Edgar Davids kończy 43 lata

I karnego Juve nie strzelil w finale... zawsze byl z nami haha nawet w koszulce ajaxu
Taki zart...

Pewnie uwielbialem go ! Dla niego Chile ogladałem heh

Kiedys jakos mam wrazenie w druzynach mnie bylo takich indywidualnosci a wiecej walczakow ktorych kamery mniej pokazywaly ..

Brakuje w Juve teraz takiego fightera 🙁

Smiesznym jest to, ze w 1,5 min skrocie mozna zobaczyc wszystkie gole Davidsa w Juve.
Strzelanie goli nigdy nie bylo jego mocna strona, ale to co wyprawial w defensywie to do dzis czapki z glow. Taka mieszanka Emersona z Gattuso.

@ Friqu
Szczęściarz 😉 To były czasy;)

A tak z innej beczki, pamiętasz Salasa? Jak przychodził z Lazio ?

@pussykillerxxl Spokojnie. To jest tylko moja opinia. Edgar był ważnym zawodnikiem ale to typ zadaniowca, takich jak on już nie ma bo był po prostu przecinakiem, a dla takich już nie ma miejsca. Ja cenię sobie dużo bardziej np. Makelele u którego widziałem wielką mądrość w ustawianiu się i wyprowadzaniu piłki, dzisiaj najlepszym defensywnym pomocnikiem na świecie jest Busquets, który może nie jest tak agresywny jak Edgar ale też jest świetny technicznie i bezbłędnie… Czytaj więcej »

Prawdziwy walczak! 😉

Ja go kojarzę z "kocich ruchów" podczas dryblingu, był taki zwinny dziwnie xD
Ale z przyjemnością się go oglądało.

Ja ciągle jak oglądam Asamoaha to staram się w nim znaleźć coś z Edgara. A swoją drogą, nie pamiętam żeby aż do tylu wolnych podchodził. To był fighter....