Zapowiedź 21. kolejki Serie A
Hitem dwudziestej pierwszej kolejki Serie A, rozgrywanej tym razem nietypowo bo w środku tygodnia, będzie mecz w Rzymie. Na Stadio Olimpico zmierzą się czwarty zespół tegorocznych rozgrywek – Lazio oraz wicelider, aktualny mistrz Włoch AC Milan. Rossoneri staną tym samym przed szansą powrotu na fotel lidera bowiem wczorajszy mecz Juventusu został przełożony ze względu na fatalne warunki atmosferyczne.
Siena – Catania, 1 luty 2012, godz. 20.45
Mecz w Toskanii nie zapowiada się zbyt porywająco. Obydwie drużyny znajdują się tuż nad strefą spadkową, obydwie też grają ostatnimi czasy niezbyt dobrze. W trzech ostatnich kolejkach Siena i Catania zdobyły bowiem zaledwie po punkcie. Brkic i Bonzoli nie będą mogli wystąpić w ekipie gospodarzy, Campagnolo to jedyny niedostępny piłkarz w drużynie gości.
Udinese – Lecce, 1 luty 2012, godz. 20.45
Lecce w nowym roku potrafiło ograć już Inter czy wywieźć trzy punkty z Florencji. Zespół wydostał się z dna tabeli i jest już bliski opuszczenia strefy spadkowej. Tym razem jednak przed zespołem Giallorossich bardzo trudne zadanie. Udinese w dziesięciu meczach na swoim obiekcie dziewięć razy wygrywało. Zatrzymać Di Natale i spółkę potrafił jedynie niepokonany Juventus. Co prawda Bianconeri grają ostatnio nierówno, ale z pewnością pozostają zdecydowanym faworytem tego spotkania. Absencje po stronie miejscowych to: Fabbrini, Coda, Barreto, Pinzi i Armero, po stronie gości: Blazi, Carrozzieri, Falcone, Esposito, Julio Sergio oraz Cuadrado.
Napoli – Cesena, 1 luty 2012, godz. 20.45
Azzurri do liderującego Juventusu tracą już piętnaście punktów i chyba tylko niepoprawni optymiści w Neapolu wierzą jeszcze, że zespół, który rywalizuje nadal na trzech frontach może włączyć się do walki o scudetto. W lidze podstawowym celem Napoli jest znalezienie się w pierwszej trójce i awans do przyszłorocznej Ligi Mistrzów. A to już cel jak najbardziej wykonalny. Podopieczni Waltera Mazzarriego nie mogą już jednak tracić punktów w pojedynkach z teoretycznie słabszymi rywalami a takim jest bez wątpienia znajdująca się w strefie spadkowej Cesena. Cannavaro i Lavezzi nie zagrają dla Napoli, Djokovic, Lauro i Ravaglia dla Ceseny.
Inter – Palermo, 1 luty 2012, godz. 20.45
Zapewne większość kibiców śledzących rozgrywki włoskiej Serie A pamięta fenomenalny mecz sprzed kilku miesięcy wygrany przez Palermo 4-3. Tym razem czas na rewanż, w którym zdecydowanym faworytem będą piłkarze Interu. Nerazzurri co prawda w ostatnim tygodniu odpadli z Coppa Italia i skompromitowali się w Lecce, ale nie mogą już więcej pozwolić sobie na wpadki jeśli chcą walczyć o najwyższe cele. Dodatkowo za podopiecznymi Claudio Ranieriego przemawia fakt, że Palermo zazwyczaj słabo radzi sobie w meczach na wyjeździe. Stankovic i Forlan nie zagrają dla gospodarzy ,Hernandez i Bacinovic dla gości.
Atalanta – Genoa, 1 luty 2012, godz. 20.45
W Bergamo kibice raczej nie powinni narzekać na brak goli, w meczach Atalanty i Genoi pada bowiem w tym sezonie średnio prawie trzy bramki na mecz. Atalanta w tym roku doznała co prawda trzech porażek w czterech spotkaniach ale należy pamiętać, że jej przeciwnikami byli Milan, Juventus i Lazio a więc ścisła czołówka ligi. Tym razem do Bergamo przyjeżdża mniej wymagający rywal, który na dodatek raczej słabo radzi sobie poza domem. Nieznacznym faworytem meczu wydaje się więc ekipa miejscowych, wśród których nie wystąpi Bellini, Capelli i Denis. Absencje wśród gości to: Rossi, Veloso, Dainelli, Antonelli oraz Bovo.
Bologna – Fiorentina, 1 luty 2012, godz. 20.45
Meczem w Rzymie, Bologna potwierdziła dobrą dyspozycję w tym roku. Di Vaio i spółka w styczniu nie doznali bowiem żadnej porażki, wywożąc między innymi wspomniany wyżej punkt z Stadio Olimpico. We Florencji natomiast nic nowego – huśtawka nastrojów, raz gorzej, raz lepiej. Warto jednak zaznaczyć, że Artur Boruc i koledzy tracą bardzo mało bramek, po Juventusie i Udinese, Fioletowi to trzecia najlepsza defensywa ligi mimo iż sama Viola znajduje się dopiero na dziesiątym miejscu. Raggi, Kone, Pulzetti i Loria nie zagrają dla gospodarzy, Kroldrup, Babacar i Olivera dla gośći.
Cagliari – Roma, 1 luty 2012, godz. 20.45
Po serii dobrych meczów na przełomie grudnia i stycznia, Roma ostatnio spuściła nieco z tonu. Najpierw odpadła z Coppa Italia, później zaledwie zremisowała z Bologną. Tym razem kolejne wyzwanie przed Luisem Enrique i jego zawodnikami. Cagliari na inauguracje rozgrywek wygrało w Rzymie 2-1. Teraz, grając u siebie na Sardynii również powalczy o trzy punkty. Sampaio, Nene, Eriksson i Ariaudo to piłkarze nieobecni w ekipie Cagliari, De Rossi, Osvaldo, Pjanić i Burdisso w Romie.
Lazio – Milan, 1 luty 2012, godz. 20.45
Hit dwudziestej pierwszej kolejki. W ostatnich meczach obydwie drużyny solidarnie pewnie odprawiały z kwitkiem swoich rywali za wyjątkiem Interu, który ograł zarówno jednych jak i drugich. W pierwszym meczu na San Siro, Lazio, mimo iż prowadziło 2-0 ostatecznie zremisowało 2-2. Mecz z Lazio to dla Milanu pierwszy z serii ciężkich spotkań, które mistrza Włoch czekają w lutym. Z pewnością kibice Juventusu mają nadzieję, że Lazio co najmniej nie przegra z Rossonerimi. Nie są to płonne nadzieje, bowiem Biancocelesti u siebie grają całkiem okazale, w dobrej formie jest Miroslav Klose a mediolańczycy przyjeżdżają do Rzymu osłabieniem wielu piłkarzy, między innymi Boatenga czy Aquilaniego. W barwach gości nie zagrają równiez Flamini, Cassano, Yepes, Gattuso, Pato, Merkel i Strasser. Lazio natomiast będzie musiało sobie poradzić bez Brocchiego, Kozaka, Makinwy, Alfaro, Cany i Mauriego.
Novara – Chievo, 2 luty 2012, godz. 20.45
Na zakończenie tej serii spotkań mecz, który raczej nie wzbudza większych emocji. W Novarze, miejscowy beniaminek podejmie Chievo, które zgromadziło dwa razy więcej punktów niż czerwona latarnia ligi. Novara, prócz pozycji w tabeli, jest również najgorsza w lidze w liczbie straconych bramek, która wynosi aż 40. Również w ataku nie jest najlepiej, gdyż piłkarze z Piemontu są na czwartej pozycji od końca. Gospodarze czwartkowego meczu muszą więc jak najszybciej wziąć się za odrabianie strat bowiem bez progresu w grze z pewnością staną się pierwszym spadkowiczem Serie A 2011/2012.
Zobacz także:
Typer JuvePoland
Tabela i następna kolejka
Terminarz Serie A