Strona główna » Aktualności » Relacja z 21. kolejki Serie A
Relacja z 21. kolejki Serie A
Zaledwie pięć spotkań zostało rozegranych w dwudziestej pierwszej kolejce Serie A. Na brak bramek i emocji kibice jednak narzekać nie mogli. Wyniki powinny cieszyć zwłaszcza kibiców Juventusu, poza Udinese i Lazio punkty straciły prawie wszystkie liczące się w walce o najwyższe cele ekipy – Roma, Inter, Napoli i przede wszystkim Milan.
Cagliari – Roma 4-2 (2-2)
6′ 48′ Ribeiro, 41′ Pinilla, 90′ Ekdal – 13′ Juan, 34′ Borini
Czarna seria Romy trwa. Tym razem rzymianie nie sprostali Cagliari. Do przerwy na Sardynii wynik był remisowy ale tuż po zmianie stron kapitalną akcją popisał się Ribeiro, który pociągnął z piłką po prawej stronie boiska i strzałem z narożnika pola karnego pokonał bezradnego Stekelenburga. Roma nie mając nic do stracenia rzuciła się do ataku i w samej końcówce nadziała się na kontrę, którą bezlitośnie wykorzystał znany nam wszystkim Albin Ekdal.
Udinese – Lecce 2-1 (2-1)
2′ Pazienza, 36′ Di Natale – 26′ Di Michele
Udinese po wygrywa po raz dziesiąty, w jedenastym meczu rozgrywanym na swoim stadionie. Już po kilkudziesięciu sekundach swojego debiutu piłkę strzałem głową do siatki Lecce skierował Michele Pazienza. Niespodziewanie jednak po kilkunastu minutach goście wyrównali za sprawą ładnego uderzenia zza pola karnego autorstwa Di Michele. Bianconeri mają jednak w swoich szeregach Antionio Di Natale, który piętnastą już bramką w obecnym sezonie zapewnił gospodarzom kolejne trzy punkty.
Lazio – Milan 2-0 (0-0)
77′ Hernanes, 85′ Rocchi
Wymarzony wynik dla wszystkich fanów Juventusu. Stara Dama na Stadio Olimpico potrafiła wygrać 1-0, Milanowi ta sztuka się nie powiodła. Lazio dwa decydujące ciosy zadało w ostatnim kwadransie. Najpierw Hernanes wykorzystał prostopadłe podanie z głębi pola i chytrym strzałem pokonał Abbiatiego, a później potężną bombą po podaniu z lewej strony popisał się Rocchi. Milan miał w tym spotkaniu mnóstwo okazji ale żadnej nie potrafił zamienić na bramkę. Szczególnie nieskuteczny był Zlatan Ibrahimović, który w tym sezonie zawodzi w prestiżowych meczach, dając się jednak poznać z najlepszej strony w spotkaniach z teoretycznie słabszymi rywalami z którymi Milan radzi sobie bez problemów.
Napoli – Cesena 0-0
Źle się dzieje w Neapolu. Tegoroczne rozgrywki ligowe nie idą po myśli trenera Mazzarriego i jego drużyny. Tym razem Azzurri zaledwie zremisowali na własnym stadionie z przedostatnią w tabeli Ceseną co ukazuje skalę problemu Hamsika i spółki. Najlepszą okazję miał w tym spotkaniu Edinson Cavani ale i on zawiódł trafiając piłką w słupek.
Inter – Palermo 4-4 (1-1)
22′ 55′ (k) 61′ 69′ Milito – 17′ Mantovani, 52′ 66′ 85′ Miccoli
Kosmiczny mecz w Mediolanie. Pierwsza połowa nie zapowiadała ogromnych emocji, których świadkami byli kibice zgromadzeni na Giuseppe Meazza w Mediolanie. Tuż po przerwie sprytnie w polu karnym zachował się Miccoli i przyjezdni po raz drugi w tym meczu objęli prowadzenie. Nie cieszyli się jednak z niego zbyt długo bowiem genialny tego wieczoru DIego Milito w ciągu sześciu minut strzelił kolejne dwie bramki i dał gospodarzom prowadzenie. PAlermo jednak nie rezygnowało i po jednym z dośrodkowań z lewej strony filigranowy były napastnik JUventusu udowodnił, że potrafi grać również głową. Sycylijczycy po raz kolejny jednak stracili czujność i już trzy minuty później swoją czwartą bramkę po akcji Zanettiego strzelił Milito. Gdy kibice w Mediolanie zaczynali już świętować udany rewanż za porażkę 3-4 w drugiej kolejce sezonu, po raz kolejny geniuszem popisał się Miccoli, który strzałem w długi róg nie dał szans Cesarowi i tym samym ustalił wynik tego kapitalnego spotkania, które może być z pewnością znakomitą wizytówką włoskiego futbolu.
Mecze Parma – Juventus, Atalanta – Genoa, Siena – Catania i Bologna – Fiorentina zostały przełożone z powodu fatalnych warunków atmosferycznych nad Półwyspem Apenińskim. Spotkanie Novara – Chievo, o ile aura pozwoli zostanie rozegrane w czwartkowy wieczór.
Zobacz także:
Typer JuvePoland
Tabela i następna kolejka
Terminarz Serie A