D’Agostino – miał być w Juve, skończył w Serie D

teraz tak w miare dobrze marotta robi,bo to larwo sciagnac czasem kogos ,tylko po co,mi nawet ten hemes do realu nie musi byc tak wielki a juz napewno nie wart takiej kasy
wiec czasem dobrze ze marotta ma zimna glowe swoja droga wiele trafil ja go bede chwalil

Dobry grajek byl swego czasu pamietam go;)

Widać chłopak psychicznie siadł, nastawiony na Juve/Real musiał przez pazerność włodarzy Udinesse zostać i nie sprawdził się w wielkiej piłce.

A kto by wtedy pomyślał, że kilka lat później Tiago zagra w finale Ligi Mistrzów? 🙂

Z Diego całkiem inna sytuacja, wiadomo, przepłaciliśmy, ale tych ~20 mln był wart. Inna sprawa, że piłkarz nie pasujący do naszego stylu i głupotą była zmiana właśnie pod niego.

Dobrze, że nie powariowaliśmy wtedy 😛

Ja to do tej pory nie mogę przeboleć sprzedaży Diego. Szkoda że zrobili z niego kozła ofiarnego. No ale co zrobić.

Melo raczej sezonowych talentem nie był i nie jest... Uważam ze z Diego byli wyróżniającymi zawodnikami

Może z Melo przesadziłem że był sezonowym talentem, ale jednak nie był wart swej ceny. A pamiętacie Martineza, Almirona itp? 😀 A o Diego nic nie mówiłem. Po prostu mi sie u nas nie udało i tyle.

Diego był bardzo dobry, przychodził do nas po rewelacyjnym sezonie w Werderze i te 25 mln jakie daliśmy w tym czasie to nie było dużo. W tamtym czasie był u nas wyróżniającą się postacią, ale trafił na dołek całego Juve. Tez trochę szkoda że się go szybko pozbyto, ale później już szału nigdzie nie robił. I tak nie pasowałby do taktyki Antka, o czym zresztą można przeczytać w biografi Conte. Swoją… Czytaj więcej »