Zapowiedź 27. kolejki Serie A
Dwudziesta siódma kolejka Serie A zostanie rozegrana tym razem w ciągu trzech dni i przyniesie masę niezwykle ciekawie zapowiadających się pojedynków jak choćby mecze Palermo z Udinese, Sampdorii z Interem czy na deser, w poniedziałkowy wieczór Milanu z Napoli.
Catania – Genoa, 27 lutego godz. 12.30
Walcząca o utrzymanie Catania podejmie w wczesne niedzielne popołudnie uskrzydloną ostatnim wspaniałym zwycięstwem nad Romą Genoę. Atut piłkarzy z Sycylii to z pewnością własne boisko na którym rzadko przegrywają. Genoa ma jednak lepszy zespół i wydaje się nieznacznym faworytem. Capuano, Biagianti, Izco, Bellusci, Sciacca, Terlizzi i Spolli nie zagrają w zespole Catanii, Destro, Chico, Konko, Milanetto i Rafinha wśród gości.
Cagliari – Lazio, 27 lutego godz. 15.00
Jedno z ciekawszych spotkań tej kolejki. Cagliari w ostatnich tygodniach spisuje się bardzo dobrze i przegrywa jedynie z najsilniejszymi drużynami takimi jak Inter czy Roma. Lazio natomiast konsekwentnie zbiera punkty i nadal zajmuje czwarte miejsce gwarantujące udział w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Obydwa zespoły są w formie co wskazuje na to, iż na Sardynii kibice w niedzielne popołudnie będą mieli co oglądać. Gospodarze zagrają w najsilniejszym zestawieniu, w Lazio zabraknie Diakite, Rocchiego, Mauriego, Muslery i Brocchiego.
Bari – Fiorentina, 27 lutego godz. 15.00
Jaka jest sytuacja Bari każdy widzi patrząc na tabelę. Kamil Glik i jego koledzy musieliby seryjnie zacząć zdobywać punkty by myśleć o utrzymaniu a póki co przegrywają mecz za meczem. Fiorentina zajmująca dwunaste miejsce w tabeli i słabo radząca sobie na wyjazdach i tak jest faworytem tego spotkania. Absencje w Bari to S.Masiello, Barreto, Kutuzov, Belmonte, Rudolf i Rossi, wśród Fioletowych natomiast Santana, Frey, Jovetic oraz Kroldrup.
Roma – Parma, 27 lutego godz. 15.00
W Romie ostatnimi czasy dzieją się rzeczy tragiczne. Zespół nie tylko przestał wygrywać w lidze ale także fatalnie zaprezentował się w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów gdzie przegrał na własnym boisku z Szachtarek Donieck 2-3. Ratunkiem dla klubu ma być Vincenzo Montella, który objął stanowisko po Claudio Ranierim i poprowadził rzymian do zwycięstwa w Bolonii. Tym razem do Rzymu przyjeżdża przeciętny zespół Parmy i Giallorossi teoretycznie nie powinni mieć problemów ze zgarnięciem trzech punktów. W ekipie z Wiecznego Miasta nie zagrają Adriano, Perrotta, Rosi, Mexes i Greco, w drużynie Parmy Calvo i Marques.
Brescia – Lecce, 27 lutego godz. 15.00
Pojedynek beniaminków, pojedynek drużyn walczących o utrzymanie. Możemy więc spodziewać się zaciętego spotkania. W takich meczach z reguły pada mało bramek. Lecce jedzie do Brescii podbudowane zwycięstwem nad Juventusem, jednak nie jest faworytem. Najbardziej prawdopodobny wydaje się w tym spotkaniu remis. Dallamano, Sereni, Filippini i Cordova nie zagrają dla Brescii, Giuliatto, Di Michele, Ofere, Tomovic, Ferrario, Giacomazzi oraz Vives dla Lecce.
Palermo – Udinese, 27 lutego godz. 15.00
Niezwykle ciekawy pojedynek drużyn walczących o europejskie puchary. Palermo, który pięło się coraz wyżej w ligowej tabeli ostatnio notuje gorsze wyniki. Przegrało trzy z pięciu ostatnich spotkań i zajmuje dopiero ósmą pozycję w tabeli. Jeśli Pastore i spółka chcą jeszcze włączyć się do walki o czwarte miejsce muszą to spotkanie wygrać. Udinese natomiast znajduje się na piątym miejscu i do Lazio traci cztery punkty. Bianconerim również wypadałoby wygrać by nie stracić kontaktu z czołówką. Jedno jest więc pewne, na Stadio Renzo Barbera czeka nas świetny mecz. W Palermo nie zobaczymy Cassaniego, Miccoliego, Pinilli, Goiana i Garcii, w Udinese nie zagrają natomiast Basta, Ferronetti i Angella.
Cesena – Chievo, 27 lutego godz. 15.00
Chievo jeśli nadal będzie grało w taki sposób jak obecnie raczej nie powinno się martwić o ligowy byt. Osiem punktów przewagi nad osiemnastą Brescią to sporo biorąc pod uwagę potencjał klubu z Werony i ilość spotkań do końca sezonu. Zupełnie inna sytuacja w Cesenie, gdzie biją na alarm. Koniki morskie zajmują bowiem przedostatnią pozycję w lidze i zapewne do ostatnich chwil będą walczyć o utrzymanie. Fatic i Gorobsov nie zagrają w Cesenie, Luciano, Cesar i Rigoni w Chievo.
Sampdoria – Inter, 27 lutego godz. 20.45
Najważniejszym wydarzeniem tego spotkania będzie powrót Stadio Luigi Ferraris Giampaolo Pazziniego, który po raz pierwszy wystąpi przeciwko swoim byłym kolegom. Sampdoria zawodzi w obecnych rozgrywkach, Inter natomiast nigdy nie musiał bardziej wygrać niż obecnie, bowiem jego najgroźniejsi rywale w walce o scudetto zmierzą się bezpośrednio ze sobą i wielce możliwe jest, że jedni i drudzy stracą punkty. Semioli, Pozzi i Tissone nie zagrają w Sampdorii, Samuel, Milito, Cordoba, Cambiasso, Ranocchia oraz Maicon w Interze.
Milan – Napoli, 27 lutego godz. 20.45
Pojedynek na szczycie, mecz lidera z wiceliderem który możę bardzo wiele wyjaśnić w kontekście walki o tytuł mistrzowski. W razie wysokiej wygranej piłkarze z Neapolu mogą wskoczyć nawet na pierwsze miejsce, jednak dla nich na pewno najważniejsze jest w ogóle zdobyć trzy punkty i zrównać się z Milanem. Zarówno jedni jak i drudzy słabo zaprezentowali się w europejskich pucharach, Milan przegrał z Tottenhamem, Napoli uległo Villarrealowi. Jak będzie w poniedziałek na San Siro? Wśród gospodarzy nie zagrają Pirlo, Inzaghi, Bonera, Ambrosini oraz Antonini, w Napoli nie wystąpią natomiast Grava i Lavezzi.
Zobacz także:
Typer JuvePoland
Tabela i następna kolejka
Terminarz Serie A