Buffon: Jesteśmy szczęśliwi

“Mogliśmy wygrać 3:1, ale również zremisować 2:2, dlatego ze spokojem – którego mi teraz brakuje! – przyznaję, że jesteśmy bardzo szczęśliwi” – mówił po meczu z Realem Gigi Buffon (na zdjęciu). “Ważną rzeczą było dzisiaj, aby udowodnić, że potrafimy grać na równym poziomie z najlepszymi w Europie. Myślę, że nawet z rezultatu 1:1 moglibyśmy być zadowoleni. Ten mecz przypominał walkę bokserską. Był cios za cios i spodziewam się, że rewanż będzie taki sam. Real to wspaniały zespół, ale na tym poziomie, pomimo, iż na papierze są lepsi, rzuciliśmy im wyzwanie pod względem głodu zwycięstwa, entuzjazmu i waleczności“.

“W piłce nożnej piękne jest to, że nie zawsze wygrywa najlepsza drużyna. Pojedyncze spotkanie może wygrać każdy i dopiero dominacja w dłuższym okresie pokazuje, kto tak naprawdę jest najlepszy. Strzał Kroosa? Powiedzmy, że była to interwencja nieco bardziej wymagająca” – odparł z uśmiechem Buffon. Golkiper odwrócił się plecami do boiska, gdy rzut karny wykonywał Tevez. “Robię tak od Mistrzostw Świata z 2006 roku. Skupiam swoją uwagę na konkretnym kibicu i kiedy eksploduje z radości to wiem, że strzeliliśmy“.