Relacja z 32. kolejki Serie A

Do końca sezonu Serie A pozostało sześć kolejek w których absolutnie wszystko może się jeszcze zdarzyć. Dzięki trzem zwycięstwom z rzędu i korzystnym wynikom innych spotkań Juventus po raz kolejny powrócił do walki o to co jeszcze miesiąc temu wydawało się niemożliwe – Ligę Mistrzów.

Omawianie 32. kolejki rozpocznijmy jednak od szczytu tabeli. W inaugurującym weekendowe zmagania spotkaniu Inter nie bez problemów pokonał u siebie Chievo 2-0 a klasą samą dla siebie był w tym meczu Maicon. Trzy punkty zdobyło również Napoli, które w Bolonii pokonało miejscowych 2-0 i na kilka godzin zrównało się punktami z liderem z Mediolanu. Milan nie pozwolił sobie jednak na potknięcie i w niedzielny wieczór wygrał we Florencji 2-1 po golach znajdujących się obecnie w znakomitej formie Seedorfa i Pato. Zwycięstwo mogło być jeszcze wyższe, gdyby nie widowiskowe parady Artura Boruca, który w kilku przypadkach uchronił swój zespół przed utratą bramki. Mediolańczycy w kolejnym spotkaniu znów będą musieli radzić sobie bez Zlatana Ibrahimovicia, który trzy minuty przed końcem meczu z Violą rzucił parę cierpkich słów w stronę sędziego i został usunięty z boiska.

Kibiców Juventusu najbardziej interesuje jednak oczywiście batalia o czwarte miejsce, do której po trzech z rzędu zwycięstwach wrócił Juventus. Stało się tak dzięki korzystnemu wynikowi z Udine, gdzie Roma przy niemałym udziale Francesco Tottiego pokonała Udinese. Na czwartą lokatę mają więc obecnie szasne cztery ekipy: Lazio, które zgromadziło 57 punktów, Udinese, które ma punkt mniej, Roma z dorobkiem 53 oczek i Juventus, który zgromadził 51 punktów. Spójrzmy więc jak przedstawia się terminarz dla poszczególnych ekip na nadchodzące tygodnie.

Lazio 57 pkt
dom: Juventus, Genoa,
wyjazd: Catania, Inter, Udinese, Lecce

Udinese 56 pkt
dom: Parma, Lazio, Milan
wyjazd: Napoli, Fiorentina, Chievo

Roma 53 pkt
dom: Palermo, Chievo, Milan, Sampdoria
wyjazd: Bari, Catania,

Juventus 51 pkt
dom: Catania, Chievo, Napoli
wyjazd: Fiorentina, Lazio, Parma

Teoretycznie najłatwiejszy terminarz ma więc Roma. Nie dość, że cztery z sześciu ostatnich spotkań zagra u siebie to jedynym wielkim zespołem do pokonania na placu boju pozostał Milan. Patrząc na formę wyjazdową Sampdorii, Palermo i Chievo, oraz dodając do tego wyjazd do zdegradowanego już niemalże Bari, Roma z czterema punktami straty do czwartego miejsca wyrasta na jednego z głównych faworytów wyścigu o Ligę Mistrzów.

Ciężki koniec sezonu natomiast szykuje się dla Lazio i Udinese. Biancocelesti zagrają cztery wyjazdowe spotkania, w których każdy z przeciwników ma o co walczyć. Inter o mistrzostwo, Udinese o czwarte miejsce a Catania i Lecce o utrzymanie. Również domowy pojedynek z Juventusem nie będzie należał do najprostszych. Udinese ma natomiast na rozkładzie przede wszystkim ciężkie wyjazdy do Florencji i Neapolu oraz mecze u siebie z Lazio i Milanem.

Jak się więc przedstawiają szanse Juventusu? Stara Dama wróciła do walki o Ligę Mistrzów ale czeka ją bardzo trudne zadanie. Terminarz nie jest najgorszy ale trzeba przede wszystkim odrobić sześć punktów straty. Kluczem będzie więc zagrać we Florencji taki mecz jak w zeszłym sezonie i zabrać do Turynu trzy punkty. Dopiero po tym będziemy mogli mówić o realnych szansach na czwartą lokatę. Wtedy należy na pewno wygrać mecze z Catanią, Parmą i Chievo oraz przynajmniej nie przegrać z Napoli i Lazio. Z naszym Juventusem w tym sezonie jednak nigdy nic nie wiadomo i nawet przystępując do potyczki z ligowym outsiderem nie możemy być pewni trzech punktów. Dzięki ostatnim wynikom możemy jednak po raz kolejny uwierzyć w czwarte miejsce i znów zacząć ekscytować się rozgrywkami ligi włoskiej.

Z pozostałch spotkań przede wszystkim należy zwrócić uwagę na mecz Palermo – Cesena. Goście w 92. minucie grali w dziewiątkę i przegrywali 2-0 a mimo to zremisowali 2-2, doprowadzając do wyrównania w szóstej minucie doliczonego czasu! Mało tego, chwilę przed końcowym gwizdkiem kolejny zawodnik gości dostał czerwoną kartkę i ostatecznie beniaminek zakończył mecz w ośmioosobowym składzie, szczęśliwy jednak ze swojej zdobyczy na trudnym terenie. Coraz gorsza jest natomiast sytuacja Sampdorii. Zespół, który zajął czwarte miejsce w lidze w poprzednim sezonie, w tym, będzie do samego końca bronił się przed spadkiem. Piłkarze z Genui przegrali w niedzielę z Lecce i od strefy spadkowej dzieli ich zaledwie jeden punkt.

Komplet wyników 32. kolejki Serie A:

Inter – Chievo 2-0 (0-0)
66′ Cambiasso, 84′ Maicon

Udinese – Roma 1-2 (0-0)
88′ Di Natale – 57′ (rzut karny) 90′ Totti

Juventus – Genoa 3-2 (0-1)
50′ (bramka samobójcza) Rossi, 63′ Matri, 83′ Toni – 7′ (bramka samobójcza) Bonucci, 57′ Floro Flores

Bari – Catania 1-1 (1-1)
33′ Gazzi – 44′ Maxi Lopez

Bologna – Napoli 0-2 (0-2)
30′ Mascara, 45′(rzut karny) Hamsik

Cagliari – Brescia 1-1 (1-0)
22′ Cossu – 61′ Caracciolo

Lazio – Parma 2-0 (1-0)
23′ Hernanes, 77′ Floccari

Palermo – Cesena 2-2 (2-0)
5′ Kutić, 36′ Pinilla – 90′ Parolo, 90′ Giaccherini

Sampdoria – Lecce 1-2 (0-1)
69′ Maccarone – 39′ Michele, 66′ Olivera

Fiorentina – Milan 1-2 (0-2)
79′ Vargas – 8′ Seedorf, 41′ Pato

Zobacz także:
Tabela i następna kolejka
Terminarz Serie A

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
14 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

AdiJuve
AdiJuve
14 lat temu

jest sposób na LM wygrac wszystko do końca;d
Wtedy lM na pewno będzie w przyszłym sezonie w Turynie;d

Juvenista
Juvenista
14 lat temu

W sumie jakbysmy sie dostali do Ligi Europejskiej i zajeli tam znaczace miejsce np. pierwsze:D to byłoby cos extra jak na te trudne czasy:D

Qba
Qba
14 lat temu

I była by powtórka z rozrywki.

pogon17
pogon17
14 lat temu

Przy równej ilości punktów liczą się bezpośrednie mecze tak? To w takim razie mamy dodatni bilans ze wszystkimi wymienionymi wyżej drużynami i nic jeszcze nie jest przesądzone.

psychol_sympatyk
psychol_sympatyk
14 lat temu

Melo mówił, że się zepną na końcóweczkę, pewne info.

kosciu88
kosciu88
14 lat temu

Jesli wygramy wszystkie mecze mamy LM, jesli nie to bedzie prawie niemozliwe

Bobby X
Bobby X
14 lat temu

jeśli nie wygramy z Violą to reszta meczy jest bez znaczenia dla nas 😛

Devalion
Devalion
14 lat temu

@Juvenista
Raczej znowu te rozgrywki sobie odpuszczą chcąc się koncentrować na wywalczeniu miejsca w Lidze Mistrzów.

Devalion
Devalion
14 lat temu

Nie nastawiałbym się na to, że wygramy wszystkie spotkania do końca. Trzy trudne wyjazdy, u siebie Napoli i to wredne dla nas Chievo (a konkretnie Pellisier). Czwarte miejsce raczej nierealne - pozostaje max. Liga Europy. Niestety.

Devalion
Devalion
14 lat temu

Ciekawe czy zwolniony zostanie Delio Rossi i ponownie przyjdzie Cosmi? Potem Cosmi przegra i wróci Rossi... i tak w kółko.

Nihlo
Nihlo
14 lat temu

nie ma szans na czwarte miejsce, więc ja bym się bardziej zajął LE
czy za siódme miejsce też mamy LE?
bo nie wiem jak wygląda sytuacja w Pucharze Włoch

dzida88
dzida88
14 lat temu

@Nihlo
Na daną chwilę czekamy co zrobi Palermo w Copa Italia. Jeśli odpadną to mamy LE, natomiast jak zajdą dalej to już będzie lipa, ponieważ Palermo jest za nami w Serie A a w Copa Italia będzie wysoko i wtedy oni będą grać w LE.
Jak dobrze kojarzę to Palermo w CI ma mecz z Milanem, także będę tu trzymał kciuki za "czerwoną stronę Mediolanu".

morfeuszrejowiec
morfeuszrejowiec
14 lat temu

Roma tez potrafi sprawić miłą niespodzianke i utracić punkty a do nich mamy najmniejszą akurat stratę więc jeszcze nic nie przesądzone 😉 co nie zmienia faktu, że będzie niezwykle ciężko

rammstein
rammstein
14 lat temu

no ja sie boje w sumie Romy... Lazio i Udine mysle natracą tyle ile by nam trzeba bylo, ale sadze ze Roma za wiele juz nie straci..

Lub zaloguj się za pomocą: