Strona główna » Aktualności » Conte przed meczem ze Sieną
Conte przed meczem ze Sieną
Antonio Conte (na zdjęciu) wziął udział w konferencji prasowej poprzedzającej niedzielne starcie Juventusu ze Sieną. Trener Bianconerich wyraził swoje zadowolenie z powrotu do zdrowia Giorgio Chielliniego oraz stwierdził, że jego zespół czeka teraz 13 ligowych finałów.
“Martin Caceres niestety nie zdąży wyzdrowieć na czas, zaś zwichniętą kostkę Vidala ocenimy dziś. Chiellini trenował z nami przez cały tydzień i mecz ze Sieną rozpocznie na ławce. Mirko Vucinic? Ma się dobrze” – powiedział Conte na konferencji prasowej.
Opiekun Juventusu został zapytany, czy w najbliższym meczu zastosuje rotację: “Do końca sezonu ligowego zostało 13 kolejek, każda z nich będzie jak finał. Nie możemy pozwalać na gubienie punktów, bo finalnie może mieć to dla nas negatywny skutek. Teraz czeka nas bój ze Sieną, z którą będziemy musieli zagrać tak, jakbyśmy walczyli o swoje życie, gdyż Robur są ostatnio w świetnej formie. W ostatnim czasie zwyciężyli z Interem i Lazio, tracąc tylko 3 bramki. Starcie z drużyną trenera Iachiniego będzie dla nas trudnym testem“.
Szkoleniowiec Starej Damy zwrócił się z apelem do kibiców: “Jeśli ktoś myśli, że czeka nas przyjemny spacer przez park, jest w błędzie i oznacza to, że mnie nie słucha. Mam nadzieję, że tłum zebrany na Juventus Stadium będzie niósł nas do przodu, jak to miało miejsce w poprzednim sezonie. Ostatnio zdarzało się, że kibice oglądający mecz z trybun zachowywali się, jakby byli w teatrze. Oczekuję, że w niedzielne popołudnie fani wesprą nas z całych sił“.
Conte był na trybunach San Siro, gdzie oglądał, jak Milan walczy z Barceloną w ramach rozgrywek Champions League. Oto, co powiedział na ten temat: “Pogratulowałem Massimiliano Allegriemu imponującego wyczynu, ale także Juve, Lazio i Inter dobrze radzą sobie na arenie europejskiej. Na początku sezonu powiedziałem, że liga straciła wielu wspaniałych zawodników z powodu narastającego kryzysu ekonomicznego, jednak to skłoniło trenerów do jeszcze cięższej pracy ze swoimi zespołami i spowodowało napływ nowych pomysłów. Serie A nadal jest konkurencyjna a Liga Mistrzów tylko to potwierdza” – zakończył trener.