Strona główna » Aktualności » Chiellini przed meczem z Monaco
Chiellini przed meczem z Monaco
Giorgio Chiellini (na zdjęciu) towarzyszył trenerowi Allegriemu podczas dzisiejszej konferencji prasowej, poprzedzającej pierwszy mecz z Monaco. Obrońca zapewniał, że sobotnia porażka z Parmą nie będzie miała wpływu na postawę zespołu i że ten Juventus podejdzie do walki o półfinał Ligi Mistrzów z innym nastawieniem, niż ekipa, która dwa lata temu mierzyła się na tym szczeblu rozgrywek z Bayernem Monachium.
Jak porażka z Parmą może na was wpłynąć w kontekście tego meczu?
Oczywiście, wolelibyśmy wygrać z Parmą, ale w żaden sposób nie wpłynie to na jutrzejsze spotkanie. Niestety, gdy w tak krótkim czasie grasz tak dużo meczów, a zwłaszcza gdy osiągasz przy tym dobre wyniki, może pojawić się coś w rodzaju “psychologicznego dołka”. Nie powinno go być, ale w zeszłym roku przydarzył nam się w podobnym momencie sezonu, a teraz niestety w sobotę. Ten tydzień jest dla nas jednak zbyt ważny, byśmy mogli pozwolić na to, by sobotnia porażka wpłynęła na nas choćby w najmniejszym stopniu.
Jak we Włoszech postrzega się Monaco?
Monaco to zdecydowanie zespół, który jest połączeniem piłkarzy z wielkim doświadczeniem na arenie międzynarodowej i młodych graczy, którzy w ostatnim czasie rozwijają się niesamowicie szybko. To ekipa, która w ostatnich latach wróciła do wielkiej piłki, a w tym sezonie jest świadoma własnej siły i gra na bardzo równym poziomie. Pokazują to ich wyniki osiągane w lidze francuskiej, gdzie mają najlepszą defensywę i dobrze im idzie, a zwłaszcza w fazie grupowej Ligi Mistrzów i w 1/8 finału, gdzie wszystkich trochę zaskoczyli. Mamy do nich wielki szacunek, wiemy z jakimi trudnościami będziemy jutro musieli się zmierzyć i jesteśmy gotowi. Nie łudzimy się i nie pozwalamy, by wpłynęła na nas euforia, która być może pochodzi z zewnątrz, od ludzi którzy lekceważą Monaco. My nie myślimy w ten sposób i absolutnie nie popełniamy błędu.
Dotarliście do tego punktu dwa lata temu, gdy mierzyliście się z Bayernem. Jakie emocje towarzyszą ci grze o półfinał Ligi Mistrzów po tym, jak przeszedłeś przez Serie B i dwa siódme miejsca?
Myślę, że rozwój tego zespołu sprawia, iż podejdziemy do tych meczów z zupełnie inną świadomością niż przed dwoma laty. Ta grupa się rozwija, dojrzewa, przyzwyczaja do walki na pewnych szczeblach i myślę, że jesteśmy gotowi, by osiągnąć coś wielkiego. Oczywiście, te słowa muszą znaleźć przełożenie na boisku, ale myślę, że towarzyszące nam emocje i nasze podejście różnią się od tego, co było dwa lata temu.
www.tuttojuve.com