Marchisio przed meczem z Napoli

Claudio Marchisio (na zdjęciu) wypowiedział się na antenie Sky Sport przed nadchodzącym starciem Juventusu z Napoli. Wychowanek Starej Damy stwierdził, że ostatnie występy zespołu nie są podstawą, by mówić o kryzysie turyńskiej ekipy, skomplementował także Manolo Gabbiadiniego, który niedawno przeniósł się do Neapolu.

“Wciąż jesteśmy pierwsi, przed wszystkimi innymi. Zaliczamy świetny sezon, a nagle zaczyna się mówić o problemach Juve, ponieważ za nami dwa czy trzy mecze, w których, biorąc pod uwagę doświadczenie tego zespołu, z pewnością mogliśmy poradzić sobie lepiej. Nie ma jednak mowy o kryzysie czy kłopotach. Zespół zawsze podchodzi do meczów z odpowiednim nastawieniem, zawsze dajemy z siebie wiele jeśli chodzi o fizyczny aspekt gry. Są drobnostki, które możemy poprawić – trener mówił, że jest to konieczne, jeśli chcemy dojść na szczyt. Mamy szczęście, że w tym okresie mamy możliwość, by ciężko pracować i ulepszać naszą grę“.

“Teraz gramy w ustawieniu, które różni się od 3-5-2 i zmieniły się pewne ruchy, które wykonywaliśmy na boisku. Widzieliśmy jednak w ostatnich meczach, że pomocnicy wciąż udzielają się w ofensywie, mieliśmy swoje szanse strzeleckie. Czasem nieco przeszkadzał nam pech, czasem dobrzy bramkarze. W tym sezonie strzelamy rzadziej, ale nie zależy to od zmian, lecz raczej od braku szczęścia“.

“Manolo Gabbiadini bardzo się rozwinął, dobrze szło mu w barwach Sampdorii. Teraz przed nim nowa przygoda w Neapolu, życzę mu wszystkiego najlepszego i tego, by stał się ważnym graczem także w reprezentacji Włoch. Wiemy, jakim graczem jest Higuain, ale nie tylko on. Callejon wrócił do strzelania, to kolejny świetny atakujący z Neapolu. Azzurri mają bardzo dobrą kadrę, na własnym stadionie będą bardzo trudnym rywalem, ale powtarzam – jesteśmy gotowi. W styczniu rozegramy ważne mecze, później czeka nas rywalizacja w Lidze Mistrzów. Musimy być bardzo skupieni i ustrzegać się błędów“.