Strona główna » Aktualności » Conte przed meczem z Atalantą
Conte przed meczem z Atalantą
Antonio Conte (na zdjęciu) zapowiada, że Juventus w poniedziałkowy wieczór zrobi wszystko, aby zdobyć trzeci tytuł mistrzowski z rzędu. Starej Damie może pomóc Catania grająca dziś o 15 z Romą, która musi wygrać, aby zachować matematyczne szanse na scudetto. W przeciwnym razie Juventus już dziś będzie mógł świętować triumf w Serie A.
“Najważniejszą rzeczą jest scudetto. Kiedy trenowałem Bari wywalczyliśmy promocję do Serie A na cztery kolejki przed zakończeniem rozgrywek podczas oglądania w telewizji meczu Livorno. To także był miły moment. Zdobycie trzeciego mistrzostwa z rzędu będzie historycznym osiągnięciem, ponieważ Juventus nie może powtórzyć tego sukcesu od czasów Carcano. Wielu wielkich menadżerów próbowało to osiągnąć, którzy mieli do dyspozycji świetnych graczy, jednak nikomu to się nie udało. Musimy pamiętać, że puchar jeszcze nie należy do nas, dlatego skupiamy się na meczu z Atalantą” – mówił Antonio Conte.
Tegoroczny sezon jest niezwykle emocjonujący, dzięki świetnej postawie Romy. “To oni wyciągnęli z nas to, co najlepsze. Mieliśmy i nadal mamy przeciwników, z powodu których musimy wciskać pedał gazu do dechy. To sprawiło, że zdobyliśmy 93 punkty pokonując wielkie drużyny Juve z przeszłości, a mimo to wciąż nie wygraliśmy tytułu. Czuję, że muszę pogratulować Romie ich wysiłków. Wyrazy uznania należą się także Napoli, które wygrało Coppa Italia oraz Fiorentinie” – dodaje szkoleniowiec Bianconerich.
Po czwartkowym odpadnięciu z Ligi Europy na konferencji prasowej przed meczem z Atalantą nie mogło zabraknąć pytania o europejskie puchary. “Przeanalizowałem grę i jestem zadowolony z naszego rozwoju na arenie międzynarodowej. Spadek do Ligi Europy pozwolił nam na zdobycie większego doświadczenia i zobaczenie, jak smakuje europejski półfinał, który był pierwszym dla wielu z nas. W zeszłym roku żegnaliśmy się z Ligą Mistrzów bez żalu, ponieważ na naszej drodze stanął zespół lepszy. Tym razem mamy satysfakcję, że konkurowaliśmy z zespołem będącym na szóstym miejscu w klubowym rankingu i wszyscy jesteśmy zdania, że zasłużyliśmy na więcej. Juventus jest dopiero siedemnasty. Wierzę, że w przyszłym roku zdołamy osiągnąć jeszcze więcej, a takie drużyny jak Roma, Napoli czy Fiorentina pozwolą na odbudowanie pozycji włoskiej piłki na arenie międzynarodowej“.
www.juventus.com