Quagliarella: Nie żałuję odejścia z Juve

Oddali go za grosze i to jeszcze do Toro, szkoda mi Fabio, obecnie Llorente bez formy i nie mamy kim grać;/ Niestety z wszystkich formacji atak został w okienku osłabiony, zaryzykowali i na razie wygląda to ogółem gorzej niż w zeszłym sezonie, Tevez oczywiście gra lepiej, ale chodzi mi o całą 5 napastników:) Dwaj jeszcze mają czas, zobaczymy jak to będzie wyglądać zimą, czy znowu ktoś ala Osvaldo nie przyjdzie ale tym… Czytaj więcej »

Trafił na swoje miejsce. Są gracze, którzy po prostu nie powinni na siłę próbować przeskoczyć pewnego poziomu. Quagliarella był na poziomie Juventusu przed kontuzją. Gdyby był mądrzejszy to już po 1. sezonie z Conte na ławce poszedłby do klubu ze środka tabeli i strzelał tam po kilkanaście bramek na sezon, nikt by nie psioczył na jego gwiazdorzenie i strzały z każdej pozycji. Chciał być na siłę napastnikiem Juventusu co jemu nie wyszło na dobre ogólnie a klubowi finansowo.

 Maly - specjalnie dla ciebie edytowałem. Chociaż patrząc na poprzednie komentarze odniosłem wrażenie, że wszystko było tutaj jasne, jak widać nie dla każdego.

Fabio na razie godnie zastepuje Immobile, bo to po prostu dobry napastnik jest; i przy regularnej grze wysoka pule bramek zapewni drugiej czesci Turynu. Milo bedzie ogladac jego bramki we wloskiej lidze. Byle nie z Juventusem ;>

Quagliarella laduje jak na zawolanie a Llorente ...