Bonucci marzy o triumfie

Leonardo Bonucci (na zdjęciu) przed spotkaniem z Benfiką udzielił wywiadu oficjalnej stronie UEFA. “We Włoszech nie ma drugiego takiego stadionu jak nasz” – przekonywał, opisując Juventus Stadium – “To pierwszy obiekt, który jest własnością klubu. Z całym szacunkiem dla innych, ma coś więcej niż inne stadiony, jest innowacyjny. Pozwala być blisko boiska i myślę, że jest to plus dla kibiców, którzy przychodzą na mecze. Z trybun można usłyszeć wszystko – każde słowo, strzał, kontakt. W skali naszego kraju, Juventus Stadium jest o wiele lat przed resztą stawki“.

26-latek opowiedział także o osobie Andrei Pirlo: “Jest dla nas niesamowicie ważny. To nasz przywódca. Cichy przywódca, który wie, jak pomóc drużynie w trudnych chwilach. Pokazał to we Florencji, gdzie zapewnił nam awans. Przeciwko Lyonowi także zdobył ważną bramkę, która pomogła nam w dalszej kwalifikacji. Poza boiskiem jest świetnym człowiekiem, na nim – jednym z najlepszych środkowych pomocników w historii piłki nożnej“.

“W półfinale nie ma słabych drużyn” – mówił o portugalskim rywalu – “Benfica ma wielu utalentowanych piłkarzy, pokazali to w ćwierćfinale. To zespół, który w tamtym roku doszedł do finału, grał o wszystko i przegrał z wielkim klubem, jakim jest Chelsea. Zawsze powtarzam, że w piłce nożnej oprócz umiejętności, liczy się także szczęście. Poza tym jak gramy, w futbolu wiele zależy od pojedynczych incydentów – mamy nadzieję, że będą się one rozstrzygać na naszą korzyść“.

Minęło 18 lat, od kiedy Stara Dama zdobyła swoje ostatnie europejskie trofeum. Bonucci chce przerwać ten okres bez triumfu w rozgrywkach organizowanych przez UEFA: “To dla nas ważny cel. Jego osiągnięcie pozwoliłoby nam zająć pozycję, na jakiej nie byliśmy od dawna, od 1996 roku. Od tamtej pory nigdy nie byliśmy tak blisko zwycięstwa w finale. Triumf byłby dla nas powodem do dumy i sprawiłby, że Juventus uznawano by za jeden z najlepszych zespołów w Europie“.

www.uefa.com