Strona główna » Aktualności » Marotta o Conte i Sanchezie
Marotta o Conte i Sanchezie
Giuseppe Marotta (na zdjęciu) tradycyjnie udzielił krótkiego wywiadu reporterom Sky Sport tuż przed rozpoczęciem dzisiejszego spotkania, a jego słowa spisał portal TuttoJuve. “Czy można spodziewać się dziś jakiegoś komunikatu w sprawie Conte? Dziś na pewno nie. Ostatnio sporo o tym rozmawialiśmy, ale dzisiejszy dzień spędzimy na świętowaniu” – mówił – “Będzie to ukoronowanie wspaniałego sezonu, w którym ponownie byliśmy liderami we Włoszech. Mamy nadzieję, że zamkniemy go rekordową liczbą 102 punktów. Jeśli się uda, będzie to prawdziwą wisienką na torcie. Od jutra zaczynamy myśleć o nowym sezonie. Pierwszą sprawą jest kwestia trenera. Wszyscy zachowujemy w tym temacie spokój. Czy można w tym temacie być optymistą? Tak, oczywiście. Jak wielokrotnie powtarzalśmy, uważamy Conte za bardzo dobrego trenera, jesteśmy dumni z tego, że z nami jest i zrobimy wszystko, aby go zatrzymać. Jest jednak jasne, że musimy wspólnie przedyskutować pewne kwestie i po tych dyskusjach poznamy więcej odpowiedzi“.
Dyrektor generalny został także zapytany o Alexisa Sancheza, którego prasa silnie łączy z transferem do Juventusu. “Najpierw czekamy, aż wyjaśni się sytuacja z trenerem. W każdym razie, szukamy zawodnika o określonym profilu, wszechstronnego i elastycznego, który będzie pasował zarówno do gry trójką, jak i czwórką w obronie. Jeśli mielibyśmy grać czterema obrońcami, potrzebowalibyśmy kilku skrzydłowych – piłkarzy szybkich, potrafiących grać jeden na jeden. Nic nie jest jeszcze jednak postanowione, czekamy na rozmowy z trenerem, który pomoże nam w precyzyjnej analizie całego składu. Sanchez? Juventus zawsze myśli o wielu zawodnikach, a Sanchez to z pewnością świetny piłkarz. Udowadniał swoją wartość zarówno w Udinese, jak i w Barcelonie, na pewno chciałyby go u siebie wszystkie wielkie zespoły. Nie będę ukrywał faktu, że Juventus także chętnie by go sprowadził, niezależnie od roli w jakiej miałby u nas grać. Musimy jednak pamiętać, że to zawodnik Barcelony, który ma swoją cenę, a w dzisiejszych czasach na transfer muszą się zgodzić wszystkie zainteresowane strony” – odpowiedział 57-latek.