Sevilla bez Beto
Beto (na zdjęciu), bramkarz Sevilli, nie wystąpi w meczach Ligi Mistrzów z Borussią Mönchengladbach oraz Juventusem. Portugalczyk doznał kontuzji prawego kolana w piątkowym spotkaniu ligowym z Levante. Jak poinformował w komunikacie klub z Andaluzji, przerwa w grze wyniesie cztery do sześciu tygodni.
14 godzina i już Lew na Wybiegu?!
Nie po 12 (kiedy "gimbaza" śpi)
Wiedziałem że on doda ten komentarz, żart nudny już - o skontuzjowaniu czegoś przez Allegriego, ech
Hmm.. Nie dość, że Allegri skontuzjował Moratę przeziębieniem to jeszcze zrobił szpital w City, a teraz przez Maxa skontuzjował się bramkarz Sevilli.. Cholipcia! :/
^^ ^^ ^^
A Khedira i Asamoah to kluczowe ogniwa Juventusu 😛
Na papierze tworzymy grupę śmierci a w rzeczywistości mamy 3 drużyny kompletnie bez formy (łącznie 3 punkty w 10 meczach!) i wygrywające wszystko do zera City, w dodatku kontuzje nie oszczędzają nikogo. To chyba nie tak miało wyglądać. ;]
u nas nie ma Marchisio, Khediry i Asamoaha także wszyscy są w podobnej sytuacji
Wszystko po naszej myśli. Kontuzje w City, teraz bramkarz Sevilli też kontuzjowany.
Oby tylko nasi chłopcy czym prędzej się zgrali i rozegrali, a nie będzie tragedii 🙂
No i? dziwny news...
Asamoah był kluczowym zawodnikiem do momentu kontuzji ..
Nie znam ich drugiego bramkarza ale gorszy od Beto być nie może, to raczej wzmocnienie.