Strona główna » Aktualności » Krasić: To normalne
Krasić: To normalne
Milos Krasić (na zdjęciu) stwierdził, że problemy, z którymi mierzył się w tym sezonie Juventus były trudne do uniknięcia. Od samego początku rozgrywek celem Bianconerich było zajęcie miejsca w czołowej czwórce, premiowanego awansem do Ligi Mistrzów lub udziałem w kwalifikacjach do tych elitarnych rozgrywek. Jednak na dwa mecze przed finiszem ligowych zmagań strata do czwartego w tabeli Udinese wynosi aż pięć punktów. Serb zauważa, że “przed rozpoczęciem sezonu przyszedł nowy trener, a razem z nim w lecie dołączyło do Juventusu wielu nowych graczy. W tej sytuacji to normalne, że napotkaliśmy pewne trudności“.
Kolejny niespodziewany cios zadało Starej Damie Chievo, którego piłkarze zdołali w poniedziałek doprowadzić do wyrównania pomimo tego, że przegrywali już różnicą dwóch bramek. Co myśli o tym spotkaniu pozyskany latem z CSKA Moskwa zawodnik? “To był niesamowity mecz i zakończył się wynikiem, którego nikt się nie spodziewał“. Pomimo kolejnych rozczarowań, Krasić jest optymistą jeśli chodzi o swoją przyszłość w biało-czarnych barwach: “Mam nadzieję, że kolejny sezon będzie lepszy niż ten, który się właśnie kończy i że damy radę w przyszłym roku walczyć do samego końca o coś naprawdę ważnego” – zakończył skrzydłowy, którego (podobnie jak Claudio Marchisio) zabraknie w niedzielnym spotkaniu z Parmą. Obaj gracze pauzują ze względu na nadmiar żółtych kartek, które zgromadzili na swoim koncie w poprzednich meczach.
www.football-italia.net
