Vidal: Równe szanse

Ja zawsze bede mial szacunek do Vidala za to ze przez 4 lata w kazdej minucie kazdego meczu gryzl murawe, dawal z siebie 100% i zagrzewal caly zespol do walki. A gwizdac moga same bezmozgi, bo pilkarz to przede wszystkim zawod, a ponadto Vidal szanowal i szanuje JUVE wiec i jemu nalezy sie choc odrobina szacunku.

Ja mu dziękuję za to co zrobił dla nas ale i tak straciłem do niego szacunek, ale nie gwizdałbym na pewno.

Poza tym dziwne trochę bo nic wcześniej o Juve nie mówił tylko to że Bayern jest lepszy i nagle zaczyna tęstknić tuż przed meczem?

Ja tam nie czuje do niego zalu jako kibic..Moze powinienem,ale ubostwialem goscia jak gral dla naszych.. Dalej jest dla mnie koksem i zycze mu wszystkiego dobrego...Rzecz jasna z dwoma wyjatkami w Turynie i Monachium 🙂

Kasyno zwane domem, ładnie powiedziane.

Jaki domator się zrobił. No no

boi się gwizdów

mam nadzieje ze będzie wygwizdany mój jeden z ulubionych serce juve odszedł zawsze wypowiadał się chłodno o juve ale teraz się podhlibia żeby mu piekło nie zgotowali na juventus stadium co na to liczę

Za te wypowiedzi po transferze powinien dostawać gwizdy przy każdym dotknieciu piłki, nie umial sie wypowiadać z klasą o Juve.

"W Monachium cały mój czas spędzam na grze w piłkę lub w domu" - no, no, zdania są podzielone 😛

Fantastyczny piłkarz, na przestrzeni 4 lat mój ulubiony pomocnik... wyposażony jednak w mózg w wielkości orzeszka. Widać to nie tylko w jego pozaboiskowych szarżach, ale też w wypowiedziach po opuszczeniu Juve. Rażący przypadek braku klasy, to niestety ze skutkiem natychmiastowym odarło go z szacunku kibiców, na który tak ciężko pracował.

Dokładnie, przez 4 lata zostawiał serducho na boisku jak mało kto. Zawsze imponował mi ambicją i umiejętnością odnajdowania się w polu karnym.
Z perspektywy czasu jego sprzedaż była słuszną decyzją i po prostu dobrym interesem z naszej strony.
Szacunek Arturo.

Wszystko byłoby ok, gdyby nie to jak się wypowiadało Juve jeszcze w maju zeszłego roku oraz zaraz po przejściu do Bayernu.. Cóż ja pamiętam, dlatego dla mnie jego słowa są niewiarygodne.

Mam wrażenie, że to typ zawodnika, którego gwizdy jeszcze bardziej nabuzują i sprawią, że będzie kosił jak opętany albo w finale LM. Jeśli miałoby to skończyć się poważną kontuzją jednego z naszych - nie warto. Ale jeśli miałoby to skończyć się czerwienią dla Vidala 😛

"W Monachium cały mój czas spędzam na grze w piłkę lub w domu" - i właśnie to zdanie zadaje kłam całej wypowiedzi. Nie wierzę mu.
Zaś wierzę w to iż obawia się kibiców. A to świadczy już o tym iż Arturo zdaje sobie sprawę, że nam podpadł swoimi głupimi wypowiedziami.

Arturo jest obywatelem Świata i wszędzie czuje się jak w domu.

Ja mogę być mu wdzięczny za 4 lata gry, w tym 3 świetnej gry. Ale nie zmienia to faktu, że jest idiotą, który z czasem okazał się być osobą nie do końca pasującą do naszej tradycji. Nie mam do niego żalu za odejście, życzę sukcesów.

Myślę że przywitają go brawami i nie będzie pocisku-dużo dla nas zrobił,tego się nie zapomina a co tam było gadane i jak to było przetłumaczone to inny temat.