Pepe: Nigdy nie zapomnę Triestu

Simone Pepe (na zdjęciu) był dzisiejszym gościem Juventus Summer Village. Włoch podkreślił swoją wdzięczność dla fanów za wsparcie w bardzo trudnym dla niego minionym sezonie. “Kibice byli fantastyczni. Nie jest łatwo przyglądać się drużynie z boku przez cały sezon. Chciałbym podziękować tifosim, klubowi i kolegom z drużyny, którzy byli ze mną przez cały ten okres“. Pepe spędzał większość czasu na indywidualnych treningach. “Przyjeżdżałem na stadion przed nimi i często żartowali ze mnie: Dlaczego tak wcześnie, musiałeś się rozgrzać? Odpowiadałem: Chciałbym, żeby tak było“.

Pięknym momentem przysłaniającym na chwilę problemy z kontuzjami było przyjście na świat jego córki Rebeki w listopadzie 2012 roku. “Zostanie ojcem jest moim największym osiągnięciem. Odmieniło zupełnie moje życie“. Wracając do futbolu, Pepe został zapytany o swoją najpiękniejszą chwilę w koszulce Juve. “Pierwsze scudetto w Trieście. Zwykle bardzo ciężko mnie wzruszyć, ale prawie się popłakałem na stadionie. Fani szybko wbiegli na murawę i musiałem uciekać, na szczęście nie miałem czasu na łzy“.

www.juventus.com