomplikowany. Póki co dążymy do tego, żeby znaleźć odpowiednią rolę dla każdego piłkarza, którego mamy w drużynie. Mercato jest jednak kwestią otwartą i praktycznie wszystkie rozwiązania są możliwe. Jeśli jutro miałbym wystawić Diego do gry, po raz kolejny musiałby być napastnikiem. Nie wydaje mi się po prostu, że mogę zaoferować mu coś lepszego w naszej taktyce. Do końca sierpnia wiele, jeśli nie wszystko, może się jeszcze wydarzyć. I nie mówię tu tylko o Diego“. Jak później dodał, “priorytetem Juventusu w kontekście mercato jest w tym momencie znalezienie jakichś piłkarzy, którzy byliby w stanie wzmocnić naszą defensywę“. Zapytany o Felipe Melo, odpowiedział: “Jest ważnym piłkarzem, teraz musi odzyskać optymalną kondycję“.
Zbliża się mecz z Shamrock Rovers, zaplanowany w ramach eliminacji do rozgrywek Ligi Europejskiej. “Na pewno nie zamierzamy bagatelizować tej drużyny. Jest bardzo mocna fizycznie, pierwszy mecz gra przed własną publicznością, nam przyjdzie walczyć na boisku i na terenie trudnym dla każdego, kto tam się pojawia. Będziemy jednak gotowi do boju“.
Na temat celów Juventusu na ten sezon, Del Neri przyznał: “Wolałbym ich nie określać tak dokładnie, bo co miałbym powiedzieć: drugie lub trzecie miejsce w tabeli? Końcowy cel jest mniej istotny teraz, jeśli masz co tydzień nowy, do którego dążysz. My cele będziemy wystawiać sobie każdego tygodnia, ponieważ jeśli wygrasz każdy mecz, wygrasz i całą ligę…”
Jutro mecz z francuskim Lyonem. Czego się spodziewać? “Czasu coraz mniej, a jutro czeka nas ważny sprawdzian. Czy zagrają kadrowicze? Zobaczymy, jak się będą miewali. Na pewno nie zagra Bonucci – zostanie w razie czego w domu. Nie sądzę też, żeby mógł zagrać Giovinco. Niebawem do dyspozycji będę miał Chielliniego, Marchisio i Pepe, wiele jednak zależeć będzie od ich kondycji. W sumie mogliby zagrać nawet i jutro, nie byłoby z tym problemu. Trenują już od kilku dni, więc jakieś 20-30 minut mogliby jutro zagrać. Będziemy mieć do dyspozycji tylko 3 zmiany, więc 7-8 piłkarzy zagra cały mecz, a to już spore wyzwanie na tym etapie“.
Zobacz również:
Trening w Varese: fotorelacja TuttoSport
www.corrieredellosport.it
www.tuttosport.com
www.tuttojuve.com