Juventus – Benfica 0:0 (0:0)
Juventus nie zagra w finale Ligi Europy na swoim stadionie. Podopieczni Antonio Conte mimo licznych okazji podbramkowych i grania z przewagą jednego zawodnika od 66. minuty nie zdołali odrobić strat z Portugalii i zremisowali z Benfiką 0:0.
Obie drużyny rozpoczęły spotkanie na bardzo wysokich obrotach, pokazując kibicom jak bardzo zależy im na awansie do finału. W 8. minucie pierwsza dogodna sytuacja Juventusu mogła zakończyć się golem. Fernando Llorente zgrał piłkę głową przed pole karne do Andrei Pirlo, a rozgrywający Starej Damy uderzył groźnie tuż przy prawym okienku bramki Oblaka, jednak słoweński golkiper wybił piłkę na rzut rożny. Już na początku meczu było jasne, że mecz będzie obfitował w dużą ilość fauli i wysoki pressing z obu stron. Juventus w kolejnych minutach zaczął sobie coraz lepiej poczynać na połowie Benfiki. W 20. minucie spotkania Pirlo dośrodkował z lewej strony wysoko w pole karne, a Arturo Vidal w ekwilibrystyczny sposób próbował uderzać z powietrza, jednak jego strzał wylądował tuż nad lewym słupkiem bramki gości. Juventus prowadził grę, natomiast Benfica postraszyła jedynie niecielnym strzałem z daleka Maxiego Pereiry, który nie miał prawa zrobić krzywdy Gianluigiemu Buffonowi. Bianconeri próbowali kombinacyjnych akcji przed polem karnym, jednak strzały Teveza i Pogby lądowały daleko od bramki Oblaka. Obie drużyny prowadziły szybkie tempo gry, a do stworzenia klarownych akcji brakowało jedynie dokładniejszych podań. Od początku spotkania wielką chęć do strzelenia bramki wykazywał Arturo Vidal, jednak jego uderzenia minimalnie mijały bramkę drużyny Benfiki. W 43. minucie po dośrodkowaniu z prawej strony od Andrei Pirlo minimalnie pomylił się Leonardo Bonucci. Kibice Juventusu widzieli już po tym uderzeniu piłkę w siatce. Dwie minuty później podopieczni Antonio Conte przycisnęli Benfikę jeszcze bardziej i goście musieli ratować się wybiciem piłki z linii bramkowej przez Luisao. Głową w tej sytuacji uderzał Arturo Vidal po wrzutce od Kwadwo Asamoah. Benficę udało się przetrwać coraz agresywniejsze ataki Juventusu, a chwilę później Mark Clattenburg zakończył pierwszą połowę tego meczu.
Od początku drugiej części gry odważniej zaatakowała Benfica. W 49. minucie po niefortunnym wybiciu piłki przez obrońców Starej Damy szansę na strzelenie pierwszej bramki otrzymał Rodrigo, jednak jego uderzenie minimalnie minęło bramkę Buffona. Chwilę później po szybkim wejściu Markovicia bramkarz Juventusu uprzedził skrzydłowego Benfiki i pewnie złapał piłkę w swoje ręce. W kolejnych minutach do głosu zaczęli dochodzić piłkarze Bianconerich. W 62. minucie Andrea Pirlo w swoim stylu uderzył piłkę w prawe okienko bramki Benfiki z rzutu wolnego, jednak Oblak w ostatnim momencie uratował swoją drużynę parując to uderzenie na rzut rożny. Cztery minuty później po faulu na Vidalu Perez otrzymał drugą żółtą kartkę i od tej pory Benfica była zmuszona grać w dziesiątkę. W kolejnej groźnej akcji tym razem Carlos Tevez uderzył mocno w sam środek bramki Oblaka, jednak bramkarz 33-krotnego mistrza Portugalii nie miał problemu ze złapaniem piłki. W 72. minucie Antonio Conte zdecydował się na ofensywną zmianę, Leonardo Bonucciego zastąpił Sebastian Giovinco. Trzy minuty później Siqueira uderzył z daleka chcąc przelobować wychodzącego Buffona, jednak bramkarz Starej Damy bez problemu wyłapał tę piłkę. Tuż po niecelnym uderzeniu na bramkę przez Giovinco, trener Juventusu postawił wszystko na jedną kartę decydując się na podwójną zmianę w swojej drużynie. Marchisio i Osvaldo zastąpili Vidala i Llorente. W pierwszej najgroźniejszej akcji po wejściu na boisko Il Principino świetnie wrzucił piłkę do wychodzącego Lichtsteinera, jednak Szwajcar nie opanował tego podania będąc sam na sam z bramkarzem. W 82. minucie piłkę po zgraniu od Pogby do bramki skierował Osvaldo, jednak w momencie podania Francuz był na spalonym i sędzia nie uznał gola studząc euforię kibiców Juventusu. Benfica nie dawała za wygraną, decydując się na kolejne szybkie kontrataki, jednak obrońcy Bianconerich nie pozwalali na oddanie groźnych strzałów gościom. Tuż przed końcem meczu gra obu drużyn stawała się coraz brutalniejsza i sędzia przerwał grę ze względu na uraz jednego z piłkarzy Benfiki. W międzyczasie czerwoną kartkę za protesty otrzymali będący na ławce rezerwowych Vucinić i Marković. Sędzia przedłużył spotkanie o 6 minut, jednak mimo atakowania bramki Benfiki całą drużyną Juventusowi nie udało się zdobyć ani jednego gola i do finału awansowali goście.
Juventus – Benfica 0:0 (0:0)
Juventus (3-5-2): Buffon; Caceres, Bonucci (72′ Giovinco), Chiellini; Lichtsteiner, Pogba, Pirlo, Vidal (78′ Marchisio), Asamoah; Tevez, Llorente (78′ Osvaldo)
Ławka rezerwowych: Storari, Barzagli, Padoin, Vucinić.
Trener: Antonio Conte
Benfica (4-2-3-1): Oblak; Pereira, Garay, Luisao, Siqueira; Amorin, Perez; Markovic (85′ Sulejmani), Rodrigo (68′ Almeida), Gaitan (76′ Salvio); Lima.
Ławka rezerwowych: Artur, Jardel, Cavaleiro, Cardozo.
Trener: Jorge Jesus
Żółte kartki: 63′ Asamoah – 56′ Rodrigo, 61′ Perez, 82′ Oblak, 95′ Salvio
Czerwone kartki: 89′ Vucinic – 66′ Perez, 89′ Marković.
Statystyki:
Zobacz także
Temat meczowy na forum
Sędzia meczu
Statystyki spotkań Juventusu z Benfiką
Terminarz Juventusu