Sarri: Graliśmy jak równy z równym
Maurizio Sarri (na zdjęciu) jest rozczarowany wynikiem, ale zadowolony z postawy swoich podopiecznych. “Czego zabrakło? Zawsze można zrobić coś więcej. Obrona była znakomita i jedna sytuacja nie może mieć wpływu na końcową ocenę. Osiem miesięcy temu Napoli traciło do Juve 24 punkty. Dziś graliśmy jak równy z równym. Czegoś zabrakło w ofensywie, ale liczę, że wyciągniemy pozytywne wnioski po tym meczu. Trzeba skupić się na dobrych 93 minutach, a nie jednym rykoszecie“.
“Teraz piłkarze są na siebie źli, że przegrali mecz, w którym nie byli słabsi, ale od jutra na spokojnie możemy iść przed siebie. Schlebia nam fakt, że mogliśmy przyjechać do Turynu i grać bez kompleksów z tak silnym Juve. Oni są na innym poziomie. To jeden z najsilniejszych zespołów w Europie. Szkoda takiego pecha w samej końcówce. Zobaczymy, czy w przyszłości szczęście będzie po naszej stronie“.
Mecz dwóch taktyków. Sarri pewnie przeanalizował każdą minutę meczów Juventusu, odkąd zaczęliśmy znów seryjnie wygrywać. On jest do tego zdolny. Jednak Allegri to klasa sama w sobie i potrafił wyłączyć z gry jego atuty.
Mam nadzieje, że Sarri wciąż będzie się wypowiadać o nas w taki sposób. Niektórzy mogą pamiętać, że Garcia w pierwszym sezonie również był szalenie miły, a zgniłe powietrze z Rzymu zrobiło mu sieczkę we łbie dopiero podczas drugiego sezonu.
Ogrywamy **
Grając w mocno osłabionym składzie odgrywały Najlepszy skład napoli. Juve jest wielkie
Zjedliśmy ich taktycznie, w ofensywie nie istnieli, sam się dziwiłem bezradności Napoli w ataku, a mają kim straszyć, tym bardziej należą sie duże brawa dla naszej defensywy. Allegri odrobił lekcje 😉
Mają czego żałować, są chyba w życiowej formie,zero kontuzji i tak nie potrafią nawet 1 pkt wywalczyć z ''połamanym'' Juventusem, mając do dyspozycji wszystkich zawodników, myślę że skończyłoby sie na wyższym prowadzeniu Juve.
Coś czuję że Sarri może zostać następcą Maxa w niedalekiej przyszłości 😉
@Del - ale oni są na podobnym poziomie...chyba, że uważasz iż brak Chielliniego i Mandżura w podstawowej jedenastce powoduje, że spadamy o klasę niżej ze swoją grą. Jeśli, by tak było to znaczy to tylko, że nie mamy mocnej ławki, co jest bzdurą, bo tu każdy zmiennik gra na praktycznie tym samym poziomie co zawodnik pierwszej 11. Napoli jest mocne i chwała im za to, może w końcu będzie ciekawa końcówka w Serie A, może Napoli zajdzie daleko w europie i może w końcu jakiś klub po za Juve zdobędzie sporo punkcików do rankingu i wyprzedzimy Premier League. Skoro "wspaniała" Roma rok rocznie zawodzi, może Napoli da radę? Wiadome, chcę by Juve zdobyło Scudetto, ale chcę też, by 2-3 kluby deptały nam po piętach, bo to dobrze dla całego włoskiego futbolu!
Aż niewiarygodne, że jakikolwiek trener we Włoszech może wypowiadać się z szacunkiem o Juve. Klasa, panie Sarri.
I nie sposób się nie zgodzić, że mecz był bardzo wyrównany, nie uważam, żeby ktoś tutaj kogoś "zjadł" taktycznie, bo oni wyłączyli z ataku Dybalę i Moratę tak samo jak my Higuaina.
Klasyczne włoskie granie na to, żeby nie dać sobie krzywdy zrobić. Po prostu szczęście było dzisiaj po naszej stronie.
szczęście sprzyja lepszym Panie Sarri 😀
To niech lepiej przekona, bo Reina rzucił się idealnie do piłki. Może by nawet zdążył zareagować na zmianę trajektorii, ale strzał Zazy miał za dużo pary.
TheDreamer
Połamaną to my mamy, ale praktycznie tylko "ławkę". Z podstawy nie mógł zagrać na dobrą sprawę tylko Chiellini. Między Mandżukiciem, a Moratą jakiejś wielkiej różnicy nie ma. Także nie ma co wyolbrzymiać roli kontuzji bo kto mógłby znacząco podnieść poziom?
Mecz na remis, obie drużyny przede wszystkim nie chciały stracić gola. Cieszą ogromnie 3 pkt, dają spory komfort.
Klasa facet. Jeśli dostanie 2/3 konkretne transfery w lecie, nie sprzedadzą mu Igły, to ma szanse zbudować w Neapolu potęge.
Jakoś ten rykoszet mnie nie przekonuje, jeśli był to co wg mnie co najwyżej obtarcie. Inna sprawa, że Reina był zasłonięty i może nawet ta mała obcierka biorąc pod uwagę dystans zmieniła to lotu piłki o te dosłownie kilka cm, które zrobiły różnicę.
Jaki gostek,taka klasa:)). Co miał mówić,przegrał to teraz coś chrzani o rykoszetach i szczęściu. Ciekawe,że nie zauważył żadnego cygana!. Jakby gadał o Juve żle ,to wszyscy by tu:pisali ale burak!
Każde wytłumaczenie porażki jest dobre,gada bo ktos to nagrywa,dla mnie ten facet to zwykły rasista i ciołek z południa. Trzyma 4 psy w metalowych budach na słońcu,a w nocy je wypuszcza głodne żeby zjadły Rumuna albo Albańca,który wlezie na jego podwórko.Jak dla mnie to dzieli mnie z nim klasa:"bo on jest <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡° )> a ja mam <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡° )>
Miło się słucha trenera który nas nie opluwa po porażce. Życzę Napoli drugiego miejsca i LM w przyszłym sezonie.
fajnie fajnie ale jak bysmy mieli wszystkich zdrowych to by dostali bombe. Obrona grala fajnie ale w napadzie brakowalo Mandzukicia. Morata przewracal sie przy kazdym kontakcie z rywalem (czyli norma). Mysle, ze jak bysmy zagrali pelnym skladem i w naszym ustawieniu to by roznica miedzy zespolami byla bardziej widoczna. Szpital w Juve pozwolil Napoli myslec ze sa na tym samym poziomie.