Porażka Primavery w pierwszym finale

W pierwszym finałowym starciu o młodzieżowy Puchar Włoch podopieczni Fabio Grosso ulegli rówieśnikom z Interu. Decydującego gola zdobył Mattia Bonetto. Spotkanie rozegrane na Juventus Stadium przyciągnęło na trybuny 18 tysięcy kibiców.

W 27. minucie Bonetto po szybkim kontrataku na pełnym biegu minął obrońców Juventusu, wbiegł w pole karne i z jedenastu metrów uderzył w lewy róg bramki Emila Audero, wyprowadzając gości na prowadzenie. Była to pierwsza okazja Nerazzurrich, która podziałała na zawodników Starej Damy jak zimny prysznic. Po stracie gola Bianconeri przyspieszyli, lepiej kontrolowali piłkę i grali z większą agresją.

Dobre sytuacje wypracował przede wszystkim Vadala, który dwukrotnie trafił do siatki. Zarówno jednak po dobitce piłki, odbitej przez golkipera Interu przed siebie po mocnym uderzeniu Grigorisa Kastanosa, jak i po skierowaniu futbolówki do bramki po wcześniejszym uderzeniu jej głową przez Carlosa Blanco, arbiter dopatrzył się spalonego.

Po zmianie stron groźnie na bramkę Ionuta Radu uderzali Andrea Favalli, Roman Macek i ponownie Vadala, jednak wyniku spotkania nie udało się Bianconerim zmienić. “Jestem zadowolony, bo zagraliśmy świetny mecz. Narzuciliśmy swój styl gry, często atakowaliśmy i stwarzaliśmy groźne sytuacje. Popełniliśmy jednak kilka błędów, które będzie chcieli wyeliminować w rewanżu” – powiedział trener Fabio Grosso w rozmowie z dziennikarzem portalu TuttoJuve . Jak bardzo porażka w pierwszym meczu przed własną publicznością komplikuje sytuację przed rewanżem?”Zawsze powtarzam moim zawodnikom, żeby nie kalkulowali. Musimy grać swoją piłkę i będziemy robić co w swojej mocy, aby wznieść w górę kolejne trofeum” – dodał.

Rewanż odbędzie się w środę 13 kwietnia o godzinie 19:00 na Stadio San Siro w Mediolanie.