Powrót Del Piero, porażka FC Syndey

W ubiegłym tygodniu pod nieobecność Alessandro Del Piero zespół FC Sydney doznał dotkliwej porażki aż 2:7. Dziś były zawodnik Starej Damy zagrał od pierwszej minuty, jednak jego zespół ponownie przegrał, tym razem z Melbourne Victory 2:3. Do przerwy The Sky Blues prowadzili 2:0 i wydawało się, że druga połowa będzie formalnością. W drugiej odsłonie wyraźnie opadli jednak z sił, a do głosu doszli goście z Melbourne. FC Sydney prowadzenie straciło na cztery minuty przed końcem regulaminowego czasu gry. Zwycięskiego gola goście zdobyli w pierwszej doliczonej minucie.

własne

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Makiavel
Makiavel
12 lat temu

No nie wierzę... Gdy schodził Alex przy stanie 2:0 to pomyślałem "ok, chłop zrobił swoje, wynik spokojny, można wyłączyć" a tu dali sobie w niecałe pół godziny 3 bramki strzelić. Masakra

Simoninho
Simoninho
12 lat temu

Alex nie zasłużył na takie porażki w takiej drużynie ;/

evilboy
evilboy
12 lat temu

No niestety... Mimo moich niespecjalnych umiejętności piłkarskich mam wrażenie, że często zachowałbym się na boisku dużo lepiej.

Alex na grającego trenera!

Archilus
Archilus
12 lat temu

Dlaczego tytuł newsa to:
"Powrót Del Piero, wygrana FC Sydney" ?
O ile się nie mylę, przegrali 😉

Mateys
Mateys
12 lat temu

Do przerwy bylo 1:0, drugiego gola zdobyli niedlugo po wznowieniu gry. Warto wspomniec, ze Alex zostal sciagniety z boiska przy stanie 2:0, wiec on moze sie czuc zwyciezca ;> A tak w ogole to Sydney jest chyba najgorsza druzyna w A-League. Podobna gre - na chaos, przed siebie, potykajac sie o wlasne nogi, obserwuje sie w naszych polskich, nizszych ligach. Jedyne co sie moze w tych… Czytaj więcej »

Lub zaloguj się za pomocą: