16. rocznica triumfu w Lidze Mistrzów

I znowu płaczę przeglądając Juvepoland... masakra jakaś. Mam prawie 24 lata, a dokładnie od 16 kocham ten cudowny klub, który dał mi tak wiele radości, ale i smutku, jednocześnie dając wielką wiarę 😉 Mam nadzieję, że już niedługo przypomnę sobie tą radość 🙂

P.S. - ma ktoś może linki do całego meczu, albo do stronki, z której można by go zassać???????????????????????????????? 😉

Piękne chwile, mam nadzieje, że doczekam się powtórki 🙂

Miałem wtedy tylko 2 lata więc nie było mi dane obejrzeć tego spotkania na żywo, mam czego żałować, piękne chwile.

powoli tutaj te komenty brzmia jak wspomnienia i legendy o orłach Górskiego, a przecież od tego czasu mimo wszystko Juve zagralo kilka świetnych spotkań...może nie na tym szczeblu ale jednak:) np w tym sezonie z Milanem w pucharze:)

4 lata wczesniej (jako 7-latek) dostałem od mamy szalik Juventusu- nie znałem wtedy tej drużyny, jednakże ten finał z 1996 roku utwierdził mnie w przekonaniu, że będzie to moja miłość na dobre i na złe!!!!
I GLORIOSI NOSTRI COLORI SPLENDERANNO SEMPRE, MAGICA JUVE VINCI PER NOI - taki napis widnieje na tym szaliku, który wisi na mojej ścianie do dziś- to już 20 lat!!!!

chciałbym jeszcze doczekać chwili kiedy Juve sięgnie znów po ten puchar 🙂

czas najwyzszy zdobyc znów to trofeum

Od tego meczu kocham juve,pamiętam ten mecz jak dziś,jak widzę ten mecz i półfinał z realem z 2003 roku to łzy same lecą do oczu(2 najlepsze mecze juve,jak dla mnie),mam nadzieję że juve szybko zdobędzie ten puchar.JUVE STORIA DI UN GRANDE AMORE!!!!

@Slim ja tez, dziekuje Bogu ze dane mi było oglądac ten mecz, pokochałem wtedy Peruzziego !