Strona główna » Aktualności » Conte: Umiarkowanie zadowolony
Conte: Umiarkowanie zadowolony
“Póki nie osiągniemy naszych celów, mogę być jedynie umiarkowanie zadowolony. Jest to dla nas ważny krok, ale nic nie jest jeszcze pewne, w związku z czym nasza satysfakcja nie może być za duża” – mówił na antenie Sky Sport Antonio Conte (na zdjęciu) po odniesieniu 10. ligowego zwycięstwa z rzędu i zapewnienia Juventusowi tytułu mistrza zimy – “Zostaje jeszcze cała druga część sezonu i musimy dalej dobrze grać. Ta ośmiopunktowa przewaga jest ważna, ale nie możemy dać się jej oczarować. Jeśli zabraknie nam koncentracji i głodu zwycięstw, będziemy w tarapatach. Wszystko może się zdarzyć“.
“Nie zapominajmy, że Roma wygrała pierwsze dziesięć meczów, a jednak po 18. kolejce to my jesteśmy osiem punktów przed nią” – ostrzega 44-latek – “Wciąż zaskakuje mnie nasz rozwój pod względem taktyki i mentalności, na tych polach jesteśmy coraz lepsi. Nie zapominajcie, że rywale teraz nas znają – nasze siły i słabości. To oznaczało konieczność pracy nad wadami i wzmocnienia zalet. Uważam, że głód zwyciężania to życiowa filozofia i staram się ją przekazywać zawodnikom. Są inni, którzy już wiedzą, co to znaczy – Gianluigi Buffon czy Arturo Vidal. Wszyscy zdali sobie sprawę z tego, jak wspaniale jest wygrywać i chcą robić to dalej, ale do tego potrzeba pokory, głodu i chęci pracowania dla innych. Spójrzcie tylko na Carlosa Teveza i Fernando Llorente, którzy wracają się i biorą czynny udział w grze defensywnej zespołu. To zupełnie inaczej niż napastnicy kiedyś, którzy tylko czekaliby z przodu na asystę lub gola. Llorente jest dla nas bardzo ważnym zawodnikiem, który po dwóch miesiącach nauki wpasował się w ten zespół. Przytrzymuje piłkę, rozciąga grę dla kolegów i jest silny w powietrzu“.
Następnie reporter poprosił Conte o opinię na temat pokonanego przeciwnika. “Roma to bardzo silny zespół o wysokiej jakości, który dokonał ważnych inwestycji. Gdyby Juventus nie przygotował się dziś odpowiednio do meczu, moglibyśmy mieć na co narzekać. Powiedzmy tylko, że włoski trener dobrze poradził sobie z przygotowaniem taktyki” – mówił z uśmiechem na twarzy – “Gdy mierzymy się z silnymi zespołami, tak jak z Napoli w tym sezonie, musimy zachować własny charakter, jednocześnie osłabiając ich silne strony. To właśnie zadanie dla trenera, inaczej każdy mógłby siedzieć na ławce i wybierać skład meczowy. Jak mówiłem wcześniej, boisko zawsze daje odpowiedź w formie wyniku i dziś tak właśnie było“.
Porażka w Lidze Mistrzów mimo dominacji w Serie A? “Być może w spotkaniach Champions League przeciwko Galatasaray i Kopenhadze byliśmy nieco zbyt aroganccy. Nie rzuciliśmy się na przeciwnika z całą siłą i zapłaciliśmy za to. Oczywiście należy pamiętać, że ostatniego meczu nie rozegraliśmy na boisku, które można nazwać przyzwoitym. Gdyby tak było, moim zdaniem dalej bylibyśmy w rozgrywkach. Wciąż się rozwijamy. Odpadnięcie było bolesne, ale zyskaliśmy na tym cenne doświadczenie“.
www.football-itala.net