Strona główna » Aktualności » Recznik Galatasaray o zamknięciu dachu
Recznik Galatasaray o zamknięciu dachu
Najświeższe doniesienia głoszą, że obecne warunki nie pozwalają na wznowienie meczu, jednak służby porządkowe ciągle pracują nad polepszeniem sytuacji na Turk Telekom Arena. Jak informowaliśmy, głównym problemem jest zalegający na dachu śnieg, co potwierdza Pierluigi Pardo, dziennikarz telewizji Mediaset: “Aktualnie głównym problemem są duże płaty śniegu spadające z dachu na murawę” – napisał na Twitterze.
Mimo ciągle niejasnej sytuacji, drużyny powinny przybyć na stadion w okolicach godziny 12:45 czasu polskiego. W tej chwili w Stambule są 2 stopnie Celsjusza i pada śnieg z deszczem.
Sytuację skomentował także rzecznik prasowy tureckiego klubu: “Uruchomiliśmy podgrzewanie murawy, które jest ustawione na 21 stopni Celsjusza, jednak funkcjonowanie tego systemu nie polega na topieniu śniegu z boiska, a na zapewnieniu dobrych warunków rosnącej trawie. Zamknięcie dachu? Nie chcę o tym mówić. Pewne prace w tym kierunku zostały poczynione, jednak na razie zamknięcie dachu jest niemożliwe. Chcemy grać” – zakończył rzecznik.
www.tuttojuve.com