Przed meczem Fiorentina – Juventus
Wyjazd do Florencji jest kolejnym punktem w kalendarzu Juventusu. Choć oba zespoły mierzą w inne cele, rangę spotkaniu nadaje fakt, że kluby i ich kibice od dawna nie pałają do siebie sympatią. Stara Dama w pogoni za kolejnym scudetto musi dotrzymać kroku rozpędzonej Romie, podczas gdy Fiorentinie marzy się pozycja w lidze gwarantująca udział w Champions League i wygrana z Bianconerimi po pięciu latach od ostatniego triumfu. Przed nami spotkanie 8. kolejki włoskiej Serie A.
Stadio Artemio Franchi, na którym przyjdzie rozegrać Juventusowi swój najbliższy mecz, leży we wschodniej części Florencji – stolicy Toskanii oddalonej od Turynu o około 400 kilometrów. Jak podają włoskie media, podczas niedzielnego widowiska spodziewany jest komplet 47 tysięcy widzów, w większości fanów Violi, jednak obecni będą również tifosi Bianconerich.

Omawiany mecz będzie 165. potyczką Juventusu i Fiorentiny. Bilans? 74 wygrane turyńczyków, 54 remisy oraz 36 wiktorii Fioletowych. Ostatnie starcie pomiędzy klubami miało miejsce 9 lutego 2013 roku, kiedy na Juventus Stadium gospodarze zwyciężyli 2:0. Wynik meczu ładnym strzałem zza pola karnego otworzył Mirko Vucinić, zaś drugiego gola dołożył niegrający już w biało-czarnym trykocie Alessandro Matri.
“Jest pragnienie zwycięstwa, a dla naszych fanów ten mecz znaczy dużo” – mówił niedawno Alberto Aquilani. Wtórował mu Daniele Prade, dyrektor sportowy Violi: “Mecz Bianconerich z Fiorentiną dla każdego w stolicy Toskanii znaczy bardzo, bardzo wiele. Dobrze wiemy, jak zależy naszym piłkarzom i kibicom na udanym występie przeciwko Juve“. Wydaje się więc, że dla Fiołków Stara Dama jest wrogiem numer jeden, co niewątpliwie doda im sportowej złości. Fani klubu z Piemontu mocno wierzą, że ich ulubieńcom także nie zabraknie motywacji. Antonio Conte zapewnia, że aktualnie nikt z jego otoczenia nie myśli o zbliżającym się meczu z Realem, wszyscy skupiają się na udanym stawieniu czoła zespołowi Vicenzo Montelli.
Jak w obu ekipach wyglądają listy zawodników kontuzjowanych? Na niedzielne spotkanie urazu nie zdąży wyleczyć Mario Gomez, którego przed sezonem hucznie witano w nowej drużynie. Ponadto, niezdolni do gry będą Josip Ilicić i Ante Rebić. Dobrą wiadomością dla kibiców Violi jest powrót do zdrowia Davida Pizarro. Antonio Conte natomiast nie będzie mógł skorzystać z Mirko Vucinicia, Fabio Quagliarelli oraz Simone Pepe. Niestety, prawdopodobnie nie wystąpi również Arturo Vidal, który zostanie ukarany za zbyt późny powrót do klubu po zgrupowaniu reprezentacji Chile. Czy takie postąpienie z liderem środka pola nie okaże się zgubne dla Juventusu? Czy Bianconeri zdołają wygrać i odskoczą Napoli, jednocześnie trzymając się blisko Romy? Tego dowiemy się w niedzielne popołudnie. Początek meczu 20 października o godzinie 15:00. Widowisko będzie można obejrzeć za pośrednictwem polskiej stacji Canal+ Family.
Przewidywane składy
Fiorentina (4-3-2-1): Neto – Tomović, Rodriguez, Savic, Pasqual – Aquilani, Pizarro, Ambrosini – Cuadrado, Borja Valero – Rossi
Ławka: Munua, Roncaglia, Compper, Bakic, Alonso, Mati Fernandez, Vecino, Joaquin, Vargas, Wolski, Matos, Iakovenko
Juventus (3-5-2): Buffon – Barzagli, Bonucci, Chiellini – Padoin, Pogba, Pirlo, Marchisio, Asamoah – Tevez, Llorente
Ławka: Storari, Rubinho, Ogbonna, Peluso, Isla, De Ceglie, Motta, Vidal, Giovinco
Wytypuj wynik meczu w naszym typerze TUTAJ
Zobacz także
Temat meczowy na forum
Sędzia meczu
Sprawdź, gdzie kibice oglądają mecz
Statystyki spotkań Juventusu z Fiorentiną
Terminarz Serie A
Terminarz Juventusu