Giovinco nie odejdzie w styczniu

Wczoraj zagrał ładnie, od dłuższego czasu byłem przekonany że to zmarnowany talent i wiele pożytku z niego nie będzie ale wczoraj JEDYNY nasz gracz któremu zależało na przekonaniu sobie Conte.Szacunek oby tak dalej warto z Atalantą zagrać 4-3-3
lub 3-5-2 z Gio na skrzydle:)

Mówcie co chcecie ale wczoraj SebastianO był po prostu <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡° )>.Mało tego,on był taki bardzo..."Del Pierowski"! Młodym talentem to dla mnie on już kilka lat nie jest,no ale kolejne kilka lat jest młodszy od FaQ.No i wychowanek,też plus. Jakby tego wszystkiego było mało to jest piłkarzem uniwersalnym,ponadto dobrze(ok,nie zawsze dobrze) bije stałe fragmenty gry. Nie… Czytaj więcej »

Idealną taktyką dla nas w tym momencie byłoby zastosowanie "choinki"(wcale nie z okazji świąt :P) 4-3-2-1 . Z Fernando na szpicy i z dwoma cofniętymi napastnikami w postaci Teveza i Gio... takie jest moje zdanie.

Przy takiej opcji nie potrzebny jest Pirlo.

Moim zdanie jeśli Conte chce grać 4-3-3 to powinien spróbować Sebę w tym ustawieniu, dać mu swobodę w ofensywie i jedyne co nakazać to walczyć w defensywie przy stracie (tak jak to jest w Bayernie!). W innym wypadku dajmy chłopakowi spokój, wystawmy na listę transferową, sprzedajmy albo zamieńmy na piłkarza, który się będzie nadawał. Tak trochę bezsensu go kupiono. W Parmie śmigał na tym lewym skrzydle aż miło. Ściągnęli go z powrotem do 4-3-3,… Czytaj więcej »

Conte mówił kiedyś, że nie gramy 4-3-3, bo Pepe jest kontuzjowany i nie ma innych zawodników na skrzydło. Ale przecież gdyby chciał grać skrzydłowymi, to już dawno byśmy takich mieli. Mamy spore możliwości rotowania formacją obrony, środka pomocy i bardzo różnorodnych napastników, ale właśnie nie mamy skrzydłowych, żeby grać 4-3-3 lub 4-2-3-1. Po lewej mógłby Giovinco, a po prawej? Tevez i Vucinić to nie skrzydłowi. Isla i Pepe - wiadomo. Jakby… Czytaj więcej »

W styczniu lepiej go nie sprzedawać, bo daje jakąś alternatywę (bądź co bądź marną, ale zawsze). Nie mniej w lecie zamienić knypa na gotówkę.

Zawodnik nadajacy sie ewentualnie na lawke i granie wlasnie w Pucharze Wloch, nic wiecej. Mial wystarczajaco czasu, by pokazac, ze Juventus jest dla niego. Ale pokazal za to jedno - od czasu, gdy to nie Pirlo w meczach dorzuca ze stalych fragmentow, strzelilismy juz z tego trzy bramki (Chiellini z roznego, Peluso przy wolnym, Quagliarella przy wolnym). Ja wciaz nie moge wyjsc z podziwu nad tym, jak slepym trzeba byc,… Czytaj więcej »