Juventus – Trabzonspor 2:0 (1:0)
Juventus pokonał na własnym stadionie Trabzonspor 2:0 w pierwszym spotkaniu 1/16 finału Ligi Europy. Gole dla Starej Damy zdobywali Pablo Osvaldo i Paul Pogba, przy obu trafieniach kluczowe podanie posyłał Carlos Tevez.
Podopieczni Antonio Conte całkiem dobrze weszli w to spotkanie. Już po kilku minutach w polu karnym podanie otrzymał znajdujący się w dogodnej pozycji Tevez, jednak uderzenie Argentyńczyka poszybowało nad bramką Kivraka. Po kwadransie Stara Dama prowadziła 1:0 – Tevez próbował podawać na skrzydło, piłka odbiła się jednak od Demira i trafiła pod nogi Osvaldo. Zimowy nabytek Starej Damy znalazł się oko w oko z bramkarzem rywala i z zimną krwią posłał futbolówkę do siatki między jego nogami. Po wyjściu na prowadzenie Bianconeri starali się podwyższyć prowadzenie – bezskutecznie strzelali m.in. Isla, Peluso czy Tevez. Dzisiejszy mecz był kolejnym, w którym można było mieć uwagi do dyspozycji formacji obronnej Juve – defensorom zdarzały się łatwe błędy, jednak Turcy nie potrafili z nich skorzystać i oba zespoły schodziły do szatni na przerwę przy wyniku 1:0.
Na początku drugiej połowy Kivrak powstrzymał Osvaldo, który znalazł się w dobrej sytuacji. Juventus grał mało zorganizowanie, na co w 66. minucie podwójną zmianą zareagował Antonio Conte – Llorente zastąpił Osvaldo, a Vidal swojego rodaka – Islę. Kilka minut później doszło do kontrowersyjnej sytuacji w polu karnym gospodarzy. Po wyprowadzeniu jednego z wielu dzisiejszego wieczora kontrataków, jeden z zawodników Trabzonsporu trafił do siatki, ale sędziowie uznali, że futbolówka chwilę wcześniej przekroczyła linię końcową boiska. Telewizyjne powtórki nie rozstrzygnęły, czy Białorusini mieli rację. W związku z rosnącym naporem gości, Conte desygnował do gry kolejnego napastnika, wprowadzając na plac gry Giovinco, który zmienił Marchisio. Chwilę po zmianie wychowanków na boisku pojawił się Adrian Mierzejewski, który napędzał kolejne ataki swojego zespołu. Pod koniec meczu gra stała się bardzo chaotyczna, na czym ostatecznie skorzystali Bianconeri. Najpierw Paul Pogba po dwójkowej akcji z Llorente trafił w słupek, ale w doliczonym czasie gry już się nie pomylił i podwyższył wynik spotkania. Carlos Tevez wywalczył piłkę na prawej stronie boiska i podał do Francuza, który trafił do siatki z pierwszej piłki. W ostatniej akcji meczu rzut wolny z dogodnej pozycji wykonywał Andrea Pirlo, ale fatalnie przestrzelił.
Juventus wreszcie zakończył mecz bez utraty bramki i zapewnił sobie niezły wynik przed rewanżem na trudnym terenie. Ciężko nie odnieść jednak wrażenia, że wynik był dziś lepszy niż gra i Antonio Conte z pewnością będzie miał nad czym pracować ze swoimi piłkarzami na treningach.
Juventus – Trabzonspor 2:0 (1:0)
16′ Osvaldo, 90′ Pogba (asysta Tevez)
Juventus (3-5-2): Buffon – Caceres, Bonucci, Ogbonna – Isla (66′ Vidal), Pogba, Pirlo, Marchisio (76′ Giovinco), Peluso – Tevez, Osvaldo (66′ Llorente)
Ławka rezerwowych: Storari, Lichtsteiner, Padoin, Asamoah
Trener: Antonio Conte
Trabzonspor (4-2-3-1): Kivrak – Bosingwa, Yumlu, Demir, Keles – Zokora, Bourceanu (66′ Erdogan) – Adin, Colmani, Hurmaci (81′ Mierzejewski) – Gural (56′ Paulo Henrique)
Ławka rezerwowych: Ayvaz, Yavru, Osmanpasa, Janko
Trener: Hami Mandirali
Sędzia główny: Aleksiej Kulbakow (Białoruś)
Żółte kartki: 74′ Zokora, 90′ Yumlu
Statystyki:
Bramki z meczu:
Zobacz także
Temat meczowy na forum
Sędzia meczu
Sprawdź, gdzie kibice oglądają mecz
Terminarz Juventusu
