Strona główna » Aktualności » Marotta: Nasze mercato było genialne
Marotta: Nasze mercato było genialne
Giuseppe Marotta (na zdjęciu) jest dumny z tego, co osiągnął w trakcie letniego mercato. Dyrektor generalny Juventusu uważa, że rozegrał wszystko w iście mistrzowski sposób. Diego? Nie pasował do taktyki i za dużo zarabiał.
Zapytany o to, w jaki sposób odpowie wszystkim sceptykom, którzy nie są przekonani tym, czego dokonał tego lata, Marotta powiedział: “Przecież sprowadziliśmy jedenastu piłkarzy! Toż to cała drużyna. Wśród tych jedenastu czterech gra obecnie w reprezentacjach narodowych – Bonucci, Pepe, Quagliarella i Krasić, Motta też był już powoływany, do tego sprowadziliśmy Aquilaniego! Cele były trzy: odmłodzenie zespołu, ale już doświadczonymi piłkarzami, odświeżenie środowiska i pozbycie się wysokich kontraktów. Wszystkie je osiągnęliśmy i oddajemy trenerowi Del Neriemu kompletną drużynę. Jasne, że jeśli mercato zakończylibyśmy w spektakularny sposób: na przykład gdybyśmy ostatniego dnia mercato na godzinę przed zamknięciem okna transferowego sprowadzili Bonucciego – pozostawilibyśmy po sobie inne wrażenie. Ale nas wrażenie nie interesuje, chcieliśmy jak najszybciej oddać piłkarza do dyspozycji trenera“.
Jakiej straconej szansy Marotta żałuje najbardziej? “Edina Dżeko. Uważamy, że oznaczałby on zdecydowany skok jakości w naszej drużynie i zrobiliśmy wszystko, co było możliwe, by sprowadzić go do Juve. Niestety, Hoeness był niewzruszony. A właściwie: bracia Hoeness, bo coś mi się zdaje, że niedługo Bośniak będzie biegał w koszulce Bayernu Monachium…” Co takiego zrobił dyrektor generalny Wolfsburga? “Po prostu zadbał o swoje interesy. Jest bystrym, zdolnym negocjatorem. Wiedząc o jego zainteresowaniu naszym piłkarzem – Diego – próbowaliśmy włączyć Dżeko w tę transakcję, ale nic z tego nie wyszło. Podobna sprawa miała się z Momo Sissoko“. Co ma z tym wszystkim wspólnego Malijczyk? “Ostatniego dnia tego mercato Hoeness złożył nam ofertę zakupu Momo Sissoko, ale pomijając już nawet fakt, że nie było czasu na sfinalizowanie tego transferu, nie byliśmy zainteresowani jego propozycją“.
Dlaczego Diego został sprzedany, o co ma żal wielu kibiców Juventusu? “Jest bardzo dobry, ale do ustawienia 4-4-2 nijak nie pasuje” – odparował Marotta. “Do tego zarabiał 4 miliony euro rocznie, a naszym założeniem było przecież pozbyć się takich kontraktów – tych za miedzy 3 a 4,5 miliony euro rocznie. Diego nie był dla nas zawodnikiem kluczowym. Przebieg mercato zawsze zależy od perspektyw i budżetu, jaki się ma do dyspozycji. My też takowy mieliśmy założony i praktycznie zbudowaliśmy Juve od zera, kupując nowych, młodych, świetnych zawodników. Kibiców proszę tylko o odrobinę cierpliwości – będzie lepiej“.
Na koniec dodał: “Mogliśmy wykorzystać jeszcze inne sytuacje, takie, jak sprowadzenie Boriello. Interesowały nas jednak wyłącznie konkretne warunki tego transferu, który ostatecznie nie wypalił“.
www.tuttosport.com