Chiellini: Nadchodzą kluczowe dni

Ostatnie doniesienia na temat zdrowia Giorgio Chielliniego (na zdjęciu) napawają optymizmem i istnieje spora szansa, że ujrzymy Włocha na boisku przeciwko Bayernowi Monachium. Przed powrotem do treningów na pełnych obrotach Włoch znalazł czas na wymianę swoich poglądów w wywiadzie dla jednego z partnerów Juventusu i reprezentacji Azzurrich.

Obrońca Starej Damy wypowiedział na początku o celach obranych na ten sezon. “Nie jesteśmy jeszcze w pełni usatysfakcjonowani. Jesteśmy blisko pewnych rzeczy, ale w rzeczywistości nie dokonaliśmy jeszcze niczego wielkiego. Przed nami trzy kluczowe spotkania. Sassuolo, Bayern i Torino. W ciągu najbliższych dziesięciu dni może wiele się zmienić“.

Reprezentant Włoch poświęcił chwilę na opowiedzenie o duchu drużyny i relacjach w zespole. “Skoro byliśmy zdolni do takiej odbudowy jaką zaprezentowaliśmy w tym sezonie to oznacza, że znajdujemy się w grupie, gdzie kultura wygrywania była przekazywana z pokolenia na pokolenie. Jest w drużynie grupa Włochów, która pomaga w utrzymywaniu tego nastawienia z roku na rok. W pierwszych latach za Conte 70% drużyny tworzyli Włosi. Dzisiaj wiele się zmieniło. Ten rok jest specyficzny. Na 25 osób aż 12 to obcokrajowcy. Nie łatwo jest odtworzyć tę mentalność, kiedy do zespołu przychodzi tak wiele młodych osób. Z czasem jednak sprostaliśmy temu zadaniu i dzisiaj znowu tworzymy jedną, wielką, piłkarską rodzinę. Grupa to coś kluczowego w tym sporcie“.

“Różnice między Conte, a Allegrim? To dwie kompletnie inne osoby. Miałem przyjemność pracować z wieloma trenerami. Od Capello po Ranieriego czy Lippiego. Wszyscy mieli silny charakter. Jedni lubili żartować, drudzy byli mniej rozmowni, ale najważniejsze są cechy prawdziwego przywódcy. Bez takiego lidera na ławce wygrywanie w sporcie jest praktycznie niemożliwe. Anarchia nie prowadzi do niczego dobrego“.

Na koniec wywiadu Giorgio został zapytany o to który zawodnik jest trudniejszy do upilnowania, Messi czy Ronaldo. “Wiedza o przeciwniku, przygotowanie się do zawodów to istotna sprawa. Każdy gracz ma swoją charakterystykę, zwracam również uwagę na aspekt psychologiczny piłkarza. Grając przeciwko Cristiano zawsze musisz być blisko niego i blokować możliwość oddania strzału z prawej nogi. Jeśli chodzi o Messiego to jedyne co możesz zrobić to tylko znak krzyża“. – żartując zakończył swój wywiad zawodnik Starej Damy.

www.tuttosport.com