Matri: Wierzę w ten Juventus

Pomimo żalu z powodu wielu straconych wcześniej punktów, Alessandro Matri (na zdjęciu) cały czas wierzy w wygranie wszystkich pozostałych jeszcze w tym sezonie do rozegrania spotkań. Zrelaksowany przed finiszem ligowych zmagań napastnik udzielił wywiadu dla Sky Sport, w którym stwierdził, że jego zdaniem “po zakończeniu sezonu prawie każdy zespół będzie miał czego żałować. To, co obecnie zależy jeszcze od nas, to wygranie najbliższych trzech spotkań i wiara w to, że znajdujące się przed nami w tabeli ekipy zgubią jeszcze po drodze trochę punktów“.

Lazio, Udinese i Roma są ciągle w tabeli przed ekipą Starej Damy. Co ściągnięty zimą z Sardynii snajper Bianonerich sądzi o rywalach Juventusu w walce o czwartą lokatę? “Lazio miało w tym gronie najrówniejszy sezon, podczas gdy gracze Udinese na początku mocno zawodzili swoich fanów. Potem jednak Małe Zebry zdążyły pokazać się ze znacznie lepszej strony, w pewnym momencie Friulani stali się nawet rewelacją tych rozgrywek. Koniec końców sezon w ich wykonaniu wypada uznać za bardzo udany. Jesteśmy jeszcze my i Roma” – powiedział Matri. Po czym dodał: “Zespoły Juventusu i Romy zasłużyły na miejsca w tabeli, które obecnie zajmują i na to, by do samego końca walczyć o jak najwyższą lokatę“.

Jak najskuteczniejszy wiosną zawodnik Juventusu ocenia szanse swojego klubu na awans do Ligi Mistrzów? “Powiedziałbym, że wynoszą one obecnie 40 procent, bo niestety to, czy załapiemy się do kolejnej edycji Champions League nie zależy już tylko od nas. Tak czy inaczej, wierzę, że nam się uda“. Czy do poprawienia gry zespołu ze stolicy Piemontu potrzebne są latem poważne wzmocnienia? “Posiadanie kilku świetnych graczy jest z pewnością bardziej korzystne, ponieważ by osiągnąć pewne cele, klub musi najpierw dysponować pełnym składem. Nie wystarczy mieć jedenastu klasowych piłkarzy, by odnosić sukcesy. Dla mnie osobiście najważniejsze pozostaje to, bym miał swój widoczny wkład w grę Juventusu, ponieważ chciałbym odgrywać tu jedną z kluczowych ról na boisku“.

Cel, o którym mówi Matri wydaje się być możliwy do osiągnięcia, jeśli spojrzeć chociażby na wejście do drużyny, jakie wychowanek Milanu zaliczył w pierwszych miesiącach swojego pobytu w Turynie. Strzelił dla Starej Damy już siedem goli, podczas gdy jego całościowy dorobek w tych rozgrywkach wynosi 18 oczek. Zakończenie sezonu z dwucyfrowym dorobkiem strzeleckim w barwach Juve? “Pewnie, że nie byłoby źle, gdyby udało mi się osiągnąć taki wynik, jednak szczerze mówiąc nie myślę o tym w ogóle. Dla mnie zawsze najważniejsze jest po prostu najbliższe spotkanie i na tym jestem skupiony również obecnie. Chcę się rozwijać i dawać z siebie na boisku to, co najlepsze dla dobra całej drużyny“.

Jeśli Palermo awansuje do finału Coppa Italia, to tylko sześć najlepszych drużyn w Serie A zakwalifikuje się w tym roku do europejskich pucharów. Juventus próbuje zakończyć rozgrywki mocnym akcentem i zdaje się, że piłkarze wyrzucili już z pamięci ciężkie chwile z początku roku. Zdaniem Matriego “to naszemu trenerowi należą się gratulacje za to, że potrafił utrzymać jedność w grupie nawet wtedy, gdy wszyscy przechodziliśmy przez trudne momenty. A kiedy mówię o grupie, nie mam wyłącznie na myśli samych zawodników, ale i cały sztab Bianconerich z klubowym personelem włącznie. Wszyscy jako zespół byliśmy zawsze z naszym szkoleniowcem i rezultaty, które osiągamy obecnie pokazują, jakie jest nasze poparcie dla Del Neriego” – zakończył pochodzący z Lombardii snajper.

www.juventus.com
www.football-italia.net