Conte przed meczem z Interem

Na dzisiejszej konferencji prasowej na temat jutrzejszego meczu przeciwko Interowi wypowiedział się szkoleniowiec Bianconerich, Antonio Conte (na zdjęciu). Dodatkowego smaczku całemu spotkaniu dodaje fakt, że na ławce trenerskiej Nerazzurrich zasiądzie Claudio Ranieri, były szkoleniowiec Starej Damy.

“Jutro rozegramy bardzo ważne spotkanie przeciwko drużynie, która podobnie jak Juve i Milan zapisała się w historii włoskiego futbolu. Mimo to zwycięstwo jest warte trzy punkty, jak każde inne. Nasze nastawienie nie może się zmieniać, niezależnie od tego czy gramy przeciwko Interowi, czy przeciwko drużynie niżej notowanej w ligowej tabeli. Jutrzejsze spotkanie jest ważnym krokiem w perspektywie tego, że staramy się być cały czas lepsi. Pokaże nam ono gdzie obecnie się znajdujemy” – powiedział szkoleniowiec Juventusu.

Inter miał bardzo słaby początek sezonu, z tego też powodu zwolniony został Gian Piero Gasperini. Na jego miejsce przyszedł zaś dobrze znany kibicom Juve Claudio Ranieri. Zdaniem Conte nie można jednak skreślać Interu w kontekście walki o mistrzostwo. “Dopóki pierwsza część sezonu nie dobiegnie końca, nie możemy mówić kto będzie faworytem do zdobycia scudetto i jak lista tych potencjalnych kandydatów zmieniła się od sierpnia. Nie może się to przecież zmienić po tych ośmiu kolejkach, które za nami. Patrząc na to, że formacja Interu jest bardzo podobna jak ta sprzed dwóch lat, są oni faworytami nie tylko w tym meczu, ale też w wyścigu po mistrzostwo“.

Ostatnie zwycięstwo Juventusu na San Siro przeciwko Interowi miało miejsce w sezonie 2007/08. Wtedy też Juventus zwyciężył w stosunku 2-1. Conte wierzy, że obecnie posiada na tyle silny skład, aby móc odnieść podobny sukces. Zwrócił on szczególną uwagę na Mirko Vucinicia. “Jestem bardzo zadowolony z postawy Mirko i z chęci, jakie wykazuje. Jeśli chodzi o bramki to jest to problem poboczny, mnie interesuje żeby zawodnik pracował ciężko dla drużyny. Nigdy nie denerwuje się na niedokładne podanie, czy na zmarnowaną okazję. Denerwuję się wtedy, kiedy nie widzę odpowiedniego nastawienia. Z tego punktu widzenia Vucinic wykonuje świetną robotę i nie jest z siebie w stanie wycisnąć więcej” – zakończył szkoleniowiec Starej Damy.

www.juventus.com