Colomba: Podziwiam Krasicia i Melo

Przydało by się jeszcze, żeby innego brazylijczyka wskrzesił Del Neri - Amauriego .. .. ..

Vicek tragiczny? podobny do Rasiaka? Laquinta ma jedną świetną cechę, strzela bramki. Marnuje sporo okazji? tak, ale trzeba mu przyznać że takie sytuacje sobie wypracowuje ( jest tam gdzie powinien ). A skuteczność by była lepsza jakby miał takie szanse jak dawano Amauriemu.

Jak można pisać ze vicek jest do odstrzału i kto wtedy będzie grac na ataku ?? Najpierw trzeba mieć dobrych zdrowych napadziorów by móc na niego naskakiwać według mnie w tym sezonie nie gra tragicznie na pewno lepiej niz Sissoko i nasz "BrazilianoItaliano".

Jak kogoś wypierniczyć to tego brazylijskiego udawacza. Amauri. Amauri mu było.

Ta Vicek dobry..niczym nie różni się od Rasiaka...

"To niech Del Neri wskrzesi Momo sprzed kontuzji stopy. I zobaczymy kto będzie grał w duecie a Aqua:)??" Zdecydowanie Melo. Sissoko z tamtego sezonu zaliczal spektakularne odbiory, duzo walczyl i nie odpuszczal. Melo nie wygarnia tak pilek, ale za to jest 5 razy lepszy technicznie, ma niezly przeglad pola i potrafi dokladnie przerzucic pilke. W obronie nie odpuszcza i kosi gdy zachodzi taka potrzeba. A jesli Momo sie nie pogodzi… Czytaj więcej »

Aquilani i Melo najlepszy duet, świetnie się uzupełniają, wierzyłem w Melo, ale nei wiedziałem, że oprócz siły, determinacji ma, aż tak dobrą technikę użytkową i aż tak dobry przegląd pola i jest, aż tak dynamiczny. Sissoko, ma pewien problem, o ile potrafi grać pressingiem, na wyprzedzenie i szybko oddać piłkę do kontry, to niestety poniżej 40 metra od bramki przeciwnika totalnie się gubi. Trochę mnie to dziwi, bo o ile zawsze miał… Czytaj więcej »

taka prawda 😉 okrzesal cassano, poradzil sobie i z melo

Vicek zdecydowanie jest potrzebny ale Momo gra poprostu tragicznie

Melo to jak narazie największe zaskoczenie :). Szkoda tylko ze teraz Sissoko gra taka padake jak melo w zeszłym sezonie.