Juventus – Torino 2:1 (1:1)
Turyn jest biało-czarny! Juventus po przeciętnym meczu i trafieniu Andrei Pirlo w ostatnich sekundach spotkania pokonuje Torino 2:1. W pierwszej połowie gola dla Starej Damy zdobył z rzutu karnego Arturo Vidal, dla Torino po pięknym rajdzie trafił Bruno Peres. Bianconeri grali w osłabieniu przez ostatnie kilkanaście minut po tym, jak czerwoną kartkę obejrzał Stephan Lichtsteiner.
Od samego początku spotkania Juventus uzyskał nad lokalnym rywalem optyczną przewagę – Bianconeri konstruowali kolejne akcje pozycyjne, często tworząc okazje do dośrodkowań Evrze. W 10. minucie Darmian wyprowadził kontratak po stracie Lichtsteinera i został sfaulowany przez Teveza przed polem karnym Juve. Nieprzyjemny strzał Quagliarelli złapał Storari. Chwilę później bardzo podobna sytuacja miała miejsce po drugiej stronie boiska, gdy Glik faulował Pogbę. Do piłki podszedł Andrea Pirlo, a jego uderzenie ręką zablokował stojący w murze El Kaddouri, za co Juventus otrzymał rzut karny. Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Arturo Vidal i pewnie pokonał Gilleta, lecz arbiter nakazał powtórzyć stały fragment gry. Chilijczyk wygrał próbę nerwów z golkiperem rywala i uderzył w przeciwny róg, a po chwili mógł cieszyć się ze swojego czwartego gola w tym sezonie ligowym. Strata bramki podziałała motywująco na graczy Torino, którzy zaczęli grać odważniej. W 23. minucie piłkę pod własnym polem karnym przejął Bruno Peres i przebiegł z nią kilkadziesiąt metrów, po czym pokonał Storariego silnym uderzeniem na długi słupek. Po wyrównującej bramce Brazylijczyka w grę Bianconerich wkradło się nieco niedokładności i zmarnowali oni kilka obiecujących akcji ofensywnych. W 36. minucie piłkę po dośrodkowaniu Evry uderzał z powietrza Tevez, ale chybił. 5 minut później Francuz po raz kolejny dogrywał wzdłuż bramki Gilleta, tym razem do Vidala, lecz jego uderzenie poszybowało wysoko nad poprzeczką. W końcowym fragmencie pierwszej połowy to Juventus znów wyraźnie przeważał nad rywalem, jednak wynik do przerwy nie uległ zmianie.
Juventus mógł ponownie objąć prowadzenie zaraz po wznowieniu gry – piłkę z rzutu wolnego dośrodkowywał Pirlo, głową uderzał Vidal, a piłka poszybowała tuż nad poprzeczką bramki. W 52. minucie po kolejnym z kontrataków Torino Amauri dogrywał do Quagliarelli, a ten uderzył wślizgiem i pomylił się bardzo nieznacznie – piłka minęła słupek o centymetry. Kilka minut później na uderzenie ze znacznej odległości zdecydował się Bonucci, a Gillet mógł jedynie odbić piłkę przed siebie, uratował go wybijający na rzut rożny obrońca. W 58. minucie z boiska zszedł Llorente, a zastąpił go Morata, kilka chwil później Allegri zastąpił Marchisio Pereyrą. W tym fragmencie meczu gra zwolniła, żadna ze stron nie potrafiła zaskoczyć rywala w ofensywie, oglądaliśmy sporo fauli. W 76. minucie ofensywny rajd przeprowadził Tevez, oddał ją do Pereyry, a ten dośrodkował do Vidala, ktory umieścił piłkę w siatce. Radość pomocnika była jednak przedwczesna, bowiem w momencie podania od Argentyńczyka znajdował się na spalonym, co zauważył sędzia liniowy. Po chwili z boiska wyleciał Lichtsteiner, który obejrzał drugi żółty kartonik po faulu na El Kaddourim w okolicach pola karnego Torino. Grający w przewadze goście ruszyli do odważniejszych ataków na bramkę Storariego. W 80. minucie strzał Benassiego po kontrataku zablokował Evra, chwilę później po rajdzie El Kadouriego udanie interweniował Vidal. W 83. minucie Allegri wykorzystał swoją trzecią zmianę, uzupełniając braki w obronie Ogbonną, który zastąpił Teveza. Po tej roszadzie Bianconeri przeszli na ustawienie z trójką obrońców i duetem Pereyra – Evra na skrzydłach. W samej końcówce spotkania Bianconeri bardziej zdecydowanie atakowali rywala, co przyniosło skutek w ostatnich sekundach spotkania. Gdy piłkarze Torino czekali na ostatni gwizdek arbitra, akcję przeprowadzili Morata i Vidal, a Chilijczyk wyłożył piłkę Andrei Pirlo. Maestro zdecydował się na strzał z dystansu, nie dał żadnych szans Gilletowi i podarował Juventusowi upragnione zwycięstwo.
Juventus być może nie zagrał dzisiaj na miarę swoich możliwości, ale zapisuje na swoim koncie kolejne trzy punkty i kolejne zwycięstwo nad lokalnym rywalem. Bianconeri czekają teraz na odpowiedź Romy, która za niecałą godzinę zmierzy się u siebie z Interem.
Juventus – Torino 2:1 (1:1)
15′ Vidal (rzut karny), 90′ Pirlo (asysta Vidal) – 23′ Peres
Juventus (4-3-1-2): Storari – Lichtsteiner, Bonucci, Chiellini, Evra – Marchisio (64′ Pereyra), Pirlo, Pogba – Vidal – Llorente (58′ Morata), Tevez (83′ Ogbonna)
Ławka rezerwowych: Audero, Rubinho, Coman, Giovinco, Mattiello, Pepe
Trener: Massimiliano Allegri
Torino (3-5-2): Gillet – Maksimović, Glik, Moretti – Peres, Vives (53′ Benassi), El Kaddouri (90′ Sanchez Mino), Gazzi, Darmian – Amauri, Quagliarella (72′ Larrondo)
Ławka rezerwowych: Castelazzi, Padelli, Bovo, Farnerud, Jansson, Martinez, Molinaro, Perez, Silva
Trener: Giampiero Ventura
Żółte kartki: 60′ Pogba, 71′ Lichtsteiner – 17′ Glik, 46′ Gazzi, 71′ Amauri, 90′ Moretti
Czerwone kartki: 78′ Lichtsteiner
Statystyki:
Bramki z meczu:
Zobacz także
Temat meczowy na forum
Sędzia meczu
Statystyki spotkań Juventusu z Torino
Terminarz Serie A
Terminarz Juventusu