Bianconeri w liczbach (po 6. kolejce Serie A)

Czterdziesty piąty mecz ligowy z rzędu bez porażki, szósta wygrana w Serie A i trzeci mecz w sezonie, w którym Bianconeri zdobyli cztery gole. Juventus pokonał Romę aż 4-1. Oto kilka ciekawostek liczbowych związanych z meczem szóstej kolejki Serie A:

1: bramka Matriego w bieżącym sezonie, a dwudziesta w sumie w barwach Juve w 54 meczach.

1: rzut karny w sezonie podyktowany przeciwko Juventusowi i pierwsza bramka stracona z karnego.

2: do zera. To najczęściej padający rezultat w 50 zwycięskich meczach domowych z Romą w Serie A. Takim wynikiem kończyło się 10 meczów.
Seria ta rozpoczęła się w 1942 roku. Bramki zdobyli Colaneri i Sentimenti III z karnego.
W 1959 mecz rozstrzygnął się w połowie drugiej połowy. W ciągu 4 minut bramki strzeli najpierw Charles, który później miał okazję grać przez chwilę dla Giallorossich, a później Nicole;.
Bardzo podobnie było cztery lata później. Tym razem o wyniku zadecydowały trafienia Del Sola – kolejnego przyszłego romanisty w 60′ i Mirandy w 68′.
W 1967 roku Juventus skupiony na wyścigu o scudetto z Interem (zakończonym zdobyciem scudetto numer 13) rozstrzygnął spotkanie już w pierwszej połowie. Bramki zdobyli Menichelli i Zigoni.
W sezonie 1970/71 dwa trafienia dla Bianconerich były dziełem Niemca- Hallera. W meczu tym dwóch zawodników Romy oglądało czerwone kartki: Cappellini i Amarildo, gwiazda Mundialu w 1962.
Także w 1978 zwycięstwo zostało osiągnięte dzięki bramkom zdobytym po przerwie. Strzelali Fanna i Bettega.
“Bobby gol” wpisał się na listę strzelców także dwa sezony później, a kropkę nad i postawił Marocchino, jeszcze przed przerwą.
W 1987 bramki padały na początku pierwszej i drugiej połowy. Strzelali Serena i Briaschi. Oto skrót:

W sezonie 2004/05 podczas meczu w strugach deszczu o wyniku zadecydowali Del Piero i Zalayeta po indywidualnej akcji.
W końcu 2-0 w sezonie 2008/09. Wynik otworzył Del Piero fantastycznym strzałem z rzutu wolnego, a drugą bramką rezultat ustalił Marchionni. Na ławce trenerskiej Juve zasiadał wtedy obecny szkoleniowiec Romy, Claudio Ranieri. Oto skrót tego spotkania:

2: mecz Juventusu z Romą rozegrany 29. września. Pierwszy miałmiejsce w roku 2001 i zakończył się porażką Bianconerich 0-2.

3: wygrane Romy w meczach ligowych przeciwko Juve w Turynie w ciągu ostatnich 30 lat. Miało to miejsce w sezonach 1995/96, 2001/02 i 2009/10. Wszystkie te spotkania zakończyły się wynikiem 0-3 dla Romy.

3: spotkanie w sezonie (na osiem rozegranych), w którym gracze Juventusu zdobyli aż cztery bramki. Pozostałe dwa mecze to finał Superpucharu Włoch (4-2 z Napoli) i mecz 2. kolejki Serie A (4-1 z Udinese).s

4: piłkarzy, którzy wystąpili we wszystkich z ośmiu dotychczas rozegranych meczów. Mowa o Bonuccim, Marchisio, Asamoah i Vuciniciu, z czego pierwszy z nich rozegrał wszystkie te spotkania w pełnym wymiarze czasowym.

5: rzut karny w sezonie podyktowany na korzyść Juventusu. Pozostałe cztery miał miejsce w czterech pierwszych spotkaniach sezonu z rzędu (Superpuchar Włoch z Napoli- Vidal, 1. kolejka Serie A z Parmą – Vidal (przestrzelony), 2. kolejka z Udinese – Vidal, 3. kolejka z Genoą – Vucinic).

10: centymetrów najdłuższych w historii.
Historyczny mecz, którego nie da się zapomnieć, który przez lata był analizowany coraz bardziej wyrafinowanymi wytworami technologii, a w rzeczywistości manifestacja anty-futbolu, brzydkie, brutalne i nieciekawe spotkanie. Swoją sławę osiągnął dzięki anulowanej bramce Ramona Turone, która z biegiem lat stała się symbolem niesprawiedliwości.
Wiosna 1981. Rozgrywki ligowe dobiegają końca, a walka o scudetto jest wciąż otwarta: Juve na szczycie z 39 punktami, Roma 38, Napoli 36. Na trzy kolejki przez końcem rozgrywek bezpośrednie spotkanie między Juve a Romą miało dać decydujące słowo na temat mistrzostwa. We wcześniejszej kolejce Juve z trudem pokonało Avellino, natomiast Roma zasygnalizowała świetną dyspozycję wygrywając z Perugią aż 5-0. W meczu nie mogli zagrać Bettega oraz Tardelli, zawieszeni przez sąd sportowy. Niebo nad Turynem płakało, a boisko było mokre. Juventus zagrał z Prandellim w miejsce Tardellego, Causio i Marocchino, w zasadzie bez klasycznych napastników. Wbrew zapowiedziom przedmeczowym to Juventus przejął inicjatywę, a Roma się broniła. Atmosfera spotkania wystawiła na ciężką próbę nerwy sędziego Bergamo, który zaczął rozdawać żółte kartki (w sumie siedem), próbując uniknąć czerwonych. Najbliżej tej drugiej w barwach Juve był Furino, który w końcu, w 62′, ją otrzymał. Brady próbował długimi podaniami uruchomić ofensywę. I tak było aż do chwili kiedy Turone strzelił bramkę. Roma zaczęła się cieszyć, a Cabrini i Gentile podnieśli ręce, aby zasygnalizować spalonego. W ślad za nimi chorągiewkę podniósł boczny sędzia, a Bergamo anulował gola. Od tego momentu zaczęły się niezliczone analizy, ponieważ ten gwizdek arbitra zamknął rozgrywki. Juventus wygrał później jeszcze z Napoli i Fiorentiną i sięgnął po 19 scudetto, mając 2 punkty przewagi nad Romą.
Powtórki wykazały, że bramka była prawidłowa, strzelec bramki znajdował się 10 centymetrów za ostatnim obrońcą. Dziesięć centymetrów najdłuższych w historii.

Turyn, 10. maja 1981
JUVENTUS-ROMA 0-0
Juventus: Zoff, Cuccureddu, Cabrini, Furino, Gentile, Scirea, Marocchino (81 ‘ Verza), Prandelli, Causio, Brady, Fanna.
Trener: Trapattoni.
Roma: Tancredi, Spinosi, Maggiora, Turone, Falcào, Bonetti, B. Conti, Di Bartolomei, Pruzzo, Ancelotti, Scarnecchia.
TRener: Liedholm
Sędzia: Bergamo (Livorno).

Oto skrót tego spotkania:

10: wygrana Juve we wszystkich 14 meczach rozegranych 29. września.
Oto bilans wszystkich spotkań rozegranych 29. września

15: ostatnich spotkań ligowych z Romą Juventus kończył ze strzeloną co najmniej jedną bramką, zdobywając w sumie 34 gole. Ostatni mecz, w którym Bianconerim nie udało się zdobyć gola miał miejsce 8. lutego 2004, kiedy to w meczu Serie A Giallorossi wygrali u siebie aż 4-0.
Oto skrót tego meczu:

15: bramek strzelonych, średnio 2,5/mecz i 5 bramek straconych, średnio 0,83/mecz – to bilans sześciu spotkań rozegranych we wrześniu, kiedy to Juventus wygrał cztery mecze, a dwa zremisował. Cztery spotkania zostały rozegrane na wyjeździe.

15: scudetto wygrane w ostatniej kolejce po zwycięstwie z Romą 2-1.
20. maja 1973. Ostatnia kolejka rozgrywek ligowych w lidze włoskiej. W tabeli prowadził Milan, z jednym punktem przewagi nad Juventusem i Lazio, który miał się zmierzyć, podobnie jak Juve, w meczu wyjazdowym z niewygodnym przeciwnikiem, Veroną. Podczas gdy Lazio miało zagrać na boisku spokojnego Napoli.
Milan po zwycięskiej batalii w Salonikach, gdzie po wygranej z Leeds sięgnął po Puchar Zdobywców Pucharów, miał tylko trzy dni do decydującego o scudetto meczu, jednak słaba technicznie Verona dawałą jak najlepsze prognozy dla zdobycia trójkolorowej tarczy. Mecz bez historii” – jak przewidywał Nereo Rocco, były, a zarazem przyszły trener ówczesnego Milanu.
Juventus Vycypalka, który dopiero co awansował do finału Pucharu Europy , wyszedł na boisko Stadio Olimpico w Rzymie z odrobiną rezygnacji, mimo, że oprawa była imponująca: 70 tysięcy widzów, a wśród nich prezydent Włoch, Giovanni Leone.
Roma, prowadzona od kilku tygodni przez drugiego trenera Trebicianiego, zaczęła z zapałem i w 29′ wyszła na prowadzenie po bramce Spadoniego. Więcej niż umiejętności gracza znaczyłą tutaj pomoc Cuccureddu, Hallera i Longobucco, którzy bawiąc się piłką stworzyli romaniście doskonałą okazję bramkową. Kilka minut później, na szczęście dla Zoffa, Orazi nieco spóźnił się do piłki po dośrodkowaniu Spadoniego. Roma panowała na boisku i prezentowała taki styl, jaki chciałby widzieć Helenio Herrera. Juve odpowiedziało dwoma strzałami Longobucco, które jednak znalazły się w zasięgu Ginulfiego.
Podczas przerwy do szatni Bianconerich zszedł prezydent Boniperti. W Veronie Milan przegrywał już 1-3, byłoby głupotą nie spróbować wykorzystać takiej okazji: “Spróbujmy przynajmniej zremisować, a później będziemy liczyć na szczęście“. W tym momencie Lazio było na pierwszym miejscu razem z Milanem.
Po przerwie Vycypalek wpuściłna boisko Altafiniego w miejsce przygaszonego Hallera. Po raz kolejny “brazylijski dziadek” odegrał rolę deus ex machina. Szukał bramki numer 200 w Serie A i udało mu się to. Kilka porywających akcji w jego wykonaniu w końcu doprowadziło Juventus do upragnionego remisu, a kolejna bramka została anulowana z powodu spalonego. Nie mniejsze zasługi można było przypisać Zoffowi, który wybronił strzały Spadoniego.
Na cztery minuty przed końcem trzy drużyny miały po 44 punkty: Juve, Lazio i Milan. Jednak w tych ostatnich minutach wszystko diametralnie się zmieniło. Cuccureddu wyprowadził Bianconerich na prowadzenie, a dwie minuty później w Napoli Damiani odebrał nadzieje na scudetto dla Lazio.
Po ostatnim gwizdku sędziego Juventus został po raz 15 mistrzem Włoch, gromadząc na swoim koncie 45 punktów. Na drugim miejscu rozgrywki ukończył Milan (44 punkty). Trzecie było Lazio (43 punkty). Rama walczyła dzielnie, ale to Juve mogło się cieszyć z niespodziewanej wygranej.
Teraz jak jednogłośnie stwierdzili Boniperti i Vycypalek nadszedł czas, aby jechać do Belgradu, aby dokończyć dzieła. Ale to już zupełnie inna historia.
ROMA-JUVENTUS 1-2
Bramki: 29′ Spadoni, 61 ‘Altafini, 87′ Cuccureddu.
Roma: Ginulfi, Bertini, Liguori, Salvori, Bet, Santarini, G. Morini, Franzot, Orazi, Spadoni, Scaratti.
Trener: Trebiciani.
Juventus: Zoff, Cuccureddu, Longobucco, Furino, F. Morini, G. Marchetti, Haller (46’ Altafini), Causio, Anastasi, Capello, Bettega.
Trener: Vycpalek.
Sędzia: Lo Bello (Siracusa).

Oto skrót tego meczu:

22: konfrontacja drużyny prowadzonej przez Zemana z Juventusem i 15. wygrana Bianconerich. W pozostałych emczach Zeman triumfował 4 razy, a trzy razy remisował. Ostatnie spotkanie między drużyną prowadzonąprzez Zemana miała miejsce 25. listopada 2006 w Serie B, kiedy to Juventu pokonał Lecce 4-1. Ostatnie zwycięstwo Zemana to 15. listopada 1998 – wtedy Roma pokonała Juve 2-0 po bramkach Paulo Sergio i Candeli.
W 11 meczach między zespołem Zemana a Juve -bilans jest dużo korzystniejszy dla Starej Damy – 9 wygranych, 1 remis (21. marca 1999 Juve – ROma 1-1) i 1 porażka (
Juve -Lazio 0-3, 7. maja 1995).

41: wygrana w meczach rozegranych w ramach szóstej kolejki Serie A.
Poniżej przedstawiamy bilans wszystkich spotkań Juve rozegranych w ramach szóstej kolejki rozgrywek ligowych:

45: mecz ligowy Juventusu z rzędu bez porażki, a tylko jedna porażka w ostatnich 50 meczach Serie A (20 remisów). Ostatni przegrany mecz Serie A miał miejsce 15. maja 2011, kiedy to Bianconeri ulegli Parmie 0-1 w przedostatniej kolejce sezonu 2010/11.

50: wygrana w 79. domowym meczu przeciwko Romie. Oto szczegóły:

Najwięcej występów/strzelonych bramek w historii domowych potyczek Juve z Romą w rozgrywkach ligowych:

* pogrubionym drukiem zaznaczono zawodników z aktualnej kadry

120: mecz Asamoah w Serie A, z czego 6 w barwach Juve i 114 w Udinese.

140: mecz Giovinvo w Serie A, z czego 39 w barwach Juve, 35 w Empoli i 66 w Parmie.

170: bramka stracona w 74. wygranym meczy ligowym, przeciwko Romie. Oto szczegóły:

330: mecz ligowy Buffona w barwach Juve, z czego 293 w Serie A i 37 w Serie B.

BILANS OSTATNICH DZIESIĘCIU MECZÓW JUVE

PORÓWNANIE SYTUACJI BIANCONERICH PO SZEŚCIU MECZACH LIGOWYCH W TRZECH OSTATNICH SEZONACH:

Szczegółowe zestawienie po każdych kolejnych pięciu meczach.