Oświadczenie w sprawie Toniego

Tylko we Włoszech masz większy limit, niż w Polsce. Szkoda go. Dobrze, że klub go broni.

pijaków mi nie żal !

Ja dostałem dzisiaj wyrok. 500 pln i pół roku bana na rower, to były 2 lampki wina do kolacji i trochę pecha. Pijakiem nie jestem, każdemu się może zdarzyć.

@djj i Mateys wypij lampkę czerwonego wina do obiadu, poddaj się badaniu alkomatem i zobaczysz ile Ci wyjdzie

Widzę, że już Wam nieźle polska elyta wyprała mózgi. 0.6 promila i pijak od razu. We Włoszech z tego co wiem jeszcze do niedawno było 0.8 dodatkowo przekroczył limit tylko o 0.10 więc po prostu pomylił się w swoich obliczeniach 🙂 Poza tym tam się pije wino do każdego posiłku. I każdy tam jeździ po winku. Nie jest to nic nadzwyczajnego. Kary za jazdę po nieznacznym przekroczeniu limitu też… Czytaj więcej »

ludzie to nie Polska, tam wypiją lampkę wina do obiadu lub kolacji i wsiadają za kółko, nikt im problemów nie robi, chyba że jest ostro pijany to co innego, evilboy dobrze pisze

Oczywiście, że klub go broni, bo we Włoszech lampka wina do obiadu to normalka.

@FalsoVero: O, wlasnie o tym mowie. Durny narod uwielbia powiedzonko "psszzecieszz jessstem czeźwy...". A ostatnio znowu pijany kierowca zabil 8-latke. Co za roznica czy wypijesz "lampe wina" czy walniesz flache wodki, skoro prawo zabrania wsiadac pod wplywem alkoholu za kolkiem? Wszyscy to wiedza i prawie wszystkim sie wydaje, ze "ja przeciez duzo nie wypilem, czekoladke z likierem zjadlem!". To ze kradziez jablka ze straganu albo breloczka… Czytaj więcej »

Co wy ludzie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡° )> za przeproszeniem czlowiek wypil dwa lyki za duzo a wy go pijakiem nazywacie zalosne , widac policyjne nasze panstwo wywarlo swoj wplyw