Czarna owca (artykuł)

W ciągu czterech lat spędzonych w Turynie Arturo Vidal był dla Juventinich top playerem, gwiazdą, płucami drużyny – o której będziemy kiedyś z dumą opowiadać młodszym. Był wojownikiem, królem, ulubieńcem trybun, skarbem trenera, oczkiem w głowie zarządu. Do czasu. Tegoroczna decyzja zarządu o sprzedaży pomocnika była dla wielu kibiców szokiem, ale patrząc szerzej, można dostrzec kolejne czynniki, które nakłaniały do podjęcia tego niełatwego wyboru.

Zapraszamy Was do lektury artykułu pod tytułem “Czarna owca“, w którym Ouh yeah z bliska przygląda się tej sprawie. Tekst znajdziecie w dziale Felietony lub bezpośrednio TUTAJ.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Lub zaloguj się za pomocą: