Przedmeczowa konferencja prasowa

Trwa zapowiadana wcześniej konferencja prasowa z udziałem trenera Del Neriego, ale również Andrei Agnellego oraz Giuseppe Marotty (obaj na zdjęciu). Już jutro Bianconeri zmierzą się z Udinese. Szefowie Juve mają wypowiedzieć się w temacie obecnej sytuacji turyńskiego klubu.

Na początku głos zabrał jednak Del Neri. Wypowiadając się na temat porażki z Romą, powiedział: “Oprócz oczywistych konsekwencji, takich jak pożegnanie z turniejem, mecz ten zebrał żniwo również w postaci kolejnych kontuzji w drużynie. Szukamy więc obecnie sposobów na to, żeby złożyć jedenastoosobową drużynę piłkarzy, która będzie mogła podjąć wyzwanie walki z Udinese. Problemy z urazami mają Pepe, Amauri, Motta i Iaquinta. Zobaczymy, czy któryś zdoła się wykurować, szczerze jednak w to wątpię“.

Czy szkoleniowiec Starej Damy jest rozczarowany ostatnimi wynikami? Skądże! “O rozczarowaniu możemy mówić wtedy, kiedy masz wrażenie, że nie zrobiłeś wszystkiego, co mogłeś zrobić. Wbrew temu, co mówią wszyscy dookoła, osobiście uważam, że radzimy sobie świetnie w trudnym dla nas okresie. Nie możemy przekreślać wszystkiego dobrego, co udało się zrobić do 6 stycznia. Nie odpadliśmy jeszcze ze wszystkich rozgrywek – cały czas liczymy się w lidze i będziemy na tym polu walczyć do samego końca. Jasne, że szkoda, iż odpadliśmy z Ligi Europy czy Pucharu Włoch, ale nie każdego roku Juventus docierał przecież do finału Coppa Italia. W meczu z Romą daliśmy z siebie wszystko, Giallorossi zagrali jednak bardzo dobry mecz, a o jego wyniku zadecydowały pewne epizody, jakie miały miejsce i jakie zmieniły formułę tego spotkania“.

Czy jednak twierdzenie, że trudna sytuacja to jedynie wynik serii kontuzji, nie jest nieco przewrotną teorią? Czy nie jest tak, że chodzi też o piłkarzy, którzy niczego nie pokazują – jak na przykład znajdujący się w oku cyklonu Amauri? “W tym miesiącu wydarzyło się naprawdę sporo, abstrahując zupełnie od tematu Amauriego, który też był z resztą kontuzjowany. W lidze radzimy sobie naprawdę dobrze: przegraliśmy ostatnio dwa mecze, potem wygraliśmy z Bari, ostatecznie zremisowaliśmy z Sampdorią. Działamy według planu, wbrew temu, co twierdzi opinia publiczna: jesteśmy tam, gdzie planowaliśmy być, czekamy też na piłkarzy, którzy leczą kontuzje“.

Niektórzy twierdzą, że na drużynę z psychologicznego punktu widzenia bardzo niekorzystnie wpłynęła kontuzja Fabio Quagliarelli. Co na to Del Neri? “Tak naprawdę złożyło się kilka rzeczy na raz. W czasie, kiedy straciliśmy Fabio, zawieszony został także, po ciężkim meczu, Felipe Melo. Zauważmy, że w tym czasie przyszło nam grać co trzy dni: najpierw Parma, potem Napoli. Ci ostatni w zeszłą niedzielę też nie poradzili sobie z Bari tak po prostu – wygrali grając jedenastu na dziesięciu. Potem bardzo dobrze zagrała Sampdoria. Nie możemy patrzeć na wszystko jedynie przez pryzmat ostatniego spotkania z Romą – wiem, że tak jest najprościej“.

Czego więc spodziewać się po spotkaniu z Udinese? Początek obecnego sezonu wyglądał następująco: porażka z Bari, remis z Samprodią a potem zdecydowane zwycięstwo na wyjeździe właśnie z Udinese. Czy Del Neri spodziewa się jakichś analogii? “Nazywamy się Juventus i musimy być godni tej nazwy. To, co robimy, nigdy nie jest wystarczające. Mamy na koncie serię kiepskich wyników. Myślę, że obecnie Juventus zasługuje na trochę więcej szacunku ze strony wszystkich, zwłaszcza jeśli weźmie się obiektywnie pod uwagę to, co robimy. Powinien być oceniany za to, co robi i za to, jakie mecze rozgrywa. Najłatwiej rzucić hasło, że przegraliśmy z Romą, że zagraliśmy źle. Drużyny mające zaledwie dwa-trzy punkty więcej od nas ocenia się już zupełnie inaczej – nie rozumiem więc dlaczego to Juventus ma być wyjątkiem. Przed nami 17 ważnych meczów i zamierzamy zrobić wszystko, by osiągnąć zakładany cel: skończyć rozgrywki na miejscu premiowanym udziałem w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Jeśli uda się zdziałać coś więcej, będzie wyśmienicie“.

Co sądzić o serii kontuzji konkretnych zawodników? Czy biorą się one z jakiegoś nadzwyczajnego napięcia fizycznego? “Nie mam zielonego pojęcia. Rozgrywki są bardzo absorbujące i intensywne, do tego prawie zawsze gramy wieczorem. Jednak tracimy piłkarzy nie tylko z powodu urazów mięśni, ale i z powodu chorób, w tym grypy. Do tego przyspieszone z konieczności powroty do gry niektórych kontuzjowanych nie pozwalają im optymalnie poradzić sobie z leczonymi urazami“.

Jeden z dziennikarzy zapytał Del Neriego, co faktycznie miał na myśli mówiąc, że drużyna “jest tam, gdzie miała być”. Wydaje się bowiem, że odpadnięcie z rozgrywek Ligi Europejskiej czy Pucharu Włoch nie można uważać za “styl Juventusu”, tym bardziej, jeśli na przykład wziąć pod uwagę drużyny, jakie biorą udział w tych rozgrywkach… “Nie zamierzamy uciekać od odpowiedzialności, ale Juventus to zupełnie odnowiona drużyna. Powtórzę też to, co już powiedziałem: ostatnimi laty Juve nie zawsze grało w finale Pucharu Włoch. Od pięciu lat się to nie udaje. Jesteśmy gotowi wziąć odpowiedzialność za osiągane wyniki wobec naszych kibiców i przykro nam, że odpadliśmy, ale bądźmy obiektywni. Gramy swoje i mierzymy w swoje cele, które obecnie są realne do osiągnięcia. Zobaczymy, co uda się zrobić. W ciągu najbliższych 5-6 miesięcy mam nadzieję zamknąć usta tym, którzy tak nas dzisiaj krytykują“.

W tym roku drużyna Juventusu jest mniej groźna dla przeciwników, gra dużo bardziej niepewnie. Czy tenże fakt nadszarpnął nieco motywację poszczególnych zawodników? “Mamy nowych piłkarzy. Do końca grudnia mieliśmy pewną drużynę, teraz mamy już nieco inną. Marchisio występował na skrzydle, ponieważ w taki sposób pasował do pewnych założeń taktycznych drużyny. Kontuzja De Ceglie też skłoniła nas do weryfikacji pewnych założeń. Problemy na prawej stronie skłoniły nas do postawienia na młodego Sorensena, który poradził sobie bardzo dobrze. Piłkarze mają grać i mają myśleć o grze, a zakupami do klubu nie mają zaprzątać sobie głowy. Uważam, że każdy, kto obecnie jest częścią naszej drużyny, daje z siebie wszystko, choć każdy jednocześnie jest inny i potrafi co innego. Nie mogę na przykład zestawiać Toniego z Quagliarellą albo twierdzić, że Iaquinta jest taki, jak Amauri. To zupełnie różni zawodnicy, którzy jednak radzą sobie bardzo dobrze“.

Biorąc pod uwagę fakt, że Amauri i Iaquinta po raz kolejny mają problem z urazami i formą, czy nie oczywistym wydaje się fakt, że Juventus potrzebuje kolejnego napastnika, by osiągnąć zakładane cele? “O to chyba należy pytać nie mnie… Są tutaj prezydent i Marotta… Ja tylko trenuję tych, których kupi mi klub” – stwierdził Del Neri.

Wracając jednak do Iaquinty i Amauriego – ich gra ostatnimi miesiącami nie była mimo wszystko najlepsza… “Wydaje mi się, że kiedy Iaquinta grał u boku Quagliarelli, radził sobie wyśmienicie. Iaquinta i Amauri grali ze sobą dosyć niewiele, do tego Brazylijczyk miał spore problemy. Nie wiem, ile meczów rozegrali obok siebie, może jeden. Wiele elementów złożyło się na to, że w meczach nie mogliśmy wykorzystać wszystkich sytuacji – również to, że z konieczności mniej oddechu miał też sam Del Piero. Jeśli nie możemy liczyć na pewnych napastników, grających w pewien konkretny sposób, musimy stawiać na innych, grających zupełnie inaczej. Wtedy jasne jest, że gra trudniej się klei. Mimo kontuzji udało nam się jednak w pierwszej części sezonu osiągnąć wiele ważnych rezultatów. Teraz mamy tylko trzy punkty straty do Romy, która rozgrywa kosmiczny wręcz sezon. Podobny sezon rozgrywa Lazio, a do nich też mamy tylko trzy punkty straty. Jesteśmy też w tabeli przed Udinese i Palermo“.


Na tym skończyła się rozmowa z trenerem Del Nerim. Teraz głos zabrał obecny obok niego Andrea Agnellli. “Dzień dobry wszystkim. Giuseppe Marotta i ja postanowiliśmy spotkać się dzisiaj z państwem z uwagi na sytuację, w jakiej znajduje się obecnie Juventus. Chcemy porozmawiać o niej z wami, ponieważ jesteście istotnym elementem budowania wizerunku klubu i dlatego macie prawo pewnych rzeczy dowiedzieć się bezpośrednio od nas, a nie z pogłosek medialnych. Do tego to, o czym powiemy, dotrze też do naszych kibiców, na których nam również zależy – chcemy, żeby otrzymali jasne informacje, zwłaszcza wobec tego, o czym się ostatnio mówi i pisze. Wiele mówi się o byłych szefach czy piłkarzach klubu, oni też chętnie się wypowiadają. Wiele się dyskutuje, rzuca hipotezami, słyszałem na przykład że wracają do nas Lippi i Spalletti. Chciałbym na spokojnie wyjaśnić pewne rzeczy i po to tutaj jestem“.

Następnie dodał: “Informacja, jaką chcę przekazać wam wszystkim, jest jasna i konkretna: sztab techniczny oraz Giuseppe Marotta może liczyć na nasze pełne zaufanie i poparcie. Są z nami od sześciu miesięcy – z resztą ja również. Pracujemy razem od sześciu miesięcy. Z punktu widzenia sportowego Juventus ma za sobą jeden z najgorszych sezonów w historii. Wiele razy zastanawiałem się ostatnimi miesiącami nad niechlubnymi rekordami, jakie osiągnął w zeszłym sezonie ten klub. Musimy pamiętać, że poprzedni katastroficzny sezon wywarł niemały wpływ na obecny – z punktu widzenia sportowego, więc i ekonomicznego. W świecie piłki finanse, jakimi dysponujemy dzisiaj, są bardzo zależne od tego, co udało się zrobić rok temu. Ten rok jest dla nas bardzo specyficzny i delikatny. To, co jednak zapewni nam spore przychody, to nowy stadion, na który czekamy“.

Agnelli przyznał następnie, że całe szefostwo Juventusu spodziewało się trudnego sezonu i było nastawione na to, że nie będzie najłatwiej. “W sierpniu powiedzieliśmy sobie, że czeka nas naprawdę trudny rok, zwłaszcza po zakupach, jakich dokonaliśmy. Każdy transfer nowego zawodnika niesie ze sobą pewne ryzyko, dzisiaj jestem jednak spokojny, ponieważ od początku byliśmy świadomi tego, że w tym roku o scudetto walczyć jeszcze nie będziemy w stanie i od razu to sobie powiedzieliśmy“.

Następnie powiedział jeszcze: “Zgodziłem się na propozycję objęcia posady prezydenta Juventusu, co oznacza, że wierzę w ten klub i bardzo go sobie cenię. Jako kibic wściekam się, kiedy drużyna przegrywa, ale dzień później wracam do biura jako prezydent i racjonalnie tłumaczę sobie całą sytuację. Wiem, jaki mamy projekt, wiem też, ile jeszcze przed nami. Z tygodnia na tydzień opinie na nasz temat bardzo się zmieniają: raz jesteśmy fenomenalni, zaraz potem niepełnosprawni. Media trąbiły o tym, że walczymy o scudetto, podczas gdy my nigdy tego nie zapowiadaliśmy. Wiedzieliśmy od początku i nadal wiemy, co jest naszym celem i jakie mamy możliwości. Chcę podkreślić dwie rzeczy: ufamy tym, którzy do nas dołączyli i którzy odwalają świetną robotę, po drugie z kolei wiemy, że realizujemy plan długoterminowy. Odpadliśmy z rozgrywek europejskich po sześciu zremisowanych meczach, odpadliśmy z Pucharu Włoch i podkreślam: jako kibic jeszcze do dzisiaj jestem z tego powodu wściekły. Myśląc jednak trzeźwo wiem, jaki mamy potencjał i co się wydarzy w przyszłości i dlatego jestem spokojny“.

Del Neri może być spokojny o swoje stanowisko trenera pierwszej drużyny, a zapytany o przepowiadany wzrost kapitału klubu, o którym trąbiły dzisiaj media, Agnelli powiedział: “Nic takiego się nie stanie“. Następnie dodał: “Z punktu widzenia finansowego udział w Lidze Mistrzów i odpadnięcie w pierwszej turze rozgrywek daje włoskiemu klubowi jakieś 20 milionów euro. Na tym etapie porażka boli nie tyle z ekonomicznego, co sportowego punktu widzenia. Dążymy w związku z tym do udziału w tym turnieju i całą rodziną bardzo angażujemy się w ten projekt. Del Neri może spać spokojnie, podobnie jak i ja jestem spokojny. Jest bardzo dobry w tym, co robi. Drużyna zaś musi wbiec na boisko i biegać do ostatniej, nawet 95-tej minuty meczu. To jedyna rzecz, o jaką proszę. W maju z kolei zastanowimy się, co zrobić wobec następnego sezonu, bo ocenimy ten obecny. Kibice muszą zrozumieć, że mi też nie odpowiadają porażki naszej drużyny i też chcę zwycięstw. Naprawdę zależy mi na tym klubie“.

Na koniec ze strony prezydenta klubu padło kilka słów na temat Calciopoli. “Moratti zaczyna mnie coraz bardziej wkurzać” – powiedział. “To, czego oczekuję, to odpowiedzi na to, co zaprezentowaliśmy. Poproszono nas o czas, o cierpliwość, minęły dni, tygodnie, w końcu miesiące: teraz chcemy już konkretnej odpowiedzi“.

Swoje dwa zdania wtrącił także sam Giuseppe Marotta. Zaczął od odpowiedzi na pytanie dotyczące Giampaolo Pazziniego, którego sprzed nosa sprzątnął Juventusowi Moratti i spółka. “Z Pazzinim zawsze będą mnie łączyły ciepłe relacje, ale Inter był bardzo konkretny i szybko sfinalizował inwestycję, na jaką nas nie było po prostu teraz stać” – powiedział dyrektor generalny Juventusu. “Ten rok oznacza nas naprawdę spore problemy finansowe, na pewno zakończymy go z bilansem na minusie. Niestety, mierzymy się też z kontuzjami w ataku. W styczniu nie kupimy już nikogo nadzwyczajnego, choć na pewno obserwujemy rynek zwłaszcza pod kątem nowego napastnika. Quagliarella i Aquilani zostaną przez nas wykupieni, choć za jakie pieniądze – o tym będziemy jeszcze rozmawiać z ich właścicielami“.

Marotta stanął też w obronie Del Neriego i poprosił kibiców o cierpliwość. “Jesteśmy grupą, która zasługuje na odrobinę więcej zaufania. Del Neri wykorzystuje środki, jakie ma do dyspozycji, w absolutnie maksymalny sposób. Wiedzieliśmy dobrze, że ten sezon będzie bardzo trudny. Milan, Inter i Roma też potrzebowały czasu na zbudowanie swoich drużyn. Wiemy, że nie mamy składu z najwyżej półki, ale naszą fundamentalną cechą ma być kultura pracy. Mamy jasną wizję tego, co zamierzamy zrobić“.

Konferencja prasowa dobiegła końca.

Zobacz także:
Nadzwyczajna konferencja prasowa – galeria JuvePoland

www.tuttojuve.com
www.tuttosport.com
www.juventus.com

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
215 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
poldhinio
poldhinio
13 lat temu

tu macie link do meczu mi chodzi dobrze bo kliknalem w trzy reklamy tak jak tam pisało.
http://nazywomecze.ubf.pl/viewpage.php?page_id=17

Filip.Szewczyk10
Filip.Szewczyk10
13 lat temu

znow mowi ze swietnie sobie radza.
no kurdeee, jaja sobie z nas robią ?

juvemaniek
juvemaniek
13 lat temu

nihil novi

budro
budro
13 lat temu

niech zaczna od przeprosin, a pozniej niech kogos sprowadza kogos kto da nowa jakosc tej druzynie:).

bingo
bingo
13 lat temu

hahahahah co za bzdury Del Neri opowiada, no po prostu paranoja haha. On chyba jest ślepy.

KaZ
KaZ
13 lat temu

Panowie opadają mi ręce jak pewnie większości! a z kontuzją amauriego ze to oslabienie...? Ku.wa jak on gra w podstawie to gramy wtedy w osłabieniu!!! Brak mi słów

Juvenista
Juvenista
13 lat temu

Wygralismy z bari no naprawde jest sie czym szczycić drużyna co walczy o utrzymanie w serie a

JuveForeverPoznan
JuveForeverPoznan
13 lat temu

ten pajac powinien zmienic nazwisko, przynosi mu wstyd. on kibicuje Juve i kocha klub?! to siegnijcie pajace do kieszeni! to wasz obowiazek! nie wiem ile jeszcze bede w stanie sluchac takich bzdur. to banda nieudacznikow, wlasciciele, zarzad i trener. nie bedzie wiecej kasy, dobrych transferow, trenera. ale za to mamy PROJEKT i stadion

JuveForeverPoznan
JuveForeverPoznan
13 lat temu

od razu powiedzieliscie ze nie bedzie scudetto?! chyba zyje w innej rzeczywistosci, swiecie alternatywnym. Andrea, jestes nikim, nie zaslugujesz by kierowac tym klubem

JuveForeverPoznan
JuveForeverPoznan
13 lat temu

jakos bylismy w stanie pokonac Milan czy Lazio. mysle ze problemem jest trener bez jaj, charyzmy. on nie ma bialo-czarnego serca, woli walki. powinien odejsc po takich bredniach. gdyby tylko L'avvocato byl nadal z nami...

JuveForeverPoznan
JuveForeverPoznan
13 lat temu

jesli wyprzedzenie w tabeli udinese i palermo to sukces to brak slow. co ten typek robi w Juve?! zdobyl mniej pktow niz amator Ciro! nie wiem co to za koszmar, ale niech mnie ktos uszczypnie, obudzi i powie ze to byl tylko sen

Cayack
Cayack
13 lat temu

Ciekawe jestem co powie Agnelli.

NUMERO_UNO
NUMERO_UNO
13 lat temu

oj kiepsko to widzę 🙁 plany nie są obiecujące, skoro "jesteśmy tam, gdzie planowaliśmy być". Chwilami (i za to bracia i siostry przepraszam) mam chwile zwątpienia w powstanie w kolan Naszego klubu :((( ale nadzieja umiera ostatnia, a ja nadal wierze!!!

"Od kołyski aż po grób, w sercu TYLKO jeden klub" - JUVEEE!!!

Epitaph
Epitaph
13 lat temu

@KaZ:

Święte słowa brahu. Dokładnie tak...

Abarth
Abarth
13 lat temu

Co sie porobilo z tym klubem. Arsenal zbudowal stadion, graja caly czas w LM i maja swietna mloda kadre. A my co mamy? Szkoda gadac...

Abarth
Abarth
13 lat temu

Facet ma racje zatrudnil del zero i marnotte zeby walczyc o srodek tabeli. Polac mu

Abarth
Abarth
13 lat temu

@rosomak
matriego za 15milionow a kim on jest? Twoim zdaniem to pilkarz na miare zmiany stylu gry calego klubu takiego jak Juve

Abarth
Abarth
13 lat temu

Czyli co jest super. Del neri co roku gra o podobne miejsca a marotta cale zycie sprowadzal takich pilkarzy jak teraz do Juve. To sa dwaj smieszni ludzie ktorzy nie wiadomo w jaki sposob dostali sie do wielkiego Juve.

Setsu
Setsu
13 lat temu

@rosomak
swieta prawdax2 co do matriego i dzieci:)
niektorzy nie rozumieja ze do konkretnej taktyki potrzeba pilkarzy o konkretnej charakterystyce (patzr F.Q) no w sumie jest Dp ale wiadomo nie te lata juz ...

Cunha
Cunha
13 lat temu

Jedynie sam diabeł nas uratuje.

Czyt. Luciano Moggi.

Mic12
Mic12
13 lat temu

broda
Pazzini kosztował 12mln + Biabiany. Czyli transakcja ok. 20mln. My pewnie musielibyśmy dać 12mln+Giovinco, wyobrażasz sobie co po oddaniu Seby ludzie by tutaj wypisywali:D
Ja tylko żałuje, że nie mogliśmy ściągnąć Di Natale, może i jest stary ale na roczny kontrakt idealny!

rosomak
Czytając twoje wypowiedzi całkowicie podzielam Twoje zdanie, myślę tak samo. Co by nie mówić szkielet zespołu już mamy: Buffon-Chiellini-Bonucci-Aqua-Melo-Krasić-i mam nadzieje, że Fabio. więc na przyszły sezon dwóch bocznych obrońców, lewy skrzydłowy i snajper.

Mic12
Mic12
13 lat temu

rosomak
Zgadzam się z tobą w 100%. Problemem Juve, nie są tylko transfery, ale w dużej mierze medialność i presja na ten klub. Przecież, Juventus to mimo tego, że nie jest to ten zespół sprzed calciopoli cały czas pozostaje jednym z najbardziej medialnych klubów we Włoszech. Gdy tylko zbliżymy się do czołówki już wszyscy zaczynają mówić o Scudeto. Moim zdaniem ta medialność i presja tylko utrudnia odbudowę zespołu.

Antichrist
Antichrist
13 lat temu

@rosomak - wielu od samego początku było sceptycznie nastawionych do The Sampdoria Brothers, luknij dobrze na forum i komentarze do newsów.

Antichrist
Antichrist
13 lat temu

"W lidze radzimy sobie naprawdę dobrze" - skoro 6 miejsce w lidze i wygranie tylko jednego meczu w tym roku znaczy "naprawdę dobrze", to kiedy będzie katastrofa?

Antichrist
Antichrist
13 lat temu

Tak to jest, jak przez całe okienko wciska się ludziom ciemnotę o tym, że nikogo nie kupimy i że mamy zawodników, którzy "robią różnicę".

dama
dama
13 lat temu

marasacmilan

tez nie pamietam, ale maja na tyle budzet, ze sa w stanie sprawdzic benta za 24 mln funtow

dama
dama
13 lat temu

@19
no niestety. tylko nie wiem dlaczego nam próbują wmówić, że są bez grosza

dama
dama
13 lat temu

aquilani gra solidnie, ale nie wybitnie. jedynym, który reprezentuje światowy poziom w srodku pola to Melo

dama
dama
13 lat temu

jeden sezon bez ligi mistrzów i nie mają nagle żadnych środków finansowych? Aston Villa rzadko kiedy się pojawia w LM, ale potrafią wydać 24 mln na 1 zawodnika w zimowym okienku. Liverpool też się nie pieprzy tylko wzmacia zespół. A u nas?

AdiZ
AdiZ
13 lat temu

Cały zarząd promieniej niekompetencją Miernotta w sposób szczególny.
Jak można w ogóle mówić o wykupieniu Quagliarelle, który jest jedna wielka zagadka tylko Juventus, za kadencji niekompetentnych ludzi może tego dokonać. Całe okienko transferowe jeden wielki bubel, transfery sierpniowe i styczniowe potwierdzają błędy jakimi była pozbycie się Diego i chamskie, bezczelne, niegodne pozbycie się Trezegueta. Tych ludzi pozbyto sie jaki i Camora, Gio a nie zastąpiono ich piłkarzami lepszymi lub podobnymi tylko przyszli w ich miejsce ludzie dużo gorsi, TAK NIE BUDUJE SIĘ DRUŻYNY!!!

############################

Del Zero nie wiem co on na treningach robi z piłkarzami w bierki pod wodą grają??? Przecież pod opieką tego człowieka piłkarze nie konstruują żadnych akcji, bramki z przypadku, ma pretensje o jakieś karny co w jego mniemaniu zmieniło by mecz - ten człowiek jest chory jeden karny wiosny nie czyni Juventus ma wypracować sobie sytuacje i strzelać, tworzyć akcje a on ma pretensje do świata o karny. To nie jest usprawiedliwienie, że nie było karnego i drużyna przegrała. Tu porostu jest niekompetencja trenera bo po pół roku pracy by nie wypracować sobie jakiegoś stylu, zagrania charakterystycznego piłkarze wychodzą i grają bez pomysłu. Do każdego przeciwnika trener powinien podejść inaczej a tu totalna amatorka byle do przodu może coś Amauri ustrzeli...

#############
By być Juve, trzeba się ubierać jak Juve, a nie przynosić - z całym szacunkiem - zużyte ubrania z Sampdorii- Luciano Moggi

Te ubrania z Sampdorii dowiedli swoją pracą, że Juventus to ponad ich siły. Dopóty ci niegodni ludzie nie odejdą dopóty w tym klubie nic się nie zmieni!!! Lanie z Udine jak najbardziej by się przydało, by uświadomić tym dziwnym ludziom, że jest tragicznie. Niech przegrywają dopóty w Turynie pracują zużyte ubrania z Sampy! Przykro to mówić lecz jeśli Andrea nie widzi problemu to może 5 porażek z rzędu skłonią go do myślenia.

solojuve
solojuve
13 lat temu

@rosomak
masz podobne spojrzenie na Juve do mnie. Spokojnie cierpliwie czekac na sukcesy to nie menager ze jak sie przegrywa to sie od nowa włącza mecz. Wierze w Juve i wiem ze bedzie dobrze potrzeba tylko czasu

solojuve
solojuve
13 lat temu

Mysle ze Matrii napewno bylby lepszy od Amaureigo i Iaquinty tym bardziej ze ostatnio sa caly czas kontuzjowani i przez to nie strzelaja bramek co wcale im sie nie dziwie. Brakuje im ogrania a jak juz zaczynaja lepiej grac to znowu kontuzja (Amauri juz dochodzil do naprawde dobrych sytuacji w meczu z Sampa, mysle ze jakby pogral jeszcze troche to moze by udalo mu sie przelamac a tu znowu uraz) i jak tu strzelac... Rosomak uwazam jednak ze w tym momencie najbardziej potrzebujemy skrajnych obronców. Druzyny przeciwne wiedza otym ze tam jest nasz slaby punkt i wykorzystują to jak i w ofensywie latwiejby sie nam gralo... Krasic jak atakuje to ma juz 2 ludzi przy sobie i ciezko jest mu wszystkie pojedynki wygrywac nawet sedziowie zauważyłem ze po tym wymuszonym karnym mniej gwiżdzą fauli na nim (mniej stalych fragmentow=mniej goli w momentach kkiedy idzie slabiej z konstruowaniem akcji) a gdyby dostal Krasic wsparcie od bocznego obroncy to juz przeciwnikowi byloby trudniej bo krasic ma mozliwosc dryblingu lub podania. A czesto unas jest tak ze pomocnik skrzydlowy jest sam przy linni albo musi kiwac albo wrzucac a w polu karnym jeden napastnik... Sytuacja w meczu z sampa jak Martinez rozwiazal akcje z Motta co Alex nie strzelil rzadko mamy takie wejscia obroncow

solojuve
solojuve
13 lat temu

Jakby nie patrzec transfery Aquilani, Krasic, Quagiarella, Bonucci byly trafione to powinno sie chwalic Marottcie. Gralismy do stycznia naprawde dobrze a brak zawodnikow w LE (Q,A) przekladaly sie na styl gry i wyniki. Wystarczyla kontuzja Q i caly system DN sie posypal brakuje łacznika miedzy pomoca a napadem jaki tworzyl Q. Krasic robil roznice na skrzydle lecz Q robil w naszej grze. Kontuzje robią swoje tu żaden trener nie da rady do poki trener nie bedzie mogl wybierac zawodnikow z forma a zawodnikow tylko zdolnych do gry. Kazdy zawodnik ma prawo spuscic z tonu i wtedy trener wystawia tego z lepsza forma, unas niestety od dłuższego czasu musimy grac ludzmi bez formy bo nie oszukujmy sie zawodnik wracajacy po kontuzji nie gra na max swoich mozliwosci. To nie zarzad niszczy Juve a kontuzje. Mysle ze tu trzeba rozwiazac ten problem.

Sepik
Sepik
13 lat temu

Luigi, gdyby z ligi dalo sie odpasc to juz bysmy w niej nie grali po swietnym styczniu...

groch86
groch86
13 lat temu

"Wbrew temu, co mówią wszyscy dookoła, osobiście uważam, że radzimy sobie świetnie w trudnym dla nas okresie" hahahahaha

rosomak
rosomak
13 lat temu

adrianojuve taktyka to nie tylko gra ofensywna zespolu
chociaz byly mecz w ktorych juve gralo ladnie ofensywnie

rosomak
rosomak
13 lat temu

mic12 bo widzisz to jest wlasnie juve
to tradycja i kibice sa przyzwyczajeni do wygrywania
agnelli wiedzial ze nie bedzie zawsze pieknie , juve potrzeboje czasu i to ze sie nie bal i elkann dal mu prezydenture oznacza tylko to chlop poprostu kocha ten klub

druzyna jest budowana bardzo dobrze , gdyby nawet nie kontuzje a ta wpadka melo w meczu z parma dalej bysmy wygrywali
wnastepnych meczach gralismy przy kontuzji momo bez def.pomocnika czujesz?no parodia
jest podstawa i do tego mloda podstawa , bedziemy pierwszym klubem w europie ze stadionem z ktorego zyskamy 40 mln euro co sezon
przy fair play nawet wielu zwas nie zdaje sobie sprawy ztego jak to wiele
teraz jest straszna bieda i jest smutek ogladajac juve z ostatnich meczy ale sukcesy przychodza wbolu
zobaczycie ze bedzie dobrze
potrzeba tylko czasu bo projekt ruszyl na nowo , powtorze jeszcze raz jestesmy tak jak by odrazu po awansie do seriea

znowu od poczatku wszystko sie zaczyna tylko zludzmi ktorzy znaja sie na pilce

rosomak
rosomak
13 lat temu

bartek sory
nie dziw sie ze takie rzeczy pisze jak kibice juve takie rzeczy wypisuja
zjednej strony sie nie dziwie
ale zdrugiej strony nasz klub powininen miec czas na dzialanie i spokoj
to jest najwazniejsze
zespol zostal przemeblowany swietnie
jak tylko wrocimy do gry sprzed miesiaca zostaniemy wzmocnieniw wakacje dobrymi bocznymi obroncami i wtedy juve bedzie w top3 we wloszech
odnowa klubu wymaga czasu
poprzedni zarzad zawalil teraz na nowo to wszystko sie rozpoczelo

rosomak
rosomak
13 lat temu

no i widzicie
poprostu nie ma kasy i nie mozna miec o to pretensje do zarzadu
jezeli wrocimy do tego co bylo przed miesiacem juve bedzie mozna odbudowac w 2 lata
wkoncu nie owijaja w bawelne

rosomak
rosomak
13 lat temu

dzieci

rosomak
rosomak
13 lat temu

dobra to byla ostatnia wypowiedz del neriego
juz agnelli sie wypowiada 🙂
wiec teraz bedzie troche konkretniej;)

rosomak
rosomak
13 lat temu

no wlasnie solojuve czyli widzisz druzyna jest na nowo budowana i potrzebny jest czas
boczni obroncy przyjda ale to wszystko zczasem

najwazniejsze by juve wrocilo to tej gry sprzed wyskoku melo
matri zastapi fabio jezeli tylko przjdzie:(

rosomak
rosomak
13 lat temu

SZCZERZE to chyba wszyscy powinni podziekwac juvepoland za to tlumaczenie wywiadu z tuttojuve
to wazny news a osoba ktora zna jezyk wloski i mogla by sobie go na szybko tylko przeczytac i wyskoczyc z chaty siedzi przed kompem i tlumaczy go wlasnie dla nas
tego typu newsy praktycznie wogule nie sa wten sposob tlumaczone
[czyli wywiad na zywo]

rosomak
rosomak
13 lat temu

abarth potrzebny nam napastnik typu fabio
czyli ktos kto bedzie strzelal i jest przy tym bardzo waleczny
do tego taki ktory gral formacja 4-4-2 a w cagliari jest wlasnie tak ustawiony
a niby mamy liczyc na aguero?czy na kogo?
ja wiem ze kibice juve podobnie jak i ja licza na wiele
ale na ten moment kiedy slyszycie ze nie ma pieniedzy i jezeli to wlasciciele klubu mowia to tak jest i taki matri jak do nas przyjdzie bedzie zbawieniem
no a jak inaczej to widzicie?zostaniemy z amaurim?
jak tak to juz do konca sezonu juve nie ogladam

rosomak
rosomak
13 lat temu

no i chlop ma racje

poraz kolejny napisze ze jeszcze miesiac temu nikt na naszego trenera i marotta nawet jednego zlego slowa by nie powiedzial

ranieriego tez kibice wyzywali bo nowego guardiole chcieli
i ten ciro ferrara pamietamy jak sie sprawdzil
wkoncu mamy dobrego trenera i zobaczycie ze jak kupimy dobrego napastnika to bedziemy wygrywac pod warunkiem ze felipe znowu nam jakiejs niespodzianki nie zrobi

rosomak
rosomak
13 lat temu

wlasnie tacy ludzie jak solojuve to kibice kompetentni
masz racje , nie da sie grac wtakich warunkach
ja o tym tez na forum napisalem to mnie wieczny frustrat deszczowy pojechal bo on chce ronaldo i koniec

podobno chcemy matriego , jak bysmy tego goscia kupili to moze ta druzyna by sie odbudowala
i wrocila na ten tor sprzed miesiaca i kontuzji fabio

rosomak
rosomak
13 lat temu

a co ma sie zalamac?wprowadzic atmosfere przygnebienia?;)
no nie robcie sobie jaj
del neri mial powiedziec ze gramy piach?ze jest fatalnie i ze w LM nie zagramy?
no jak by na to szatnia zareagowala?

marianek
marianek
13 lat temu

Nie chce mi sie nic nawet pisac...

rad
rad
13 lat temu

Juve to nie klub dla DN. Kompletnie inne światy.

rad
rad
13 lat temu

Agnelli chyba tak szybko się nie odetnie od tego towarzystwa DN i M.