Pomeczowa wypowiedź Marchisio

Jeden z bohaterów wczorajszego spotkania, Claudio Marchisio (na zdjęciu), wypowiedział się na temat nastrojów w drużynie i najbliższych planów Juve. Rozpoczął odnosząc się do bramek zdobytych w ostatnich meczach, cyfry są coraz bardziej korzystne dla Claudio, aż pięć bramek w jedenastu meczach: “Matri pewnie niedługo się obrazi. Ale klasyfikacja strzelców mnie nie obchodzi, wolę wygrać coś innego. Tymczasem dzisiejszą bramkę dedykuję dziecku, na które czekamy wspólnie z moją żoną i o którym wiem, że będzie chłopcem“.

Nie da się ukryć, że w meczu z Palermo Marchisio odegrał znaczącą rolę, to był jeden z jego lepszych występów w biało-czarnej koszulce. “Szczerze mówiąc pamiętam lepsze spotkania. W porównaniu z poprzednim sezonem zmieniła się moja rola w drużynie, przybył do nas Vidal, który biega za czterech. Cieszę się, że zagrałem dobry mecz, tak zresztą jak i cała drużyna. Daliśmy z siebie wiele w pierwszej połowie, a mimo to nie udawało się nam powiększyć przewagi, wręcz przeciwnie – Gigi zanotował dwie ważne parady. Trzeba jednak przyznać, że po przerwie wróciliśmy na boisko zdeterminowani i w kwadrans zakończyliśmy mecz“.

Juventus wrócił teraz na pozycję lidera. “Naszym celem było odzyskanie pozycji lidera pomimo jednego rozegranego meczu mniej. Teraz, po wyjazdach do Neapolu i Rzymu przydałoby się wrócić do Turynu z sześcioma punktami. Już w sobotę jednak czeka nas ciężki mecz, bo Lazio ma dwóch wspaniałych napastników – Klose i Cisse, którzy zdaje się, że są teraz w świetnej formie. My mimo wszystko będziemy grać o trzy punkty.”

www.tuttosport.com