Hellas Verona – Juventus 2:2 (0:2)
Pomimo dominacji oraz wypracowanej dwubramkowej przewagi w pierwszej połowie, Juventusowi nie udało się wywieźć kompletu punktów z miasta Romea i Julii. Waleczni zawodnicy Hellasu w doliczonym czasie gry zdobyli bramkę na wagę remisu. Juventini w drugiej odsłonie zagrali dużo poniżej oczekiwań. Szansę debiutu otrzymał Pablo Osvaldo, pojawiając się na boisku w 66. minucie. Gole na stadionie Marc’Antonio Bentegodiego zdobywali dwukrotnie Tevez dla Juventusu oraz Toni i Juan Taleb dla zespołu Hellasu.
Pierwsza odsłona meczu była dość jednostronna. Bianconeri dominowali pełne 45 minut, nie pozwalając rywalom na stworzenie jakiejkolwiek realnej szansy na zdobycie gola. Już w 4. minucie odblokował się Carlos Tevez dobijając strzał Asamoah. Zaledwie kwadrans później Carlitos ponownie umieścił piłkę w siatce, otrzymując prostopadłe podanie od Pogby.
Po przerwie przebieg meczu diametralnie się zmienił. Rozluźnieni Juventini często grali zbyt nonszalancko i niedokładnie. Również słaba komunikacja i mniejsze zaangażowanie w grę sprawiły, że z Werony nie udało się wywieźć wypracowanego prowadzenia. W 52. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Toniego nie upilnował Leo Bonucci. Rosły napastnik skorzystał z okazji i strzelił swojego 11. gola w sezonie. Powtórki wykazały, że bramka padła z minimalnego spalonego, jednak to samo można powiedzieć o drugiej bramce Teveza z pierwszej połowy. Sędziowanie w tym spotkaniu nie było prowadzone najlepiej o czym świadczą między innymi 2 nieprawidłowo zdobyte gole, a także inne wątpliwe sytuacje. W 66. minucie mało widocznego Llorente zmienił Pablo Osvaldo. Nowy nabytek Juventusu już po 3 minutach od wejścia na boisko mógł zdobyć gola. Niestety piłka po jego efektownej podcince jedynie otarła zewnętrzną część słupka. Nie licząc tej sytuacji w drugiej odsłonie bardziej zanosiło się na kolejne bramki gospodarzy. Ta padła w decydującym momencie – w doliczonym czasie gry. Drugą bramkę po uderzeniu głową dla Hellasu zdobył tym razem Juan Taleb, którego nie upilnował Angelo Ogbonna. Czarnoskóry obrońca pojawił się na boisku za sprawą wymuszonej zmiany spowodowanej urazem Chielliniego.
Pomimo dominacji w pierwszej połowie, dzisiejsza postawa Juventusu pozostawiała wiele do życzenia. Wynik remisowy choć nie jest satysfakcjonujący dla mistrzów Włoch, niewątpliwie jest sprawiedliwy i oddaje to co działo się na boisku. Na szczęście potknięcia Bianconerich nie wykorzystała AS Roma, remisując 0:0 w dzisiejszych derbach Rzymu.
Hellas – Juventus 2:2 (0:2)
52′ Toni, 90+4′ Taleb – 4′ Tevez, 21′ Tevez (asysta Pogba)
Hellas (4-3-3): Rafael – Albertazzi, Marques, Moras, Cacciatore (86′ Gomes Taleb) – Hallfredsson, Donadel (69′ Cirigliano), Romulo – Iturbe, Toni, Janković (62′ Martinho)
Ławka rezerwowych: Nicolas, Borra, Pillud, Donati, Marquinho, Cacia, Gonzalez, Sala, Agostini
Trener: Andrea Mandorlini
Juventus (3-5-2): Buffon – Caceres, Bonucci, Chiellini (75′ Ogbonna) – Lichtsteiner, Vidal, Pirlo, Pogba, Asamoah (80′ Peluso) – Tevez, Llorente (66′ Osvaldo)
Ławka rezerwowych: Storari, Rubinho, Isla, Padoin, Marchisio, Pepe, Giovinco, Vucinić
Trener: Antonio Conte
Sędzia główny: Daniele Doveri
Żółte kartki: 83′ Marques, 90+1′ Hallfredsson
Statystyki:
Zobacz także
Temat meczowy na forum
Sędzia meczu
Statystyki spotkań Juventusu z Hellasem Veroną
Terminarz Serie A
Terminarz Juventusu