Peruzzi w J-Museum

Peruzzi to był gość, żelazna ściana w naszej bramce.

@ posesivo

"Dyszki" były na straganach. Słowo dyszka ma wiele znaczeń - zrozumiałem żeście z kumplami - zawijali to ruskim jak nie patrzyli 🙂

@ dejvid_00

Jak odchodził On a Van Der Sar przychodził to się cieszyłem - liczyłem że to będzie dobra zmiana, dla całej drużyny. Która będzie miała przełożenie na wynikach - niestety tak nie było:(

Stare czasy:) Zanim Gigi przeszedł, to był mój ulubiony bramkarz:)
No ale Gigi to najlepszy bramkarz w 117 letniej historii Juventusu - moim zdaniem:) Tak wiem, lepszy od Zoffa,

Idol z dzieciństwa. Pierwsza koszulka piłkarska to właśnie bluza bramkarska Peruzziego z SONY na froncie.

@Up mowisz o straganach i koszulkach? Bo nie bardzo rozumiem. W latach 80 tych i 90tych nie bylo dostepu do innych produktow niz tych na straganach. Do dzis pamietam za pierwsze zarobione pieniazki kupilem oryginalna juventusowa koszulke i juz z 10 lat mi sluzy 🙂

A bramkarz zacny,mimo jak juz mowilem,grywal w niebieskiej czesci Mediolanu

Ligę Mistrzów wygrał... kawał bramkarza chociaż wzrostu mu trochę brakowało. Potem jeszcze w Lazio pograł. Do Buffona z najlepszy lat jednak sporo brakowało.

Ja go nie znosiłem. Pierwszy mecz, w którym ściskałem kciuki za Juve a ten dał się przelobować Rickenowi. 🙂