Strona główna » Aktualności » Del Piero dla France Football
Del Piero dla France Football
W ostatnich dniach Alessandro Del Piero udzielił obszernego wywiadu dla France Football, w którym mówił przede wszystkim o swoich pasjach i miejscach bliskich sercu. Jednym z takich miejsc jest bez wątpienia Japonia, którą Alex darzy szczególną sympatią: “Odkryłem ten kraj w 1996 roku podczas Pucharu Interkontynentalnego. Tamtejsi fani nigdy nie przestali okazywać wobec mnie swojego uczucia. Jestem wrażliwy na japońską kulturę, na ich wyspiarskość, na sposób w jaki wyrażają szacunek wobec drugiej osoby. Kiedy w marcu kraj został dotknięty trzęsieniem ziemi i tsunami, wydało mi się czymś naturalnym pomoc tym ludziom. Dlatego też przy pomocy związku Lega italiana wykreowaliśmy koszulkę z napisem “ale10friendsforjapan.org”. Odpowiedź ze strony świata piłki nożnej była fantastyczna. W ciągu kilku dni zebraliśmy 700 tys. dolarów!”
W swojej autobiografii z 2002 roku, Alessandro wyraził swoje duże przywiązanie do Turynu, określając go “zamkniętym i małomównym jak ja“. Czy dziś również użyłby takiego porównania? “Z upływem lat otworzyliśmy się bardziej i nauczyliśmy się śmiać. Rozwinęliśmy się razem. Turyn jest moim miastem, gdzie spędziłem już połowę mojego życia i gdzie znajdują się wszystkie moje punkty odniesienia. Jestem głęboko związany z tym miejscem“.
Inną rzeczą, która pasjonuje Del Piero to sport w wydaniu Amerykanów: “Sport na najwyższym poziomie to wyrażenie piękna i wyjątkowego uczucia. Dlatego szczególnie podobają mi się sporty amerykańskie. Miałem okazję uczestniczyć w finałach NBA w Los Angeles i w Orlando. Świetnie się bawiłem oglądając mecze futbolu amerykańskiego, podobnie jak podczas rozgrywek baseballu. Ale muszę przyznać, że w ostatnich tygodniach moje myśli były w Nowej Zelandii, gdzie rozgrywano Puchar Świata w rugby. All Blacks mnie fascynują. Nie mogło mnie zabraknąć na ich spotkaniu z Włochami na San Siro (zawody odbyły się w listopadzie 2009 roku, oglądało je 80 tys. widzów, co stanowi rekord we włoskim rugby, przyp. red.)”.
Kapitan Juventusu wyraził także podziw dla angielskiej piłki nożnej: “Nauczyłem się ją doceniać już na początku mojej kariery przy okazji europejskich spotkań z drużynami z Premier League, przede wszystkim z Manchesterem United. Uwielbiam sposób w jaki Anglicy żyją futbolem, z pasją i sportową rywalizacją. Uwielbiam też atmosferę i duszę stadionów, takich jak Old Trafford. Podobnie i zachowanie tamtejszych kibiców: cóż jest piękniejszego od fanów dwóch różnych drużyn, udających się na mecz razem, bez problemów?“.
Na koniec Alex wypowiedział się także o mieszkańcach sąsiedniego państwa, Francuzach: “Z Francją łączą mnie wyjątkowe więzi. Ich reprezentacja niejednokrotnie doprowadziła mnie do płaczu, ale również do wybuchów radości. Miałem wielu kolegów z drużyny będących Francuzami, także trenera. Ze wszystkimi miałem świetny kontakt. Zizou, na przykład, dwa lata temu wziął udział w charytatywnym meczu zorganizowanym przez mnie. Extra, jak zawsze!“.
www.tuttojuve.com