Isla: Brakowało mi wiary w siebie

Obok Antonio Conte podczas dzisiejszej konferencji prasowej zasiadł Mauricio Isla (na zdjęciu), którego media widzą w wyjściowym składzie Juventusu na jutrzejsze spotkanie z Violą. “Byłoby naprawdę miło zagrać finał na własnym boisku i wygrać puchar dla kibiców” – rozpoczął – “Myślę, że jutro czeka nas trudny mecz, ponieważ Fiorentina ma wielu groźnych zawodników. Musimy się pilnować, jednocześnie grając swoje. Gdy gramy jak prawdziwe Juve, możemy pokonać każdego“.

Chilijczyk w swoich poprzednich spotkaniach w koszulce Juventusu rzadko kiedy zachwycał, często spotykając się z krytyką ze strony kibiców i mediów. “To moja wina” – tłumaczy – “Trener, koledzy z drużyny i cały klub zawsze pokładali pełną wiarę w moje umiejętności, ale ja sam nie wierzyłem w siebie. Transfer z Udinese do najlepszego włoskiego klubu był dla mnie powodem do dumy i jestem teraz tutaj bardzo szczęśliwy. Chcę grać z pewnością siebie, którą pokazuje w reprezentacji narodowej i której nie brakowało mi w ostatnim meczu w Lidze Europy“.

www.juventus.com