Relacja z 25. kolejki Serie A
Remis Milanu i Juventusu w meczu na szczycie wykorzystały ekipy Udinese, Lazio i Napoli, które solidarnie wygrały swoje mecze w ramach dwudziestej piątej kolejki i odrobiły nieco strat do prowadzącej dwójki. Coraz gorzej wygląda natomiast sytuacja Romy i Interu, które to z kolejki na kolejkę coraz bardziej oddalają się od miejsca gwarantującego udział w Lidze Mistrzów.
Genoa – Parma 2-2 (0-1)
78′ 90′ Palacio – 6′ Gobbi, 53′ Floccari
Trzynasta i czternasta drużyna w tabeli w sobotę podzieliły się punktami. Parma nadspodziewanie dobrze rozpoczęła mecz od bramki Gobbiego. Przed przerwą zdobyła kolejną, za sprawą Sebastiana Giovinco. Ten gol nie został jednak uznany z powodu dopatrzenia się przez sędziego pozycji spalonej. Goście jednak nie rezygnowali z podwyższenia wyniku i tuż po przerwie drugą bramkę dołożył Floccari. Gospodarze obudzili się dopiero w ostatnim kwadransie i dzięki efektywnemu pościgowi, rzutem na taśmę zapewnili sobie remis. Gola na wagę punktu zdobył w piątej minucie doliczonego czasu Rodrigo Palacio.
Siena – Palermo 4-1 (2-1)
21′ (k) Terzi, 33′ Bogdani, 46′ Rossettini, 58′ Brienza – 12′ Budan
Palermo, które przed tygodniem rozgromiło Lazio, tym razem samo padło ofiarą pogromu. Jednym z glównych winowajców tego stanu rzeczy był Federico Balzaretti, który już w drugiej minucie wyleciał z boiska. Mimo to Różowi zdołali jako pierwsi zdobyć bramkę za sprawą Igora Budana. Sycylijczyków na nic więcej już jednak nie było stać a walcząca o utrzymanie Siena cierpliwie wypunktowała osłabionych gości. Ostatnie pół godziny gry przy stanie 4-1 nie należało już do najciekawszych widowisk.
Chievo – Cesena 1-0 (0-0)
78′ Moscardelli
Ostatnia w tabeli Cesena przez długi czas bardzo ambitnie walczyła z dziesiątym Chievo o wywiezienie z trudnego terenu w Weronie chociażby jednego punktu. Niestety wysiłki przyjezdnych nie zostały nagrodzone bowiem dwanaście minut przed końcem decydującą akcję przeprowadzili piłkarze Chievo. Hetemaj dośrodkował do Moscardelliego, który strzałem z najbliższej odległości zapewnił trzy punkty miejscowym.
Catania – Novara 3-1 (1-0)
30′ Bergessio, 47′ Marchese, 55′ Gomez – 84′ Rubino
Zgodnie z przypuszczeniami przedostatnia w klasyfikacji Novara nie była w stanie sprawić większych problemów Catanii. Sycylijczycy już po godzinie gry prowadzili różnicą trzech bramek i spokojnie kontrolowali wydarzenia na boisku. Beniaminka stać było jedynie na honorowego gola Rubino w samej końcówce spotkania.
Cagliari – Leccce 1-2 (0-1)
50 (k) Larrivey – 43′ Muriel, 61′ Bertolacci
Na Sardynii mała niespodzianka. Zaciekle walczące o to by nie stracić kontaktu z grupą znajdującą się tuż nad strefą spadkową Lecce, tym razem wydarło trzy punkty zespołowi Cagliari. Przyjezdni tym samym tracą dwa punkty do bezpiecznego siedemnastego miejsca okupowanego przez Sienę.
Atalanta – Roma 4-1 (2-1)
11′ Marilungo, 19′ 47′ 65′ Denis – 35′ Borini
Pierwsze bramki w tym roku kalendarzowym zdobył znajdujący się w świetnej formie pod koniec ubiegłych dwunastu miesięcy German Denis. Argentyńczyk strzelając Romie trzy bramki znów włączył się do rywalizacji o koronę króla strzelców. Rzymianie zagrali w Bergamo bardzo słabo a w dodatku na tydzień przed derbami stracili Osvaldo i Casettiego, którzy zostali ukarani czerwonymi kartkami.
Napoli – Inter 1-0 (0-0)
59′ Lavezzi
Ósma porażka Interu w dziewiątym kolejnym meczu. Nerazzurri grają obecnie chyba nawet gorzej niż za Gian Piero Gasperiniego. Tym razem na ciężkim terenie w Neapolu Inter po raz kolejny zawiódł. Mediolańczycy mieli spory problem ze stwarzaniem sobie sytuacji bramkowych a jeśli już dochodzili do głosu to zawodziła skuteczność. O wyniku meczu zdecydowała bramka znajdującego się ostatnio w świetnej formie Lavezziego. Dziesięć minut przed końcem z boiska wyrzucony został jeszcze Aronica, jednak rezultat nie uległ już zmianie.
Lazio – Fiorentina 1-0 (1-0)
35′ Klose
Ważne zwycięstwo Lazio, w którym w ostatnim czasie panuje nie najlepsza atmosfera. Tym razem jednak na tydzień przed derbami dzięki trafieniu Klose udało się zdobyć trzy punkty i nie stracić dystansu do Udinese. Fiorentina natomiast nadal zawodzi, po tej porażce znajduje się na piętnastej pozycji, zaledwie cztery punkty nad strefą spadkową.
Bologna – Udinese 1-3 (0-1)
81′ Kone – 38′ (k) Di Natale, 56′ Basta, 84′ Floro Flores
Pierwsza w tym roku porażka gospodarzy. Bologna przez całą pierwszą połowę i większość drugiej nieznacznie przeważała, to jednak Udinese było skuteczniejsze i potrafiło bezlitośnie wykorzystać nadarzające się okazje. Co prawda na dziewięć minut przed końcem nadzieję miejscowym przywrócił Kone, ale trzy minuty później wszelkie wątpliwości rozwiał Floro Flores i trzy punkty pojechały do Udine.
Zobacz także:
Tabela i następna kolejka
Terminarz Serie A