Marotta: walczymy o wygraną w Lidze Europy

Stara Dama odpadła już z prestiżowej Ligi Mistrzów, czego do tej pory nie może odżałować wielu jej kibiców, jednak Beppe Marotta zaznacza, że klub nie zapomniał o dalszej rywalizacji w europejskich pucharach i będzie walczył o triumf w Europa League. “Fakt, że tegoroczny finał Ligi Europy odbędzie się w Turynie zmobilizuje nas do dania z siebie maksimum. Jesteśmy niepocieszeni sposobem, w jaki odpadliśmy z Champions League, jednak naszą winą jest to, że dopuściliśmy do sytuacji, w której o wszystkim decydował ostatni mecz” – podsumował główny dyrektor Juventusu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
10 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
zbysioJuve
zbysioJuve
10 lat temu

To się rozumie panie Marotta!Walka,walka i jeszcze raz walka!Dajcie czadu w tej Lidze Europejskiej!

Juve.pl
Juve.pl
10 lat temu

Jak nie wygramy LE to jesteśmy bardzo słabi w europejskich pucharach.

TheDreamer
TheDreamer
10 lat temu

Wygrac Serie A,Puchar Włoch i LE i sezon bedzie cudowny !!! a szanse na to nie sa wcale takie małe, w lidze juz w nastepnej kolejce mamy szanse odskoczyc Romie na bezpieczona przewage, na puchar sie zmobilizowac i wygrac go po raz 10, tylko ta LE, marzenieee 😉

Tobor
Tobor
10 lat temu

@Pussykillerxxl

Co do Fiorentiny to na chwilę obecną nasza jedyna przegrana w Lidze. To chyba całkiem niezły bilans jak na 17 meczy, nie uważasz? Każdemu może się zdarzyć wypadek przy pracy.

Co do LM to wiadomo, że daliśmy ciała w dwóch pierwszych meczach i to one przesądziły o niewyjściu z grupy. Jednak mówienie, że jest to grupa łatwa to duuuuża przesada. Wg mnie była to 2ga najtrudniejsza po (Arsenal-Borussia-Napoli-Marsylia) grupa. Bądź co bądź spotkało się tam dwóch ćwierćfinalistów i półfinalista ostatniego sezonu LM więc to chyba o czymś świadczy.

pussykillerxxl
pussykillerxxl
10 lat temu

Sorry, ale jak czytam jak niektórzy dzielą już punkty "zdobyte" na romie... to...
witki mi opadają... Połowa kretów przed Fiorentiną też wieszczyła doniosłe zwycięstwo JUVE we Florencji... Z grupy tez mieliśmy wyjść z paluszkiem i w cuglach... Grupy bądź co bądź dosyć łatwej jak na realia LM... i... Jak było wszyscy wiemy...

Dlatego GAMONIOM mówię STOP!

jsduga
jsduga
10 lat temu

Żeby to nie było czcze gadanie.

eastsider
eastsider
10 lat temu

w pierwszym, drugim czy trzecim koszyku- co to za różnica. na takim poziomie właśnie jest Włoska piłka a Wy ślepo liczycie na jakieś cuda na europejskim podwórku. To nie przypadek, że Niemcy dawno Włochom zabrali miejsce w LM. Jest Porto, Szachtar, Tottenham. Można zapomnieć o finale. Wspomnicie moje słowa na wiosnę.

Julek997
Julek997
10 lat temu

ważne jest wygrywać w LE dla rankingu !! trzeba wygrać aby być za rok w pierwszym koszyku przy losowaniu LM !!

mateelv
mateelv
10 lat temu

Mam nadzieję, trzeba zdobyć trochę możliwych finansów i podbudować delikatnie reputację, bo odpadając z byle jaką drużyną z LE wcale nie będzie lepiej.

Gotti
Gotti
10 lat temu

Jeśli dla was LE jest marzeniem to należy tu już mówić o powoli zmieniającej się mentalności typowego fana Juve.