Strona główna » Aktualności » Legro: Cel minimum to Liga Mistrzów
Legro: Cel minimum to Liga Mistrzów
“Inter i Milan są nieco do przodu w porównaniu do Juve. Rossoneri kupując Ibrę dali znak, że chcą walczyć o pierwsze miejsce. Nasz cel minimum to poprawić rezultat z ubiegłego sezonu i wejść do strefy dającej awans do Champions League, a poza tym pokazać się z dobrej strony w Lidze Europejskiej” – tak w telegraficznym skrócie Nicola Legrottaglie (na zdjęciu) wypowiedział się na temat przewidywań na obecny sezon. W wywiadzie dla Sky skomentował także letnie mercato, oraz powiedział kilka słów na temat swojej przyszłości: “Chciałbym podziękować Trezeguet i Camoranesiemu. Żegnam się z nimi z wielkim sentymentem, są i zawsze będą częścią mojego życia, ale wiem, że jest nią też piłka. Kończy się sezon i rozpoczyna nowy, otwierając nowy etap w karierze. Sam to przeżyłem kilka lat temu: kiedy opuszczasz Juve łatwo zauważasz różnicę w poziomie organizacji, w kibicach. Czujesz brak tych barw klubowych i właśnie dlatego trudno odejść z Juve. Kiedy jednak decydujesz się na to i trafiasz do innej drużyny, nie wypada wchodzić w polemiki, należy zachowywać się jak dorosły człowiek“.
Juventus rozpoczął proces odmładzania drużyny. Legro ma już swoje lata (34 w październiku), a jego kontrakt się kończy: “Tak, to prawda. Z tego co widzę mimo, iż projekt zakłada odmłodzenie zespołu nie można pozbyć się wszystkich doświadczonych zawodników, którzy mogą jeszcze dać coś drużynie. Także w piłce należy to zrozumieć. Ja w Juve czuję się dobrze, fizycznie nawet lepiej niż kiedy miałem dwadzieścia lat. Oczywiście, że Juventus musi mieć wiarę we mnie i w moje umiejętności. Jeśli tak będzie będę chciał tu zostać do końca kariery, jeśli nie pomyślę o czymś innym“.
Od tego sezonu trener Del Neri stawia na dwójkę Chiellini-Bonucci: “Myślę, że rozegraliśmy z Giorgio dwa bardzo dobre sezony, ale są decyzje, które muszę zaakceptować. Tak też robię, co nie oznacza, że się poddam. Wierzę w siebie i będę walczyć o odzyskanie miejsca w podstawowej jedenastce. Poza tym w wielkiej drużynie, która walczy na boisku do końca maja potrzeba 3-4 środkowych obrońców, którzy będą w stanie grać w wyjściowej jedenastce“.
Na koniec skomentował swoje szanse na grę w reprezentacji: “Obecnie także w reprezentacji myśli się o odmłodzeniu drużyny. Myślę, że pozostało tam niewiele miejsca dla doświadczonych zawodników, ale jeśli któregoś dnia otrzymałbym powołanie nigdy nie powiedziałbym nie. W nowym Juve jest wielu kandydatów do reprezentacji. Jeśli pokaże się dobry poziom grając w Juve, automatycznie można myśleć o reprezentacji“.
www.tuttosport.com
www.tuttojuve.com